Mi ona zdecydowanie nie pasuje w proporcjach -szyję ma jak zyrafa. Miałam nadzieję, że to tylko kwestia perspektywy fot, ale chyba jest tu problem. Niby na fotach oryginalnego moldu wyglada ona duzo lepiej, ale ciągle mam wrażenie, że zbyt wiele nie gra. Rozumiem, że koń może niby przysiąśc na zadzie ( choc tu też tak do końca mi nie gra), i wyciagnąc szyję - ale całość jednak mi nie pasi. Za to cudowną ma ekspresje pyszczka, oczu, fajną grzywę. Podoba mi sie na focie niemalowanej wersji, pokazana pod kątem od zadka i prawego boku. Ma w sobie coś
Na wersje Premier nie wydałabym takiej kasy ( mimo mega cudnych oczu ), ale wersja OF przy fajnym malowaniu, zjadliwszej cenie pewnie mimo wad będzie kusić ( choćby tylko po to by patrzeć z wspomnianej perspektywy od zadka). I klaczka ogólnym urokiem kojarzy mi się z mustangami Classic M.Love- co jest dla mnie na mega plus -i tak jest lepsza, a złudnie podobny typ uroku ma.