jestemnikko Dzięki ! Na żywo jest ładniejszy, dostojniejszy- sierść wygląda naturalniej, na fotach wydaje się ostrzejsza.
Lila2006Mnie też urzekły. Niby moldów kucy szetl. jest wiele, a jakimś cudem masa z nich nie ma tej 'szetlandowatości' do jakiej się przyzwyczaiłam ogladając żywe kuce tej rasy. Przyznam,że już nie raz czaiłam się na jakiś mold szetlanda, ale zawsze nie potrafiłam się jednak zdecydowac. Te mają mniej detali, do tego to porcelana- ale mają 100 % uroku szetlandów.
Psiaka ja określiłam jako doberman- bo to pierwsze co mi przyszło na myśl. Moze wcale to nie mial być doberman. O istnieniu Bauceronów mnie uświadomiłaś. Może powinnam zmienić psiakowi rasę ? Proporcje faktycznie bliższe Baucerona. Głowa zawsze kojarzyła mi się z dobermanami, ale jak patrzę i Baucerony często mają podobne głowy, ale chyba jednak szersze- jak u figurki. Piękne psy !
Proporcjami są zdecydowanie bliższe mojemu ukochanemu, a nieżyjącemu juz psu, którego nauczyłam wykonywac polecenia na gesty dłoni, czy pojedyńczego palca za pomoca wiedzy z kursu... Parelli Natural Horsemanship.

Pies marzenie. Ludzie bali się na niego spojrzeć, a to był wieczny dzieciak, pełen entuzjazmu i radości, ale i posłuszny gdy prosiłam ( przy stole wystarczyło jedno moje spojrzenie, a on spuszczał glowę by nie patrzeć i nie wyłudzać, czekał grzecznie). Był złudnie podobny do wielu przedstawicieli mocniejszych, hiszpańskich psów ca de bestiar w wersji z dłuszą sierscią
https://upload.wikimedia.org/wikipedia/ ... estiar.JPGMój Tipi miał nieco dłuższą sierść -fale w okolicy głowy, nóg, ogona, reszta krótka i półdługa, czarny z jasno piwnymi oczami i bialymi elementami - paskudne real foto mego psiaka ( lepszej foty akurat teraz nie mogę znaleźć, ta jest ze złej perspektywy , pies wydaje się drobniejszy na dole, miał wiele wspaniałych fot, bo czesto stał bardzo dumnie, jak ca de bestiar z powyższej foty, zarysy mocnych miesni dobrze było widac mu z pod siersci, sierść kruczoczarna i byl wyjjątkowy) :
http://3.bp.blogspot.com/-uPSn-ttOofg/V ... 59%2B2.JPGOch ile bym dała za jego podobiznę na figurce !
Silver UnicornisO kucyki dopytywałam w sklepie. Sprzedawczyni sprawdzała ze swoim katalogiem i podała jako producenta, a nawet mi zapisała na kartce: Collezioni Dal Mondo,z Rzymu. I mówiła, że są ręcznie malowane ( co było widać, przy czym bardzo fajnie) - a jakośc pozostałych moldów porcelanowych zwierzątek niemal zachwycała.
Byc może to są moldy sprzedawane kilku firmom, albo kopiowane przez inne firmy?
Te koniki Kima oglądałam kiedyś na aukcjach, ale sfotografowane egzemplarze były słabiej malowane. Moldy bez wątpienia te same.
Kuce są nieco większe niż Stablemates/Chips, ale sporo mniejsze niż Little Bits - ale musiałabym cyknąc fotę porównawczą, bo coś nie mogę takiej znaleźć tu widać je z tradkami Stone
http://4.bp.blogspot.com/-xv1HeGf8jS0/Vfq9KFSJngI/AAAAAAAAFjU/FtAbzOfEdoE/s640/100_2985%2Bkopia.jpgW sumie to niepasująca skala może być sporą wadą właśnie. Mi to nie przeszkadza bo mam i tak wiele niewymiarowych koni.