Odkopuję i trochę aktualizuję
Wiele mi nie przybyło. Rok temu dotarła Wilga, która wciąż czeka na kolorki.
Przybyło mi też parę Julipów po zeszłorocznym LS (i prawie każdy model zajął jakieś miejsce
)
Wybaczcie kiepskie foty, były robione na szybko. Jak już ogarnę przestrzeń do focenia, dam lepsze.
Zdobycz numer 1:
Hamilton, gniady muł, wygrał klasę długouchów i, ku mojemu zaskoczeniu, całą dywizję klas "moldowych"
Zdobycz numer 2:
Merlin, gniadosiwy kuc eriskay na moldzie Show Cob, był drugi w klasie siwków.
Ma naprawdę piękną maść, poniższa fota ani trochę nie oddaje jego uroku!
Zdobycze numer 3-5
Do Luny dołączyły 3 kolejne kotki na tym samym moldzie - będę robić kocie conga
Od czasu zdjęcia dostały imiona - szylkretka Ruffles, rudo-biały Jaffa i szylkretowo-biała Calico, która wygrała klasę kotów
Pozostałe Julipy też dostały papierki
Ak'is zajęła szóste miejsce w klasie par z nowym nabytkiem Christine (EG), karosrokattm Welsh Cobem.
No i Niquis była pierwsza w klasie pozostałych maści
W tej chwili oczekuję na model na moldzie Arab Mare (dałam Laurze wolną rękę w wyborze maści spośród typowo arabskich, więc nie wiem do końca co dostanę
), której towarzyszyć będzie piesek
Poza tym wszystko wskazuje na to, że w tym roku wreszcie dostępny będzie nowy mold zimnucha, co mnie bardzo cieszy - mam już kilka pomysłów na niego!
Niedługo zrobię post-relację jak wygląda LS na który jeżdżę, bo nie jest to taki do końca typowy modelarski LS