Annn napisał(a):Piękny! Ślicznie się prezentuje
Aj, uszy, uszy... Mój już kawałek ucha stracił, jest właśnie u DP na poprawkach
Biedak. Dlatego ja o uszy mojego drżę za każdym razem, kiedy przenoszę go na inną półkę.
Patrycja napisał(a):Wielkie gratulacje! To mój "ulubieniec" w skali LB. I na prawdę ta maść wyszła super. Ślicznie w niej wygląda według mnie. Bardzo mi się podobają szampany i perlino. Marzy mi się jakiś szampan w kolekcji. Fotki bardzo ładne i pięknie na nich widać maść. Wierzę, że bardzo cieszy oczka na półce taki skarb
Oj, cieszy! Fakt, to chyba najlepsza AR w tej skali, bo reszta albo za bardzo przypomina stylem rzeźby Collectę (chociaż wcale nie są to konie autorstwa Deborah), albo jest niedostępna. Marzy mi się jeszcze Branston, także i na niego pewnie przyjdzie pora.
A Perkozowa maść bardzo mi się podoba, chociaż na żywo wygląda o wiele inaczej niż na zdjęciach, mój aparat niestety lubi przekłamać barwy.
Zdjęcia w realnym odcieniu ma za to na swojej stronie DP:
https://www.flickr.com/photos/146371867@N06/sets/72157672561207786Lila2006 napisał(a):Byłam pewna, że komentowałam oba konie a okazuje się, że nie.
Bardzo fajny opis i mnóstwo zdjęć Finnigana przekonały mnie i postanowiłam, że też u mnie zagości.Tylko, że u mnie wchodzi w grę tylko pomalowany niestety. Fajnie też, że zrobiłaś tyle fotek porównawczych, to bardzo pomaga w podejmowaniu decyzji.
Perkoz jest cudny i choć ja akurat nie jestem miłośniczką takich maści to muszę przyznać, ze bardzo mu do "twarzy" w tej skórce.
Gratuluję obu chłopaków.
Ja też nie jestem! Jestem zakochana w koniach srokatych, karych i kasztankach, a o szampanach nigdy nie myślałam w jakiś szczególny sposób. Co do koloru Perkoza to postanowiłam zaryzykować, bo nie miałam jeszcze żadnego konia o takiej maści w kolekcji, ale nie żałuję dokonanego wyboru.
I bardzo fajnie, że moje zdjęcia i opis do czegoś się przydały.
Ana napisał(a):Nikko, fajnie widzieć że masz teraz Perkoza w kolekcji! Bardzo ciekawa maść, wygląda jak szampańska, też myślę że mu pasuje i że DP dobrze się spisał
Gratulacje!
Ja też się cieszę. Naprawdę, uwielbiam Twoje konie, marzy mi się teraz jakiś żywiczek w skali 1:9 bądź 1:12 Twojego autorstwa.
Maść to cremello, początkowo miało być perlino, ale doszliśmy do wniosku, że cremello będzie lepszym wyborem.
Koszat napisał(a):Gratuluję obu chłopaków, cuda, zazdraszczam
Dzięki! Również mi się baardzo podobają.
U mnie póki co, jeśli chodzi o nowe modele, mały zastój, ale Finigan w tym bądź przyszłym tygodniu jedzie na malowanie, a Perkoz niedługo dostanie angielski rząd wykonany przez Juliett.