Zdecydowanie zyskuje w plenerze! A mięśnie przerysowane sa chyba faktycznie tylko niektóre. Racja, że dobra maść powinna bez problemu to ukryć. Klaczka ma sporo detali. Jesli chodzi ogólnie o Kilbourn to zdecydowanie jestem za! Tak przy okazji Little Man Mango to chyba najładniejszy źrebak :p
O, ależ to przesłodkie stworzenie! Uwielbiam jego wyraz pyska I bardzo fajna grzywa. I reszta ciała też dość ładnie wyrzeźbiona Kurcze, jak będzie ten mold kiedyś regularnie dostępny to chyba się skusze na niego.
Ohhh cały jest słodki! Zdecydowanie ma coś w sobie. Może nie jest ideałem, ale ja go bardzo chcę jeśli tylko będzie dostępny kiedyś, kiedyś... Piękna grzywa i cudowny wyraz pychola
Bardzo mi się podoba jej głowa i szyja z grzywą, ale nogi to wyglądają jakby je wbito w ciało aż się takie wałki porobiły. Na prototypie mniej to widać ale na pomalowanym modelu wygląda to moim zdaniem okropnie.
Wydaje mi się, że to taka poza, a ona po prostu tak leciutko "przysiada" przenosząc ciężar na tylne nogi. Ale ja się nie znam, może rzeczywiście coś jest nie tak.
http://www.clairdale-ridge.blogspot.com ~Wielka fanka Spirita, American Pharoaha i Secretariata, lekko zakręcona, kochająca zwierzęta 14- latka aka Madelyn Realen aka CzekoladaRx aka Ja aka ...
Nadal mi się podoba. Tylko te bułkowate mięśnie trochę nie bardzo... ale fajny zwierzaczek głowa jest świetna! Capricorn teraz mi też przypomina trochę węszącego psa ale tylko troszkę...
Był taki bardzo krótki moment, że nawet mi się podobała. Ale potem obejrzałam dokładniejsze zdjęcia na Blabie i NOPE, NOPE, NOPE. Szkoda mi tych straconych SMek, ale nie będę na nią wydawać pieniędzy...