Tak dawno mnie tu nie było!
Wpadłam pochwalić się na szybko moim Mikołajkowym prezenciskiem - trzecia AR w kolekcji.
Jestem w sumie ciekawa, czy po tego typu zdjęciach zgadniecie, jaka. :p
Zdjęcia na szybko, beznadziejne, bo wycinane z filmiku, który robiłam, i niestety nie widać ani detali, ani nie oddają zbyt dobrze piękna klaczy.
Powiem tyle, że jest przecudowna, wspaniała, ogromna (sporo przewyższa ISH!), ma mnóstwo żyłek, detali, a odlew jest genialny, Eberlaki mogą się schować w tej kwestii. Cud, miód i orzeszki.
Grudy na uszkach to jedyne, co trzeba poprawić. Reszta idealna.
Na pewno zrobię lepsze foty, dodam je do wątku z kolekcją, konkretny opis również.
Póki co - lecę się nią nacieszyć! (Kliknijcie na zdjęcia, powiększą się)
\
Nie wiem też, czy wspominałam o nowej maści Perkoza - o nim również napiszę post, teraz tylko zajawka.