Kolekcja Zety

[Ana]

Gratulacje kolekcji Zeta! Fajne modele! Szczególnie klacz Dartmoor Hill jest bardzo ładna no i Walentyna.
Podoba mi się figurka ogiera Campolina, ale wydaje mi się że tylne nadpęcia są sporo za długie co razem z ciężką głową sprawia trochę nie harmonijne wrażenie. Ale ogólnie ładna figurka. Podoba mi się też odcień jego maści.

Dzięki za podzielenie się zdjęciami z Twojej kolekcji.

[Zeta]

Mały update kolekcji Czekałam, aż uzbiera mi się trochę customów, żeby ustawić je w stadko i dopiero wtedy porobić zdjęcia Dzisiaj przyjechał do mnie fenomenalny custom fryzyjczyka Collecty autorstwa Askady, przerobiony na jeleniego Warlandera (krzyżówkę fryza z jedną z ras iberyjskich, np. Lusitano). Stał się on powodem wyciągnięcia przeze mnie nieco już zakurzonego aparatu i uwiecznienia wszystkich moich aktualnych customów. Bardzo przepraszam za brak ostrości miejscami i zmienną tonację zdjęć, ale mój aparat robi zdjęcia jak chce, a ze mnie żaden fotograf


Tutaj mamy customy na modelach Collecty, trzech autorów - od lewej TWH autorstwa Metalfish, Appaloosa by Dark Pegasus (do tej pory nie wiem, co to za maść), klacz Perszeron by Dark Pegasus, Hanower przemalowany przez Askadę, Australian Stock Horse by Askada oraz najnowszy Warlander, również autorstwa Askady



Customy Askady - "święta trójca"


Przystojniaki - ciag dalszy


A tu zbiorcze foto wszystkich customów od Dark Pegasusa - Appaloosa, klacz Perszeron, klacz Mini Shetty, źrebię Haflinger i ogier Mini Shetty .
Zdjęcia nie oddają niestety urody tych modeli, ale może kiedyś dorobię się lepszego aparatu i jakichś dioram .

Moja kolekcja aktualnie skupia się już wyłącznie na modelach w skali Little Bits (Collecta, Safari, ewentualnie Schleich, AR-ki to raczej kwestia przyszłości) oraz Stablemates (Breyer). Zarzuciłam zbieranie modeli w skali traditional (są droższe, przemalowanie ich wymaga więcej pracy i środków, zajmują więcej miejsca, no i nie dają mi takiej radości jak modele mniejsze).

[Askada]

Ach, ileż piękności Świetna grupka customów Ci się zebrała - zawsze podziwiałam właśnie takie kolekcje, w których modele są jedyne w swoim rodzaju, wyjątkowe i niepowtarzalne. No i bardzo się cieszę, że Warlander Ci się podoba

[Zeta]

Ach, ileż piękności Świetna grupka customów Ci się zebrała - zawsze podziwiałam właśnie takie kolekcje, w których modele są jedyne w swoim rodzaju, wyjątkowe i niepowtarzalne. No i bardzo się cieszę, że Warlander Ci się podoba

Dziękuję ^^ Chciałabym, żeby moja kolekcja składała się wyłącznie z customów, ale w tym celu musiałabym chyba sama schwycić za farby, bo figurek jest już sporo ^^. Kto wie - może kiedyś się uda. Hehe, trudno, żeby Warlander się nie podobał - moim zdaniem to małe dzieło sztuki .

[Aon-Adharcach]

Dziękuję ^^ Chciałabym, żeby moja kolekcja składała się wyłącznie z customów, ale w tym celu musiałabym chyba sama schwycić za farby, bo figurek jest już sporo ^^. Kto wie - może kiedyś się uda.

Widzę, że mamy podobne cele - ja też chcę się ograniczyć do customów, to mój najulubieńszy aspekt hobby

[Zeta]

Dziękuję ^^ Chciałabym, żeby moja kolekcja składała się wyłącznie z customów, ale w tym celu musiałabym chyba sama schwycić za farby, bo figurek jest już sporo ^^. Kto wie - może kiedyś się uda.

Widzę, że mamy podobne cele - ja też chcę się ograniczyć do customów, to mój najulubieńszy aspekt hobby

Prawda? Uwielbiam to, jak model się zmienia w rękach wprawionego artysty, jak ujawnia się jego piękno ukryte do tej pory pod warstwą fabrycznie położonej farby . Nawet niekoniecznie musi to być model po przeróbce, w sensie zmianie rzeźby - wystarczy, żeby był przemalowany. A już na punkcie customów koni z Collecty mam jakąś manię...

[Aon-Adharcach]

Nawet niekoniecznie musi to być model po przeróbce, w sensie zmianie rzeźby - wystarczy, żeby był przemalowany.

Bo wiele modeli ma fajną rzeźbę, ale firmowe malowanie jest już słabsze
I tal najbardziej kwiczę na widok ładnie przemodelowanych SMek! XD

[Zeta]

Nawet niekoniecznie musi to być model po przeróbce, w sensie zmianie rzeźby - wystarczy, żeby był przemalowany.

Bo wiele modeli ma fajną rzeźbę, ale firmowe malowanie jest już słabsze
I tal najbardziej kwiczę na widok ładnie przemodelowanych SMek! XD

No niestety, ale trudno, żeby było inaczej, jak produkcja jest masowa
SM-ki i mnie zachwycają, zwłaszcza w bardziej skomplikowanych maściach

[Kari]

Świetne stadko. Tylko pogratulować i zazdrościć niektórych. Bo to prawdziwe perełki. hehe

[Ana]

Same cudeńka masz w tej kolekcji Zeta! I przyznaje racje odnośnie skali, mniejsze skale często dorównują urodą większym a są znacznie bardziej poręczne i zazwyczaj tańsze Jakkolwiek ja lubię mieć z każdej skali po trochu bo Traditional na przykład ładnie wyglądają we wnętrzu, nie "gubią się" że tak powiem, zwłaszcza jeśli stoi sobie jakiś jeden gdzieś ładnie wyeksponowany.
Malowanie każdej z tych figurek jest po prostu cudne, gratulacje dla Ciebie i wykonawców!!!

[Zeta]

Same cudeńka masz w tej kolekcji Zeta! I przyznaje racje odnośnie skali, mniejsze skale często dorównują urodą większym a są znacznie bardziej poręczne i zazwyczaj tańsze Jakkolwiek ja lubię mieć z każdej skali po trochu bo Traditional na przykład ładnie wyglądają we wnętrzu, nie "gubią się" że tak powiem, zwłaszcza jeśli stoi sobie jakiś jeden gdzieś ładnie wyeksponowany.
Malowanie każdej z tych figurek jest po prostu cudne, gratulacje dla Ciebie i wykonawców!!!

Dziękuję Ana! Tak, każda skala ma swoje zalety . Na pewno większe modele przyciągają wzrok od razu, nad mniejszymi trzeba się troszkę skupić . Mój Windwalker stojący na biurku jest wręcz "królem pokoju" , z kolei mniejsze figurki nadrabiają ilością, ale nie są tak wyeksponowane (ot, tabun galopujący po półce ).

[wabankowa]

Zeta naprawdę szczere gratulacje kolekcji !
Większość gdybym miała jak to bym Ci ukradła tak chwytają za oko wyglądem i detalami

[Zeta]

Dziękuję, Kari i wabankowa Wiecie, ja też na początku zazdrościłam innym zbieraczom customów, ale postanowiłam postarać się o własne, no i mam . Chciałabym upolować teraz jakieś zagraniczne customiaki, np. Deby Brown, Haras de Falde czy innych artystów, ale jak na razie ceny odstraszają, a poziom wykonania nie zawsze nakłania do tego, by od razu chwycić za portfel

[Patrycja]

Śpieszę również pogratulować super kolekcja i pięknie się prezentuje. Fajnie że taka ukierunkowana. Nie ma problemu z układaniem na półkach

[Maliaorca]

Bardzo ciekawe stado udało Ci się zebrać, gratulacje! No i strasznie zazdroszczę "silnej woli" - też bym chciała wreszcie nadać kolekcji jakiś określony kierunek, ale to szalenie trudne