Breyer a Copperfox/Utterly Horses

Porównania modeli różnych firm, dyskusje na różne tematy powiązane z hobby.

Moderatorzy: Capricorn, CzekoladaRx, Fafii, Lila2006, Rarity

Postprzez Capricorn » 4 lut 2015, o 14:39

Becky (założycielka CopperFox i właścicieka Utterly Horses) właśnie poinformowała, że nie będą już więcej sprzedawać modeli firmy Breyer u siebie w sklepie. A to dlatego, że Breyer postawił ultimatum: albo sprzedaje Breyery, albo robi własne modele. Wybrała więc Copperfox.

Tak duży producent boi się małego wytwórcy z UK? ¦mieszne to moim zdaniem jest. Przecież to żadna konkurencja dla nich.
Info ze strony Utterly Horses
Http://monocerus.pl - nie tylko dla kolekcjonerów ;)
http://capricornmeadow.blogspot.com - wpis co 2-3 dni.
http://ModeleKoni.pl
Avatar użytkownika
Capricorn
Administrator
 
Posty: 479
Dołączył(a): 13 wrz 2012, o 13:16
Lokalizacja: śląskie
Posiada modeli: 300

Postprzez Nieleka » 4 lut 2015, o 15:45

To jest tak absurdalne, że trudno mi w to uwierzyć.
Jeżeli to prawda, to ultimatum Breyera jest żenujące. Tym bardziej, że Copperfox ze swoimi założeniami jest bardziej "uzupełnieniem" Breyera niż bezpośrednim konkurentem (chyba że Breyer nagle stwierdził, że chce wypuszczać same brytyjskie rasy).

Martwi mnie trochę ten fragment, w którym Benfield pisze o wpływie tej decyzji na Copperfoxa...
RANDOM_AVATAR
Nieleka
 

Postprzez NAF » 4 lut 2015, o 17:11

Właśnie przeczytałam update - Breyer się nie popisał. Za to aktualizacja z Kickstartera mówi, że Copperfox opóźni produkcję regularnych moldów do czasu, aż znajdą fundusze, ale modele dla Founding Foxes właśnie się produkują.

Bardzo podoba mi się podejście Becky do sprawy i jej szczerość. A zachowanie Breyera jest absurdalne i histeryczne ... hmm, chyba, że Breyer widzi ich potencjał i już się boi, bo za parę lat to może być naprawdę super firma i tego im życzę. A z punktu widzenia klienta i tak bym dalej kupowała Breyery, które mi się podobają i Copperfoxy, które mi się podobają. Jest tyle modelarzy, kolekcjonerów i każdy ma inny gust, dla wszystkich by starczyło miejsca.
#teamdwulicowamafia
Avatar użytkownika
NAF
Znawca
 
Posty: 671
Dołączył(a): 11 sty 2012, o 21:57
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Nieleka » 4 lut 2015, o 17:34

NAF napisał(a):A zachowanie Breyera jest absurdalne i histeryczne ... hmm, chyba, że Breyer widzi ich potencjał i już się boi, bo za parę lat to może być naprawdę super firma i tego im życzę.


Też życzę Copperfoxowi sukcesu (ok, to jest bardzo egoistyczne życzenie - po prostu mam chrapkę na ładne modele), ale nie jestem pewna, czy na tym etapie można w ogóle oceniać ryzyko. Jest za wcześnie, zbyt dużo rzeczy może pójść nie tak.

Zresztą myślę, że ludzi bardziej oburza to, że Breyer zasugerował Becky zamknięcie projektu i w tym dopatrują się absurdu i żenującego zachowania (przynajmniej ja tak mam). Bo wycofać się ze współpracy z UH mieli pełne prawo - ale to można było załatwić na poziomie.

Eh.
RANDOM_AVATAR
Nieleka
 

Postprzez Aon-Adharcach » 4 lut 2015, o 19:10

Kurczę, to oznacza też koniec UHH - a miałam nadzieję kiedyś się wybrać :/

Nieładnie, Breyer, nieładnie... De facto UK pozostanie bez oficjalnego dystrybutora Breyera, jeśli się nie mylę (gigantów pokroju Amazona nie liczę).
Trzymam kciuki za Becky i sukces Copperfoxów!

NAF napisał(a):A z punktu widzenia klienta i tak bym dalej kupowała Breyery, które mi się podobają i Copperfoxy, które mi się podobają. Jest tyle modelarzy, kolekcjonerów i każdy ma inny gust, dla wszystkich by starczyło miejsca.

O, to!

EDIT:
Dobra, doczytałam trochę na zagranicznych forach i wychodzi na to, że sytuacja nie jest czarno-biała. Becky chciała wykorzystać fundusze ze sprzedaży Breyerów do wsparcia swojej firmy.
W sumie nic dziwnego, że Breyerowi się to nie spodobało - kto chciałby fundować potencjalną konkurencję? Ale mimo wszystko, mogli załatwić to nieco inaczej, bo na pierwszy rzut oka to Breyer jest tutaj "tym złym".

EDIT2:
A i tak najbardziej poszkodowani są kolekcjonerzy z UK - UH to jedyny dystrybutor Breyerów w tym kraju :/
Avatar użytkownika
Aon-Adharcach
Założycielka
 
Posty: 2943
Dołączył(a): 5 lis 2011, o 14:47
Lokalizacja: Blackridge, Szkocja

Postprzez Aon-Adharcach » 4 lut 2015, o 22:39

Dark Pegasus, no właśnie mówię, sytuacja nie jest czarno-biała, ale wszyscy od razu rzucili się na Breyera. Znamy tylko wersję Becky/UH, wątpię, żebyśmy poznali wersję Breyera i zyskali pełniejszy obraz sytuacji.
Aż tak źle nie jest, zawsze jest MPV, ale z UH bardziej opłacało się brać Trady. Musze się streścić i kupić modele, które planowałam na później póki UH ma je na stanie.

Tak sobie myślę teraz, że nowe duże firmy chyba nie mogą obejść się bez jakichś "konfliktów" - Stone też długo był "skócony" z Breyerem :P
Avatar użytkownika
Aon-Adharcach
Założycielka
 
Posty: 2943
Dołączył(a): 5 lis 2011, o 14:47
Lokalizacja: Blackridge, Szkocja

Postprzez NAF » 5 lut 2015, o 00:42

Mangalarga napisał(a):Becky chciała wykorzystać fundusze ze sprzedaży Breyerów do wsparcia swojej firmy.


Ja zrozumiałam, że zyski/dochody z działalności UH, min ze sprzedaży Breyerów, miały być w założeniu częścią kapitału rozruchowego Copperfox. Skoro źródłem dochodów Becky jest UH, a UH min zarabia na sprzedaży Breyerów, to jest to tak jakby nieuniknione, ale zawsze może być potraktowane jako wymówka.
Avatar użytkownika
NAF
Znawca
 
Posty: 671
Dołączył(a): 11 sty 2012, o 21:57
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Aon-Adharcach » 5 lut 2015, o 00:56

Na razie znamy de facto jedną stronę całej sprawy (wersję Becky), wątpię, czy Breyer wypowie się na ten temat.

Decyzję poniekąd rozumiem (biznes to biznes), ale faktem jest, że mogli wysilić się choćby na próbę dojścia do kompromisu zamiast stawiać ją między młotem a kowadłem. To jest głównie źródłem tego niesmaku :/

Pewne jest, że odbije się to Breyerowi czkawką (czas pokaże jak bardzo) - ludzie reagują emocjonalnie i na pewno część będzie bojkotować firmę. No i na razie będą bez dystrybutora w UK.
Avatar użytkownika
Aon-Adharcach
Założycielka
 
Posty: 2943
Dołączył(a): 5 lis 2011, o 14:47
Lokalizacja: Blackridge, Szkocja

Postprzez Nieleka » 5 lut 2015, o 07:35

NAF napisał(a):Ja zrozumiałam, że zyski/dochody z działalności UH, min ze sprzedaży Breyerów, miały być w założeniu częścią kapitału rozruchowego Copperfox.


Właśnie czytam ten update Becky i tak, na to wychodzi. Pytanie tylko, czy faktycznie Breyer od początku o tym wiedział - jakby nie patrzeć zareagowali bardzo późno, chociaż powodów do tak późnej reakcji może być sporo.

Mangalarga napisał(a):Decyzję poniekąd rozumiem (biznes to biznes), ale faktem jest, że mogli wysilić się choćby na próbę dojścia do kompromisu zamiast stawiać ją między młotem a kowadłem. To jest głównie źródłem tego niesmaku


O to, to.


Ale widziałam, że społeczności już się ulało i ludzie naprawdę zaczynają przesadzać z reakcjami. Fanpage "Bullies R US"? Serio? :-/
RANDOM_AVATAR
Nieleka
 

Postprzez Julia » 5 lut 2015, o 10:55

Nieładnie ze strony breyera. Nie mogą się czuć bezkonkurencyjni. Udało im się mnie zmotywować do tego, że jeszcze bardziej chcę connemare tylko :P
Obrazek
Avatar użytkownika
Julia
Doświadczony kolekcjoner
 
Posty: 470
Dołączył(a): 21 cze 2014, o 16:12
Lokalizacja: Wielkopolskie

Postprzez Ana » 5 lut 2015, o 20:38

No, mam podobne odczucia co wy, dla mnie to Breyer stracił "przyjazną twarz" przez takie zachowanie. Nie fajne wrażenie w sumie. Mogli pomyśleć o jakiejś współpracy czy kompromisie, nie wiem, ale takie ultimatum stawiać, po prostu eh.
Nie mówie że trzeba teraz nie znosić Breyera czy być wrogim ale dla mnie po prostu nie są już teraz pozytywnie myślącą firmą więc nie mam przyjemności zbierania ich produktów. Wiele nie stracą, planowałam kupić tylko pare Beyerów, więc to dla nich nic nie znaczy że ich nie kupię, no ale, wydaje mi się że wiele innych osób czuje niesmak.
Czemu nie "walczyć" z konkurencją poprzez wysoką jakość, dobrą dostępność i dopasowaną cenę? to chyba lepsza droga niż takie "wykańczanie" konkurencji innymi drogami?
Avatar użytkownika
Ana
Stary wyjadacz
 
Posty: 1006
Dołączył(a): 15 lis 2013, o 17:43
Lokalizacja: Utrecht, Holandia

Postprzez Aon-Adharcach » 5 lut 2015, o 21:16

Nie zapominajmy, że za Breyerem, który aż tak wielką firmą w sumie nie jest, stoi większa firma - Reeves.
Poza tym, znamy jedną wersję historii i wątpię, żebyśmy poznali wersję Breyera.

Ja wstrzymuję się z osądzanie kto jest tu winny, bo raczej nie będziemy mieć pełnego obrazu sytuacji. Trzymam kciuki za Copperfoxa, ale nie odwrócę się też od Breyera.
Avatar użytkownika
Aon-Adharcach
Założycielka
 
Posty: 2943
Dołączył(a): 5 lis 2011, o 14:47
Lokalizacja: Blackridge, Szkocja

Postprzez Zeta » 5 lut 2015, o 22:49

Wina leży pośrodku, jak to mówią.
Inni mówią, że nie ma winnych.
Jeszcze inni mówią, że winnych szukać nie należy, bo jeśli coś się dzieje, to znaczy, że ma to sens.
RANDOM_AVATAR
Zeta
Pasjonata
 
Posty: 239
Dołączył(a): 1 kwi 2014, o 21:16
Lokalizacja: Pomorskie

Postprzez Aon-Adharcach » 5 lut 2015, o 23:17

Zeta, coś jest w każdym z tych stwierdzeń :)

Jakby nie było, sytuacja mało fajna, szczególnie dla kolekcjonerów, niezależnie od tego kogo się obwini.

(Chyba wydzielę temat do dyskusji o tej całej sytuacji.)
Avatar użytkownika
Aon-Adharcach
Założycielka
 
Posty: 2943
Dołączył(a): 5 lis 2011, o 14:47
Lokalizacja: Blackridge, Szkocja

Postprzez krysiek1108 » 6 lut 2015, o 22:38

- Jak powszechnie wiadomo to " jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze" :oops: osobiście nie osądzam w żaden sposób obydwu stron, bo w sumie to nie moja sprawa, kolekcjonuję modele jakie mi się podobają , bez względu na firmę i dystrybutora :-/ jest taki wybór miejsc ((które wręcz lawinowo się powiększają) że problemu z zakupem (czasem cena zaporowa) nie ma żadnego i fakt że jacyś producenci mają ze sobą problemy to na moje wybory nie ma i z całą pewnością nie będzie miało żadnego wpływu. :x
Gdy Cię nęci wiatru dotyk , zmień samochód na motocykl .
Avatar użytkownika
krysiek1108
Stary wyjadacz
 
Posty: 1007
Dołączył(a): 28 cze 2012, o 16:21
Lokalizacja: Gdynia

Następna strona

Powrót do O kolekcjonowaniu i modelach ogólnie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron