Promm Daj spokój, bez przesady
ale dzięki
Janek dzięki wielkie
masz oko i jak ty nie zauważyłeś uchybień to musi być fajnie. A adres mogę podać
mój "wielki" pies obronny na pewno nie pozwoli dostać się do pracowni hehe
Zafira dzięki śliczne. Miło, że tak bardzo się podoba
Annn dzięki i nie przejmuj się. Z czasem wszystko będzie wychodzić jak należy. Na pewno!
Rarity no to cieszę się że miłość nie minęła wraz ze skończeniem prac bo i tak bywa
Zuzka tak biorę udział właśnie z Estelką. Ale jak widać pewnie nie uda mi się skończyć na czas... :/ aż poleciałam zobaczyć na bloga. Faktycznie
Ana dziękuję bardzo bardzo
kopytka czyściutkie i wybłyszczone można całować
dla mnie jesteś mistrzynią grzyw i ogonów także bardzo dziękuję... faktycznie prepping eberlaków daje w kość... nie miałam porównania i cieżko mi było stwierdzić. Cudowne rzeźby, ale ogrom pracy... Amarant właściwie przyjechał prawie gotowy pod malowanie. Kilka dziureczek i to tyle... Ehh...