Dorotheah Zapomniałam dodać że ten popręg da się podciągnąć wyżej, bo z drugiej strony był podciągnięty na maksa. To właśnie jest mold palouse pod siodłem
Na Walentynie wygląda podobnie, tylko popręg się zapina wyżej, bo ona jest niższa o jakiś 1cm i chudsza w klacie. Futerko mi się suszy z farbowania, ale nie wiem czy jakiś misiek na rzeź nie pójdzie, bo już mnie drażni to czekanie...
Sprzączki są moce. Bardzo polecam mimo iż cena w oczy szczypie. Ja mam akurat 1/8". Z boku też wyglądają ładnie. Nie są za cienkie ani za grube. Zastanawiałam się też nad 3/32, do cieńszych pasków, ale zrezygnowałam.
kolekcjonerka Popręg w sumie był prosty. Skleiłam dwa kawałki skóry butaprenem, potem obcięłam wystające kawałki i to była głupota, bo powinnam najpierw odmierzyć i powycinać paski na sprzączki (z jednego kawałka skóry) a potem dopiero przykryć drugim paskiem. A ja od razu skleiłam, a potem musiałam się męczyć z rozklejaniem.