Ostatnio do armii koników w skali LB dołączyły 3 modele:
*klacz Achał-tekińska schleich; pasąca się - sympatyczna figurka, ale nie wykluczam puszczenia jej w świat po pomalowaniu...
* ogier Tennessee Walking Horse collecta, srokaty - jeden z pierwszych modeli tej firmy, jaki rzucił mi się w oczy. Po prostu malując cudzego Walkera ostatecznie się do niego przekonałam

u mnie zostanie kasztanowatym srokaczem
*wałach Appaloosa collecta, kasztanowaty tarant - kolejny model, który miałam na końcu głowy. Bazowy kolor wybrałam, i waham się między jakimś w miarę łatwym tarantem a wzorem (?) splash. Jakieś propozycje?
Link do albumu:
https://photos.app.goo.gl/SQYGLMYCDct5Mnm29