Amalltea mi mold podobał się odkąd go zobaczyłam na fotce wrzuconej przez Sliver Unicornis. Ba! Ja nie mogłam przestać myśleć o tej andaluzce i oglądać tryliarda fotek tych koni. I jak tylko udało mi się zdobyć trochę więcej gotówki to zamówiłam. Dodatkowo trafiłam na 30% obniżki (zdarzają się nawet o 50%) właśnie na modele DAH. Także nie było aż tak strasznie. Do satyny już się całkiem przyzwyczaiłam i muszę przyznać, że jej to pasuje. Zamawiałam tak jak pisałam model DAH czyli Design a Horse bezpośrednio ze strony Stone'a. Wybiera się mold, potem maść i całą resztę. I czeka dłuuugie miesiące na realizację

6-12 tygodni... ale w praktyce może być dłużej. W moim przypadku chyba 16 tygodni. Jakby nie patrzeć model absolutnie wyjątkowy.
Aaa co do ceny modeli PS można trafić na mega okazje nieraz. Także nie wszystkie są takie kosmicznie drogie. Mojego ziemniaka kupiłam z przesyłką za 160 zł. Także serio z drugiej ręki jest spoko
Winged Panther dzięki

o tak jest śliczna... No do Fausto to jej bardzo daleko, ale faktycznie na pierwszy rzut oka jest podobieństwo. Choćby poza.
Ja bardzo lubię modele PS. Właściwie chyba ten mustang tylko jakoś do mnie nie przemawia, ale reszta moldów na prawdę ma to coś! Także trzymam kciuki za dorwanie kiedyś tego wymarzonego.
Lila2006 dziękuję! Uwielbiam tą andaluzkę... jeszcze to klacz. W sumie przyzwyczaiłam się już do satyny. Jej na prawdę pasuje. O tak głowę ma cudną. W ogóle cała jej poza jest ideałem dla mnie. Jutro planuję fotki w terenie także na pewno dziewucha się pojawi znowu.
jestemnikko,
Lilithija ślicznie dziękuję

odkąd u mnie jest ciągle się na nią gapie
Ana dzięęęki

tak jak pisałam gdzieś wyżej.. masz rację. Jej jednak pasuje takie wykończenie. Bardzo elegancka klaczka
Metalfish bardzo dziękuję

no gust mamy podobny (Cordesiarz) i ja również mam totalną słabość do takich! Ona tą szyje jeszcze ma tak fajnie pofałdowaną i ten łuczek i głowa... i jeszcze krótka grzywa to już po mnie było od razu. No kochana w przyszłym roku macanie masz zapewnione! Kto wie... może jeszcze jakaś przybędzie na tym moldzie... kto wie. Na pewno nie teraz ale kiedyś hehe mam bardzo ambitny plan zrobić z nich conga choćby miało to trwać kolejne dziesięciolecia
