Model Horse Polska

W tym tygodniu przyjechały do mnie 3 koniki, każdy w innej skali i maści

Najcudniejszy z całej trójki jest dla mnie zdecydowanie ten ogier, jest to żywiczny model autorstwa Sary Minkiewicz, w skali mały Little Bits. Uważam tę figurkę za mustanga. Malowanie autorstwa dark Pegasusa. Maść którą wybrałam to skarogniado-srebrny z wzorem (minimal) tobiano. Jeszcze nie mam dla niego imienia, ale myślę że w weekend coś wymyślę.




Ponadto dotarł też Welsh z Copperfoxa, malowanie Dark Pegasus. Maść wątrobiano kasztanowata z rozjaśniona lekko grzywą. Liskowaty Welsh także jeszcze czeka na nowe imię.


I najmniejszy z całej trójki nowości jest ten Paso Fino, Breyer Stablemates, także przemalowany przez DP


Przed świętami sprawiłam sobie też prezencik w postaci zestawu Breyer Stablemates, "The Best of British"

Pięknie
Walijczyk świetnie wygląda.

Gratulacje!

Serdecznie gratuluję wszystkich! Jednak najbardziej wpadł mi w oko "lisek"... Piękna maść. Bardzo mu pasuje

Ana, gratulacje. Tyyyle nowości, jakże zazdroszczę. Mnie zachwycił mustang Sary. Widać, że ma chłopak charakter...ek. Maść świetnie dobrana, bardzo do niego pasuje. Świetne malowanie dodaje realizmu i życia modelowi.
Pozostałe modele również warte grzechu. Nad tym walijczykiem ciągle się zastanawiam ale zawsze wpadnie coś innego i odkładam decyzję, choć podoba mi się nawet w wersji OF jako siwek.
Jeszcze raz gratuluję.

Bardzo dziękuję za miłe komentarze!
Lidia, Walijczyka mogę z czystym sumieniem polecić, jest uroczy i ma bardzo ładny ruch Ale myśle że będzie jeszcze długo dostępny w różnych maściach więc po co się spieszyć Na mojej liście z Copperfoxów jest jeszcze Exmoor oraz być może Connemara.

Gratulacje takich cudeniek! Moim number one jest zdecydowanie AR, wygląda bardzo realistycznie i ekspresyjnie. Wybrałaś mu idealną maść a DP pięknie ją odwzorował. Co do walijczyka to rzeźbę uwielbiam, ale maść nie do końca mi pasuje - wiadomo, różne są gusta. Maluszek też śliczny, jednym słowem same piękności!

Dziękuję za miłe słowa Czekolada i Janek
Jak wspominałam moim favorytem jest mustang od Sary ale na Walijcyzka też miło mi się patrzy. Rozumiem że nie każdemu taki odcień maści podchodzi, ja przepadam za takim

Cudowny AR-ek! Reszta też niczego sobie.

Dziękuję Nikko!

Gratulacje, zwłaszcza pierwszego malucha!

- Bardzo ciekawe modele trafiły do Twojej kolekcji, "maluchy" Breyera jak zawsze sympatyczne, lisek jakoś do mnie nie "przemawia", może przez tą podpórkę? natomiast "mustang" jest wręcz obłędnie fantastyczny, bardzo mi się podoba, wyobrażam sobie jakie by miał powodzenie w skali trad , ale i takim maluchem bym nie "wzgardził". Gratuluję.

Dziękuję bardzo Zafira i Krysiek!

Krysiek, miło słyszeć że tak Ci się podoba mały mustang! Już od dawna marzyłam by mieć jakąś rzeźbę od Sary Minkiewicz, w końcu padło na tego malucha Z wyborem maści to się nakombinowałam, haha! Mustangi dają tyle różnych możliwości.

W skali trad na pewno miałby powodzenie, ta poza, fajna grzywa, wyrazista głowa Tylko w dużej byłby też dużo droższy, więc cieszę się że Sarah rzeźbi też maluchy na które mnie stać Jej Fryz, Fritz, w skali Trad też mi się ogromnie podoba, ale jest niestety nie na moją kieszeń.

Gratulacje Tyle cudeniek na raz

Dzięki Amalltea!