Strona 1 z 1

Niesamowite modele Stone'a OOAK

PostNapisane: 4 maja 2013, o 20:36
przez Aon-Adharcach
Stone właśnie wypuścił kilka modeli OOAK (tak Stone nazywa swoje modele wyprodukowane w liczbie 1 sztuki) i sprzedaje je na zasadzie aukcji - przy czym chcieliby, żeby pierwsza oferta wynosiła przynajmniej kilkaset dolarów... Ale są chyba bardziej szczegółowe niż większość modeli Stone'a.
Modele są zdecydowanie poza zasięgiem naszych budżetów, ale zawsze można na nie popatrzeć :)
http://www.stoneponys.com/collections/best-offer-sale

Zazwyczaj Stone'y nie wywołują u mnie żądzy pożądania (z wyjątkiem kilku Chipsów), ale tutaj aż serce się rwie do kilku! Ale najbardziej wzdycham do Funk A Delic - jeden z najcudowniejszych (moim zdaniem) jednorogów wyprodukowanych przez jakąkolwiek firmę zajmującą się końmi. Trochę mu brakuje do mojego ideału jednorożca, ale nie wahałabym się go kupić gdyby był regularny i w ludzkiej cenie. Tylko nie mogę rozszyfrować moldu, choć najprawdopodobniej jest to Pebbles Arabian Mare.
Obrazek

A tak poza tym podobają mi się nawet:

Chaka Khan - mold Santa Fe Morgan (oryginał autorstwa Kitty Cantrell)
Obrazek

Kershaw - rzadko używany mold Warmblood in Half-Pass (zwany też Half-Pass Warmblood; oryginał autorstwa Brigitte Eberl)
Obrazek

Sly - mold Ideal Stock Horse (oryginał autorstwa Carol Williams)
Obrazek

PostNapisane: 4 maja 2013, o 22:16
przez kaskagren
Ładne są... ale nie podobają mi się te grzywy. Jakieś takie dziwne.
Również malowanie areografem jakoś sztucznie tu wygląda. Kershaw i Chaka Khan nawet ujdą. Może jakby się trochę przerobiło...

PostNapisane: 5 maja 2013, o 09:35
przez Kari
kaskagren, zgadzam sie. Grzywy wydają mi się sztucznie doklejone. ;-/
Kershaw najbardziej mnie drażni. Może to dlatego, że konie nie mają rzeźbionej sierści na ciele, a grzywa jest bardzo drobiazgowa. Odcina się ona na gładkim tle.

Ogółem koniki są śliczne. Podoba mi się nawet:
Who's That Lady
http://www.stoneponys.com/collections/b ... -that-lady
Candida
http://www.stoneponys.com/collections/b ... ts/candida
Oczywistym jest, że nie stać mnie na nie. xD hah

Ps. Delphonic ma strasznie dziwne skrzydełka.
http://www.stoneponys.com/collections/b ... /delphonic

PostNapisane: 5 maja 2013, o 11:12
przez Nieleka
Poza jedny moldem, za Stone'm nie przepadam. Natomiast te modele to jest dla mnie przykład na to, jak można oszpecić bardzo dobry model. Grzywy glutowate i "plastikowe", malowanie też nie zachwyca - najgorzej chyba wyszedł ogon Kershawa.

A jednorogi wolę w tym stylu:

http://www.horsingaround.com/acatalog/Kilimanjaro.html

Całe szczęście, że mogę odetchnąć z ulgą - nic mi się nie podoba. :P

PostNapisane: 5 maja 2013, o 16:36
przez Maliaorca
Niczego sobie, ale mnie też na szczęście na kolana nie rzucają.

PostNapisane: 6 maja 2013, o 16:42
przez Apache.
Nieleka napisał(a):Poza jedny moldem, za Stone'm nie przepadam. Natomiast te modele to jest dla mnie przykład na to, jak można oszpecić bardzo dobry model. Grzywy glutowate i "plastikowe", malowanie też nie zachwyca - najgorzej chyba wyszedł ogon Kershawa.

A jednorogi wolę w tym stylu:

http://www.horsingaround.com/acatalog/Kilimanjaro.html

Całe szczęście, że mogę odetchnąć z ulgą - nic mi się nie podoba. :P

Podpisuję się pod tym wszystkimi kończynami. :) Ja tam o wiele bardziej wolę Breyer'y, które, pomimo że są tańsze, wydają mi się lepsze pod chyba każdym względem - lepsze malowanie (lubię te wydrapane odmiany ;)), zwykle lepsze proporcje i ogólnie są lepiej i naturalniej wyrzeźbione. U PS'ów rzuca się w oczy ta ich dziwna sztuczność. Bardziej kojarzą mi się z figurami wyprodukowanymi w typowo dekoracyjnych celach (coś jak porcelanowe modele, które nieraz mają jakby celowo zmienione proporcje, a mimo tego prezentują się dobrze i nie wyglądają jak pokraki) niż z figurami, które mają jak najlepiej oddawać rzeczywisty wygląd koni.

PostNapisane: 25 wrz 2013, o 19:16
przez Gość
Konie całkiem fajne ale te grzywy takie niezabardzo mi przypadły do gustu. Jest w nich cos takiego co odpycha mnie od nich może ich ''Sztuczność''?