Kolekcjonerka Dziękuję bardzo, cieszę się, że się podoba. Jabłuszka - coraz ciemniejsze warstwy pasteli na koniu, jak dojdę do warstwy ciemniejszej, w której mają być widoczne jabłka, zamalowuję cały obszar, następnie wycieram jabłuszka gumką w ołówku. Zdradzę tajemnicę, że kolejny model jest elementem wyzwania z DarkPegazus ^^ Podoba mi się ten pogląd, następnym razem pożyczę od przyjaciela krótszy obiektyw, to lepsze zbliżenia wyjdą :)
Julia Dziękuję, też mi się wydaje, że mu pasuje, dlatego czeka mnie trochę główkowania jaka maść dla tego drugiego biedaka :)
Kasagren Dziękuję, nie mów tak, bo Twoja hanoverka jest przeurocza! Tak samo jak Memphis. TWH był zagruntowany białą farbą, potem nasmarowany pastelami od kremowo-żółtej stopniowo do brązów, jabłka robiłam za pomocą gumki w ołówku. Pędzelki...akrylowe o ile się nie mylę, takie z żółtym włosiem, zazwyczaj czerwone lub niebieskie rączki mają. No i fiksatywa. Pytaj, mogę poopowiadać o czym tylko chcesz. Ah no i ważne są zdjęcia na wzór, od niedawna drukuję sobie po kilka, komputer to nie jest najlepsza opcja mimo wszystko, stwierdziłam iż skupienie i cierpliwość przy modelach są bardzo ważne.
Ardnas dziękuję, może nie nie do poznania, ale faktycznie, stwierdzam, iż teraz ma duszę, jest modelem z najprawdziwszego zdarzenia :)
Maliaorca Dziękuję bardzo, cieszę się!
Metafish Dziękuję bardzo! Chrapki robiłam na wzór klaczki Elity:
Z tym że podciągnęłam szarość na kąciki warg. Wydaje mi się, że to zależy od pory roku. W zimę bardziej wyraźna jest granica niż w lato. Dziękuję Lilu za zdjęcie :) Osobiście jaram się takimi chrapkami (pewnie z sentymentu do Elity).