Dodam coś nowego.
Napadła mnie ostanimi czasy wena na robienie siodeł klasycznych (a raczej jednego siodła).
Wyszperałam kawałki skóry, metalu, nóż do tapet, klej i papier na szablony. Pomijajac kilka wypadków (sklejenie kciuka ze wskazującym palcem
) stworzyłam to oto cudko:
(tutaj poruszane, ale chyba widać.)
Co sądzicie? Mi się podoba. Jakies uwagi? Z chęcia wysłucham.