Model Horse Polska

Gratulacje, jest przepiękny!

Gratulacje! Asman jest bardzo fajny, mi się podoba Dakota autorstwa tych pań, ale bardzo ciężko się z nimi skontaktować jakoś. Dla mnie jednak prepping jest bardzo ważny, bo bez niego model zazwyczaj, chociaż nie zawsze, wygląda jak zniszczone dzieło. Po Asmanoe tak tego nie widać, ale w Niemczech malują Eberlaki bez jakichkolwiek szlifów - okropność! :p

Wielkie gratulacje!

Dziękuję wszystkim bardzo.
jestemnikko, ja nie miałam problemów z porozumiewaniem się z dziewczynami z Delir Studio. Pisałam na FB, wprawdzie po rosyjsku ale one chyba obie sprawnie porozumiewają się również po angielsku. Jeśli potrzebna pomoc to chętnie służę.

A u mnie tak mimochodem pojawił się nowy model. Jakoś tak dolar nie był zbyt drogi, trochę funduszy wpadło no i głód figurkowy przycisnął i jest. Oto Syringa, klacz wyrzeźbiona przez Lynn A. Fraley.




Zobaczyłam ją kiedyś w karej maści i tak mi się spodobała, że zastanawiałam się nad kupnem. Niestety zbyt długo i klaczka została sprzedana. Jak zobaczyłam tę, to wiedziałam, że tej okazji nie mogę przepuścić, tym bardziej że w tej maści podobała mi się o wiele bardziej.
Uwielbiam tę klacz za jej pełną wyrazu głowę, za te zmęczone, poczciwe oczy,za opadniętą lekko dolną wargę, za wszystko to,co sugeruje, że mamy do czynienia z końską emerytką nie karykaturyzując jej przy tym (co niektórym rzeźbom się zdarza).



Uwielbiam też jej maść i bardzo piękne malowanie Anji Schmidt. Te przydymienia są rewelacyjne i bardzo realistyczne.
Jedynym minusikiem jest to, że Syringa jest malutka. W opisie to mały tradek ale moim zdaniem bliżej jej do classików,no może coś pomiędzy. Jednak po za tym, że trudno jej dobrać towarzystwo do zdjęć, to rozmiar ten w ogóle nie przeszkadza bo jej dusza jest tak wielka, że na półce bardzo przyciąga wzrok.

- bardzo, bardzo mi się podoba- jest urocza.

Gratulacje, piękne konisko
W końcu przyciąga wzrok, bo starsza klacz przywódcą w stadzie

Gratulacje kolejnej AR! Klacz jest piękna! Mam tylko pytanie; co to za maść?

Gratulacje kolejnej AR! Klacz jest piękna! Mam tylko pytanie; co to za maść?

Bardzo gratuluje tylu wspaniałych ARek

Cieszę się, że Wam się klaczka podoba. Ja ją uwielbiam.
zkg, maść to przydymiony jeleń. Ta maść jest piękna, choć jak się tak głębiej zastanowić, to biorąc pod uwagę wiek klaczy, chyba nie powinna być tak mocno przydymiona. Wydaje mi się (a może się mylę), że to przydymienie powinno z wiekiem jaśnieć. Tak jak u siwków jabłuszka. Nie będę się jednak czepiać, bo podoba mi się właśnie w tej wersji.

A w zeszłym tygodniu wrócił z leczenia w klinice "U Patrycji" Tungus. Po złamanym uchu nie ma już śladu i trzeba będzie chłopaka porządnie obfotografować i opisać.


Razem z Tungusem przyjechał też koń, o którym marzyłam odkąd go ujrzałam. Chyba mocno wierciłam Patrycji dziurę w brzuchu bo zechciała mi sprzedać swojego Marwari. Cieszę się z niego jak z każdej mojej AR-ki, a nawet bardziej niż z niektórych z nich. To najładniejszy Marwari jakiego widziałam, wliczając w to i mojego. Ela, nie gniewaj się bo to nie Twoja wina, tylko wybranej przeze mnie maści. Temu koniowi zdecydowanie ładniej jest w jaśniejszych kolorach. Zresztą oceńcie sami.



I ta jego cudna głowa...


I razem z bratem bliźniakiem.

Widziałam, widziałam, gratulacje!

Przecudny, można pozazdrościć

Rzeczywiście temu modelowi ładniej w jasnych maściach. Gratuluję kolejnego modelu!

Gratuluję! Obydwa szalenie mi się podobają

Gratulacje! Malowanie jest przepiękne