Strona 1 z 3

Nasze Copperfoxy

PostNapisane: 29 sie 2016, o 14:40
przez Rarity
Pomyślałam, ze skoro istnieje taki wątek w dziale Breyer, to czemu nie tutaj, skoro już kilka piękności tej firmy dotarło do osób z forum, a kolejne planują ich zakup :) Myślę że ten wątek może też przekonać osoby, które się wahają :) Pokazujcie swoje piękności, malowane, czy białe, najlepiej też w porównaniu do Breyerów :) Mój maluch jest już w drodze, pochwalę się nim jak przybędzie :)

Re: Nasze Copperfoxy

PostNapisane: 29 sie 2016, o 17:41
przez jestemnikko
Mój Ajrisz, Copperfox Irish Sport Horse. :)

Obrazek
Obrazek
Wszystkie porównania są w dziale 'Moje Kolekcje' w wątku 'Kolekcja Nikko'.
Obrazek
Obrazek

Re: Nasze Copperfoxy

PostNapisane: 29 sie 2016, o 18:22
przez Lila2006
To i ja się pochwalę. :)
Copperfox Irish Sport Horse - Loughnatousa Fabio zwany Supermenem.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jak komuś przeszkadza poza to można podkleić pręcik z plexi i podnieść nieco tylne nogi.

Obrazek

Bardzo polecam bo model jest świetny. Większy opis na blogu. http://konskiemodele.blogspot.com/

Re: Nasze Copperfoxy

PostNapisane: 29 sie 2016, o 18:29
przez jestemnikko
Jak komuś przeszkadza poza to można podkleić pręcik z plexi i podnieść nieco tylne nogi.

Obrazek


Zrobiłam tak z moim, i wygląda zupełnie, jakby skakał przez jakąś niziutką przeszkodę bądź cavaletti. :mrgreen:
Czy tylko mi ta niebieska kropka w oku kojarzy się ze ślepotą?

Re: Nasze Copperfoxy

PostNapisane: 29 sie 2016, o 18:40
przez Lila2006
Na zdjęciach może tak, ale na żywo wygląda fajnie. :)

Re: Nasze Copperfoxy

PostNapisane: 29 sie 2016, o 19:19
przez Patrycja
Lila2006 wielkie gratulacje! Na Twoich fotach wygląda niesamowicie w tej maści. Ogólnie graty dla wszystkich posiadaczy tego moldu bo mimo że taki pospinany to i tak trzeba przyznać, że mięśnie, zmarszczki itp ma pięknie wyrzeźbione. Ogólnie malowanie to na serio o wiele lepszy poziom niż Breyery. Ta kropka w oku aż tak mocno nie rzuca się w oczy normalnie. Tylko w mocnym świetle.

Re: Nasze Copperfoxy

PostNapisane: 30 sie 2016, o 06:19
przez Annn
No to poznajcie i mojego miśka :)
Obrazek
Obrazek

Biały, ale kiedyś dostanie kolorów :mrgreen:

Re: Nasze Copperfoxy

PostNapisane: 30 sie 2016, o 10:17
przez Ana
Gratuluję Wam wszystkim Finniganów! :D
Lidia, fajnie że kupiłaś pomalowanego, faktycznie malowanie OF u tej firmy jest bardzo bardzo dobre! Wydaje sie o niebo lepsze niż Breyerowe. Super!
Jestem ciekawa jakie maści wybierzecie dla swoich Nikko i Ann :)

Re: Nasze Copperfoxy

PostNapisane: 1 wrz 2016, o 12:50
przez NAF
Moja Connemara AR, gdy ją w końcu pomaluję, będzie jelenia przydymiona.

Obrazek

Obrazek

Re: Nasze Copperfoxy

PostNapisane: 3 wrz 2016, o 18:24
przez Lila2006
Connemara bardzo mi się podoba. Ach, gdybyż tylko była większa...
Na pewno będzie jej pięknie w przydymionej maści bo ona fajnie wygląda w takich ciemniejszych, choć muszę powiedzieć, ze i siwa jest super. Taka delikatna i zwiewna.
Gratulacje, tym bardziej, że to żywica jeśli dobrze zrozumiałam. :)

Patrycja, a gdzie Twoja???!

Re: Nasze Copperfoxy

PostNapisane: 3 wrz 2016, o 19:05
przez Patrycja
Lila2006 zbieram się i zbieram hehehe... Ej Connemara wcale nie jest taka mała. Jest dokładnie jak Val. To nie aż taki kurczak :P
NAF robisz jelenią? Ohhh... Już się rozpływam... Na pewno będzie śliczna :)
Wszystkich Finów gratuluję :) tylko czekać na kolorki tych białasków jeszcze.
U mnie nic się nie zmieniło, nadal bardzo lubię tą klacz. I cieszę się że przyjechała w tej wersji. Chociaż kiedyś może i jakaś do kolorowania też u mnie zawita.
Moja Connemara:
Copperfox Lakeview Knight - Limited Edtion :P

Obrazek

Re: Nasze Copperfoxy

PostNapisane: 4 wrz 2016, o 10:51
przez Rarity
Zastanawiałam się nad connemarą, ale jednak wybrałam inny model, mój białasek już w drodze, ale na razie do znajomej w Londynie :)
Jestem ciekawa maści jakie wybierzecie i jak będą się prezentować :)

Re: Nasze Copperfoxy

PostNapisane: 4 wrz 2016, o 12:03
przez krysiek1108
- Wielkie gratki, wszystkie mi się podobają, no i poziom kolekcjonowania w Polsce zdecydowanie się poprawił (taka ilość AR a teraz Copperfoxy) - ciekawi mnie z jakiego tworzywa są wykonane, czy bliżej im do Breyerów czy odlewanych AR. :?:

Re: Nasze Copperfoxy

PostNapisane: 4 wrz 2016, o 13:19
przez jestemnikko
krysiek1108 napisał(a):- Wielkie gratki, wszystkie mi się podobają, no i poziom kolekcjonowania w Polsce zdecydowanie się poprawił (taka ilość AR a teraz Copperfoxy) - ciekawi mnie z jakiego tworzywa są wykonane, czy bliżej im do Breyerów czy odlewanych AR. :?:

To nie jest plastik, z którego wykonane są Breyery. Bliżej mu do ceramiki, bądź żywicy właśnie, generalnie bardzo dobre tworzywo.

Re: Nasze Copperfoxy

PostNapisane: 4 wrz 2016, o 17:46
przez Patrycja
Ja wiem, że każdy ma własne odczucia, ale według mnie zdecydowanie po prostu plastik chociaż innej jakości niz Breyerowy czy PS. Dużo twardszy. Żywica to zupełnie inny materiał. Bardziej przypomina kruszywo a nie plastik. I nie mieszałabym jej do tego porównania ;) Najprościej... przy takim stukaniu w Copperfoxa jest taki dźwięczny odgłos. W Breyera głuchy. W PS najbardziej głuchy. Copperfoxom nie grozi wyginanie nóżek to na pewno ;) lepiej są również odwzorowane zmarszczki. Jakby nie patrzeć szczerze polecam "liska" (swoją drogą bardzo mi się podoba takie określenie copperfoxów, które na forum ktoś użył... Nikko?).