Model Horse Polska

przez **NAF** » 7 paź 2012, o 10:51

Z małym opóźnieniem, ale wrzucam bardziej szczegółowe zdjęcia.

Obrazek

przez **Watazka** » 7 paź 2012, o 13:46

Siwa prezentuje się nieźle, myślałam, że będzie gorzej z tymi oczami. Ogólnie, obie kobyłki sympatyczne.

przez **NAF** » 7 paź 2012, o 15:41

Oczy to po prostu kropki czarnej farby, przynajmniej trafili z malowaniem mniej więcej w oko. Ogólnie figurki są urocze, czuć tę siłę i spokój Shire.

przez **Aon-Adharcach** » 7 paź 2012, o 16:00

Piękne! Nie mogę się doczekać, żeby dorwać jedną i przemalować na gniado

Są większe od np. hanowera?

przez **NAF** » 7 paź 2012, o 17:10

Tak, są większe od hanowera i barok pinto, czyli dobrze trzymają skalę.

przez **NAF** » 14 paź 2012, o 21:00

Starałam się uchwycić różnice w wysokości figurek Collelcty, porównanie Hanowera, Barok Pinto i klaczy Shire.

Obrazek

przez **krysiek1108** » 15 paź 2012, o 16:23

- Przez tą perspektywę słabo widać różnicę wielkości modeli, gratuluję nabytku , sam oczekuję - może jutro przesyłki od Collecty. :yay:

przez **NAF** » 16 paź 2012, o 20:52

krysiek1108, trzymam kciuki za Twoją przesyłkę, w końcu należna nam się w życiu jakieś przyjemności.

Zdjęcie z innej perspektywy, powinno pokazać różnice w wysokości w kłębie.

Obrazek

przez **NAF** » 2 sty 2013, o 14:26

Nowy Rok i nowy koń

Paczka wygląda obiecująco
Obrazek

Różowy to piękny kolor
Obrazek

Oto nowy członek mojej kolekcji, więcej informacji w Naszych Breyerach i zamawianiu z zagranicy.
Obrazek

przez **dorotheah** » 2 sty 2013, o 17:00

Megaśne gratki

Super zakup i początek roku

przez **NAF** » 2 sty 2013, o 18:22

Dziękuję bardzo

Jedzie jeszcze do mnie paczka z Kramsklepu, to dopiero będzie radość!

przez **Watazka** » 3 sty 2013, o 22:17

Ja również poluję na Flasha. Gratuluję że udało Ci się go zdobyć, w niewygórowanej cenie jak wspomniałaś w którymś temacie :-D

Ten model chyba najlepiej prezentuje się skarognady. Malowanie u Little Texas'a niezbyt mi pasuje, ogon chyba mu doprawili kitem do okien.

przez **NAF** » 7 sty 2013, o 22:27

Dostałam dzisiaj moją paczkę z zamówieniem z Kramsklepu ... i nie ma fajerwerków. Jest 50/50

Sama obsługa ok, tzn złożyłam zamówienie, zapłaciłam i w przyzwoitym czasie dostałam paczkę w dobrym stanie. Status mojego zamówienia nie był aktualizowany na stronie sklepu, a do tego jestem przyzwyczajona przez inne sklepy, więc trochę się niepokoiłam, że paczka jeszcze nie wysłana ani nawet płatność zaksięgowana, a tu Pan Kurier puka do drzwi.

Zamówiłam Haflingerkę Classic, Coba Stablemate i zestaw kreatywny - rodzina do malowania.

Haflingerka jest ok, urocza i taka spokojna, szczególnie przy szalejącym na półce obok Flashu. Rzeźba super, wykonanie przyzwoite (poprawi się), malowanie mi się nie podoba (figurka lekko "przydymiona" pomarańczową farbą). Status - idzie do przemalowania w nieokreślonej przyszłości.

Cob - duże rozczarowanie. Dostał mi się chyba najgorzej wykończony Stablemate wszech czasów. Ogon jest odlewany osobno i przyklejany, u mnie stabilizuj figurkę (nie przewraca się), ale jest krzywo/niestarannie przyklejony. Wszystkie szwy i złączenia wyglądają jak obrobione piłą łańcuchową, a nie narzędziem modelarskim. Poza tym w realu widać, że uszy są po prostu za długie. Status - będzie jak w Alicji w Krainie Czarów - "Off with his head" i z ogonem też precz - dostanie nowy ogon, wydłużoną szyję i stanie się fryzem .. w nieokreślonej przyszłości.

Zestaw kreatywny - farbki i pędzel wydają się ok, nie rozpakowywałam ich. Figurki wydają się odlane z czegoś innego niż standardowe modele, są takie bardziej matowe. Klacz i źrebak śliczne, urocze i zostają w niezmienionej formie, tylko muszę je pomalować. Ogier (G2 Warmblood) - hmm, nie bardzo wiedziałam, co o nim myśleć po zdjęciach z internetu. W realu jest ok, ale to nie to, czego szukam. Razem z farbkami idzie na sprzedaż.

Bilans w sumie pozytywny, Haflingerka, klacz ze źrebakiem super, na cobie wyżyję się modelarsko, a reszta pójdzie w świat.

przez **Aon-Adharcach** » 7 sty 2013, o 22:38

Cob - duże rozczarowanie. Dostał mi się chyba najgorzej wykończony Stablemate wszech czasów. Ogon jest odlewany osobno i przyklejany, u mnie stabilizuj figurkę (nie przewraca się), ale jest krzywo/niestarannie przyklejony. Wszystkie szwy i złączenia wyglądają jak obrobione piłą łańcuchową, a nie narzędziem modelarskim. Poza tym w realu widać, że uszy są po prostu za długie. Status - będzie jak w Alicji w Krainie Czarów - "Off with his head" i z ogonem też precz - dostanie nowy ogon, wydłużoną szyję i stanie się fryzem .. w nieokreślonej przyszłości.

Im dłużej patrzę na coba, tym bardziej mnie razi to wykończenie - mam względem mojego podobne plany, też chcę jednego (lub dwa) przerobić na fryza.

Chętnie przygarnęłabym tego ogiera SM, ale najwcześniej w przyszłym miesiącu (teraz szykuje się konkretny wydatek) - więc jeślibyś mogła go przetrzymać do tej pory, to można rzec, że ma zaklepany dom

przez **NAF** » 7 sty 2013, o 23:10

Mangalarga, umowa stoi, na parapecie mam dużo miejsca, więc chłopak spokojnie może czekać.

Hmm, perspektywa ucinania głowy cobowi napawa mnie jakaś taką radością, ale przecież wiecie, że ze mnie rzeźnik 8-)

Model Horse Polska

Kolekcja NAF

Kto przegląda forum