Strona 1 z 2

My Little Pony

PostNapisane: 16 paź 2012, o 16:16
przez Koniara262
Za zgodą Mangalargi zakładam temat :)

Pewnie większość użytkowników tego forum ma/miało kilka Pony lub chociaż słyszało o tych figurkach.
Starsze modele były wykonane z gumy, a nowsze z plastiku. My Little Pony mają kolorowe ciała i włosy. Na zadzie znajduje symbol. Produkowane są od 1983 roku pod nazwą "My Little Pony", wcześniej "My Pretty Pony". Pomysłodawcą był amerykański ilustrator i projektant Bonnie Zacherle. Powstało kilka linii tych figurek.


Kucyk z 1982 roku
Obrazek
źródło: http://www.retrojunk.com

Kucyk z 1990 roku
Obrazek
źródło: http://mylittleponycollection.info

Kucyk z 2002 roku
Obrazek
źródło: http://mlptp.net


Ja posiadam m.in. My Little Pony z lat 80. Dostałam je od koleżanki, gdy miałam chyba z 3 latka i dlatego są w kiepskim stanie - miały poobcinane grzywy, które później doklejałam i pomalowane pisakami. Mam 13 koników (z lat: 1982, 1983, 1984, 2002 i 2005) oraz dwa źrebaczki (z lat 2002 i 2005). Nie zamierzam powiększać tej kolekcji, bo wolę bardziej realne figurki ;) Ale też nie chcę jej sprzedawać, niech sobie będzie taka pamiątka.

PostNapisane: 16 paź 2012, o 16:40
przez Aon-Adharcach
Dodam, że My Little Pony to nie tylko zabawki, ale także kreskówki :) Właścicielem praw autorskich jest firma Hasbro.
Serie zabawek, ze względu na ogólny wygląd (formę) koników dzieli się na cztery "generacje" (zdjęcia ze strony http://www.strawberryreef.com/ ):

G1 - produkowane w latach 1983-1995; np. Applejack:
Obrazek

G2 - produkowane w latach 1997-2003; np. Secret Tale
Obrazek

G3 - produkowane w latach 2003-2009; np. Merriweather
Obrazek

G3.5 - produkowane w latach 2009-2010 (uważana za najbrzydszą :P); np. Cheerilee
Obrazek

G4 - produkowane od 2010 roku, na podstawie serialu "My Little Pony: Friendship is Magic";. np. Twilight Sparkle
Obrazek


Jako dziecko uwielbiałam animacje MLP z lat 80-tych, do dzisiaj mam ogromny sentyment do figurek G1. Posiadam dwa oryginalne "poniacze" G1 (moja siostra też miała 2) - przy okazji zrobię im zdjęcia.
Jeśli chodzi o MLP:FiM - uwielbiam, choć dopiero zaczęłam oglądać drugi sezon (a lada moment będzie trzeci). Palnuję kupić figurki przedstawiające główne bohaterki :)

PostNapisane: 16 paź 2012, o 17:30
przez Koniara262
Właśnie o te generacje mi chodziło :)
Ja również uważam, że G3.5 nie należały do atrakcyjnych. Tak jak G4 też mi się nie podoba. Uwielbiam G3 i G1 (darzę je wielkim sentymentem;ogólnie MLP to najcudowniejsze zabawki mojego młodego dzieciństwa:) )
Co do serialu, to obejrzałam tylko kilka odcinków bodajże 1 serii.

PostNapisane: 16 paź 2012, o 17:49
przez dorotheah
Pewnie jak większośc miałam swoje poniacze. W tym miałam jednego cudnego długonogiego kuca z początku lat dziewięciesiątych. Istne cudeńko- niestety różowe (niecierpię różów). Oddałam moje MLP kuzynce i bratanicy. Zostały mi może ze dwa. Miałam kiedyś też dwa koniki Bullyland - My Little Pony (zrobione dla Hasbro), już poszły w świat :) Zostawię sobie jednego białego z rogiem, w wersji mini - ot na pamiątkę, a i mało miejsca zajmuje. Za dużą mam kolekcję modeli koni, aby miec jeszcze MLP.
Ale zbieranie starych MLP, to sympatyczne hobby. :)

PostNapisane: 20 paź 2012, o 14:49
przez Kari
Mangalarga, heh ja też oglądam poniaki. *.* jestem wielką fanką, ale już sie zatraciłam jeśli chodzi o sezony. Co jest w drugim? Bo chyba oglądałam, a nawet nie wiem, że to był drugi. xD

Ogółem miałam poniaka z 2003-2009, były kiedyś modne. Taaak pamietam te wspaniałe czasy. ;-)
Te od 2009 są tak straszne, że łoo jee.

PostNapisane: 20 paź 2012, o 17:00
przez Aon-Adharcach
Kari, wiem, że drugi sezon zaczyna się starciem z Discortem, a kończy się ślubem brata Twilight i księżniczki Cadance ;)

PostNapisane: 20 paź 2012, o 19:42
przez kolekcjonerka
Ja miałam kilka kucyków, jak chyba każda dziewczynka, ale niestety zaginęły w wirze czasu. Największym sentymentem darzę G3, jako że to właśnie nimi się bawiłam. Te późniejsze wydają mi się już na maksa wynaturzone i w ogóle nie przypominają mi tych z moich wspomnień. Tak, jakby porównać schleicha z lat dziewięćdziesiątych i najnowszy model.

PostNapisane: 27 paź 2012, o 20:40
przez Carmen
Ahh ja pierwszego kucyka dostałam w wieku hmm 3-4 lat. Był to konik córki sąsiadki. Wyraźnie napisane na kopytku HASBRO to jest ten model:
http://www.etherella.com/scrapbook2/jingle_pocket.JPG
¬ródło: http://www.etherella.com/scrapbook2/jingle_pocket.htm
tylko że dostałam go już bez pieniążka...

Mam jeszcze kilka modeli kuców. 2 z nich są nowsze i orginalne z Hasbro. Reszta to nie wiem. Raczej podróbki.

PostNapisane: 27 paź 2012, o 21:47
przez dorotheah
Miałam ten sam "mold" tylko , że był biały z fioletową grzywą i miał na zadzie kapelusz z królikiem na sznureczku. Uwielbialam go, szczególnie za to, że był biały a nie jakiś różowy itp. Może gdzieś znajdę jego fotę to wstawię.
Miałam też kucyka błękitnego z namalowanymi balonikami na zadku na "moldzie" z pierwszej foty z pierwszego postu. Ale ten zawsze mnie drażnił zbyt cięzkimi kształtami.
A bajki nigdy nie oglądałam i kompletnie nie kminię o co w niej chodzi.

Jakoś mnie nie kręci zbieranie MLP, ale chętnie pooglądam wasze kuce. Wstawiajcie foty !

PostNapisane: 28 paź 2012, o 12:46
przez Carmen
dorotheah, ja ich nigdy nie zbierałam. Jak dostawałam to oczywiście że się cieszyłam, ale nigdy ich nie zbierałam. Miałam po prostu mała gromadkę kuców. Potem dołączyły 2 nowsze kuce i na tym się skończyło.
Stare kuce były bardziej ''wydoroślałe'' z pyszczka i większe od nowszych ''moldów''.

PostNapisane: 28 paź 2012, o 20:19
przez Koniara262
Wiecie może czym zmyć z MLP pisaki i długopisy ?
Gdy byłam mała, to moje kuce własnie "ozdobiłam" pisakami itd. i teraz chciałabym to wywabić.
Próbowałam już proszkiem do prania, mydłem i zmywaczem do paznokci, ale nic. Znacie może inne sposoby ?

PostNapisane: 28 paź 2012, o 20:38
przez Aon-Adharcach
Koniara262, spróbuj posmarować plamy warstewką maści na wypryski Benzacne i zostawić na cały dzień (lub całą dobę, jeśli plamy są "poważne") w ciepłym i jasnym miejscu, np. pod lampką - światło i ciepło wzmacniają działanie. W razie potrzeby powtórz. Tylko trzeba patrzeć, czy razem z plamami nie odbarwia się winyl.
Ten sposób pomaga na plamy od pisaków/długopisów u lalek, których głowy są wykonane z winylu, tak jak poniaczki :)

PostNapisane: 28 paź 2012, o 21:58
przez Koniara262
O, dziękuję Mangalarga :)
Akurat mam tą maść, niedługo wypróbuję, napiszę jakie są efekty. Mam nadzieję, że pomoże.

PostNapisane: 10 lis 2012, o 19:50
przez Nieleka
Miałam kilka MLP z G3. Najbardziej mi się podobają i ludzie robią z nich najlepsze customy. :]

PostNapisane: 23 mar 2013, o 13:23
przez Gość
Ja miałam wiele moteli takich jak G3 . Lecz niestety spłyneły z powodzią...