Strona 5 z 8

Re: Kolekcja Koszat

PostNapisane: 10 maja 2016, o 19:23
przez Patrycja
A mi się chyba bardziej rudzielec podoba także gratulacje! Piękny model. I fantastycznie wygląda z pozostałymi w kolekcji. Co prawda podstawki nie dla mnie, ale uważam, że sam mold jest piękny. Tym bardziej jak okazja była :twisted: a takie lubimy najbardziej :mrgreen:

Re: Kolekcja Koszat

PostNapisane: 10 maja 2016, o 19:59
przez Amalltea
Chyba nawet wiem skąd masz rudego :D. Gratuluję. Bo faktycznie była to mega oferta.

Re: Kolekcja Koszat

PostNapisane: 10 maja 2016, o 20:34
przez Winged Panther
I ja wiem skąd się wziął u Ciebie Big Red. Gratuluję! Ja bym go chętnie przygarnęła, chociaż mam już Frankela. Mam spory sentyment do Secretariata, a kasztan na tym moldzie jest po prostu nieziemski :D

Re: Kolekcja Koszat

PostNapisane: 11 maja 2016, o 09:20
przez Lila2006
Gratuluję nowego członka stada. Ja mam Frankela ale właściwie to nie wiem dlaczego bo uwielbiam kasztanki. Nie jestem jakąś wielką miłośniczką tego moldu ale bardzo lubię patrzeć na niego z daleka. Rzeczywiście jest niezwykle dynamiczny. :)

Re: Kolekcja Koszat

PostNapisane: 11 maja 2016, o 19:30
przez Koszat
Dzięki dziewczyny :D
Ikulina, moim zdaniem koniuch jest tak oszałamiający, że ociąga wzrok od podstawki ;]
Patrycja, ulubiony tekst kobiety - bo okazja była! :)
Amalltea, Winged Panther - kurza stopka, nic się nie ukryje xD Jeśli zawinęłam komuś sprzed nosa, to przepraszam :oops:
Lila, to właśnie dzięki Twoim fotkom uświadomiłam sobie, że ten mold jest wart uwagi! To, że rozpoczęłam polowanie to w dużej mierze ,,Twoja wina'' :)

Re: Kolekcja Koszat

PostNapisane: 16 maja 2016, o 06:41
przez Zafira
Gratki Seca, ja już go miałam zarezerwowanego (o ile to ten z olx'a), ale kasy nie było a babce się spieszyło :lol:
Ale okazja była, to fakt :P

Re: Kolekcja Koszat

PostNapisane: 27 cze 2016, o 18:38
przez Koszat
Dzięki Zafira :)
Nowy urodzinowy model :) po recenzję i więcej zdjęć zapraszam na bloga.
Obrazek

Re: Kolekcja Koszat

PostNapisane: 28 cze 2016, o 12:04
przez Rarity
Chętnie zobaczę zdjęcia i recenzję, bo sama mam w planach ten model :)

Re: Kolekcja Koszat

PostNapisane: 28 cze 2016, o 15:57
przez Patrycja
Śliczny nowy model! Chyba w tej wersji podoba mi się najbardziej... Trafił Ci się bardzo udany egzemplarz. Piękny odcień maści. Wielkie gratulacje!

Re: Kolekcja Koszat

PostNapisane: 28 cze 2016, o 19:21
przez Lila2006
Gratuluję nowego modelu. Z tą rozwianą grzywą bardzo fajnie wygląda. Chyba najbardziej podoba mi się ta wersja. :)

Re: Kolekcja Koszat

PostNapisane: 29 cze 2016, o 08:26
przez Koszat
Lilithija, tego kuca mogę zdecydowanie polecić :wink:
Patrycja, bardzo dziękuję! Odcień rzeczywiście fajny (i tak jak z Twoją Rhapsody, na żywo jeszcze lepszy :D )
Lila, dzięki :mrgreen: mi właśnie też rozwiana grzywa bardzie pasowała.

Re: Kolekcja Koszat

PostNapisane: 29 cze 2016, o 11:28
przez Rarity
Miałam dostać starą wersję na gwiazdkę, ale się cieszę, że ktoś wykupił przede mną, teraz by, go próbowała sprzedać by kupić tego ;)

Re: Kolekcja Koszat

PostNapisane: 29 cze 2016, o 16:55
przez wabankowa
Gratuluję nowego modelu !
To stanowczo moja ulubiona wersja, jest naprawdę super ;)

Re: Kolekcja Koszat

PostNapisane: 30 sie 2016, o 12:17
przez Koszat
Zbiorowe dzięki! :)

Dzisiaj rano listonosz zapukał do moich drzwi.
Wydawał się trochę przestraszony moim entuzjazmem...
Entuzjazmem nieproporcjonalnie wielkim w stosunku do takiej małej paczuszki.
Bąbelkowa koperta zawierała niepozorny, ale poszukiwany przeze mnie po cichu model, a mianowicie wycofaną klacz shire schleich!
Nie wiem co przeżyła w poprzednim domu, bo ma masę zarysowań, żółtych śladów (???) i ogólnie rzecz biorąc wygląda trochę niewyjściowo (więc daruję sobie zdjęcia), ale dzięki temu cena modelu była niższa.
Szukam inspiracji, jakby ją tu przemalować :D

Re: Kolekcja Koszat

PostNapisane: 30 sie 2016, o 14:04
przez jestemnikko
Koszat napisał(a):Zbiorowe dzięki! :)

Dzisiaj rano listonosz zapukał do moich drzwi.
Wydawał się trochę przestraszony moim entuzjazmem...
Entuzjazmem nieproporcjonalnie wielkim w stosunku do takiej małej paczuszki.
Bąbelkowa koperta zawierała niepozorny, ale poszukiwany przeze mnie po cichu model, a mianowicie wycofaną klacz shire schleich!
Nie wiem co przeżyła w poprzednim domu, bo ma masę zarysowań, żółtych śladów (???) i ogólnie rzecz biorąc wygląda trochę niewyjściowo (więc daruję sobie zdjęcia), ale dzięki temu cena modelu była niższa.
Szukam inspiracji, jakby ją tu przemalować :D


Ohoho, gratulacje! Uwielbiam ten mold, mam ją przemalowaną przez DP i jest naprawdę śliczna.