NAF napisał(a):Może mustang?
NAF, chodzi Ci po prostu o mustanga czy jednak krzyżówkę mustanga z arabem? Też tak myślałam, że może on i ma coś w sobie z mustanga, to chyba przez tę "dzikość", "temperament", rozwianą grzywę i ogon, maść czy wreszcie spojrzenie...

Cechy budowy, podejrzewam, też by się jakieś charakterystyczne znalazły. Przede wszystkim ta druga rasa to musiało być coś, co by wyjaśniało obecność srokatej maści, ale i tak mocnych nóg, bo chyba to głównie one psują wyobrażenie o tym modelu jako o pintabianie (a przynajmniej moje wyobrażenie). A wydaje mi się, że krzyżówkę z mustangiem można z tym pogodzić, choć mogę się mylić, jako że znawczynią anatomii, tym bardziej cech rasowych na pewno nie jestem, co najwyżej mogę trochę pogdybać.
Choć to pytanie już z nieco innej beczki, ale ciekawa jestem, czy jest to model na miarę chociaż photo show, czy jednak wymaga tam się już nieco lepszych, bardziej dopracowanych moldów? Maścią niestety nie wszystko da się nadrobić, ale kiedyś chciałabym się nim pochwalić, bo naprawdę robi wrażenie na półce, jak i na zdjęciach.

O ile w ogóle dopuszcza się tam takie mieszańce, bo przyznam, że nie wiem, jak to dokładnie wygląda z tymi rasami na PS...