Strona 1 z 3

Maść - gniada i skarogniada

PostNapisane: 2 lip 2012, o 20:03
przez Aon-Adharcach
Nieleka napisał(a):Ok, to na początek parę zdjęć z Devianta. Pod spodem umieszczam bezpośredni link do zdjęcia na portalu. Przepraszam, że takie duże, ale kopiuje mi link do pełnego rozmiaru zdjęcia. Potem spróbuję pokombinować żeby wstawić mniejsze.

@EDIT: A to złośliwe zdjęcia, no... W podglądzie pokazały mi się w pełnym rozmiarze. Jak chcecie powiększyć, to po prostu na nie kliknijcie.


Na początek dość prosty do odwzorowania odcień maści gniadej:

Obrazek

http://equinelovex.deviantart.com/art/c ... 4016&qo=11

Nieco bardziej skomplikowany odcień:

Obrazek

http://kalypso123.deviantart.com/art/Ho ... 14016&qo=4

PostNapisane: 13 gru 2012, o 18:14
przez Aon-Adharcach
Визит (czyt. Wizit) - ogier włodzimierski
Obrazek
źródło: *klik*
skarogniady

Rubis 144 - ogier ardeński
Obrazek
źródło: *klik*
skarogniady

Vihi-Totti - ogier fiński
Obrazek
źródło: *klik*
gniady

PostNapisane: 5 sty 2013, o 23:44
przez Aon-Adharcach
Menai Firestorm - ogier coba walijskiego (sekcja D)
Obrazek
źródło: *klik*
skarogniady

Tireve Welsh Flyer - ogier coba walijskiego (sekcja D)
Obrazek
źródło: *klik*
ciemnogniady/skarogniady

Rhiannon Carys - klacz coba walijskiego (sekcja D)
Obrazek
źródło: *klik*
gniada

PostNapisane: 6 sty 2013, o 04:15
przez dorotheah
oj nie patrz za dużo na fotę Tireve Welsh Flyer. Zarazisz się jeszcze robieniem w customach błędów budowy podobnych do tych u osobnika z tej foty ;)

PostNapisane: 6 sty 2013, o 12:28
przez Aon-Adharcach
dorotheah, spokojnie, widzę, że nie jest to cud natury jeśli chodzi o budowę ;) Ale umaszczenie ma miodzio!

PostNapisane: 6 sty 2013, o 20:57
przez krysiek1108
- Och dziewczyny czasami jak Was czytam to czuję się jak bym był na niekończących się wykładach z anatomii a nie na stronie kolekcjonerów figurek które mają przemawiać do naszej"duszy"jakkolwiek by to zabrzmiało. :P

PostNapisane: 6 sty 2013, o 23:46
przez dorotheah
To już chyba takie zboczenie zawodowe i spaczenie mojej duszy. :P Mnie, aż oczy zabolały po tej fotce, a dusza zapłakała. :lol: Maść sama w sobie śliczna.

Dobre malarstowo i rzeźby koni są nierozłączne najczęściej z dobrą znajomością anatomii. Co prawda można w pracach uciekać od realizmu, bawić się sylwetką, barwą itp. jak np. Franz Mark w swojej bardzo słynnej i uduchowionej pracy niebieski koń...

http://www.numizmatyczny.pl/photo/franz ... ki_kon.jpg

..ale to wydaje się zaprzeczeniem sporego poziomu realizmu modeli koni. :-D Jakoś za serce bardziej łapią mnie te dobre anatomicznie modele, które maja jeszcze to coś, jakiś magnes działający na mnie. :)

PostNapisane: 16 sty 2013, o 22:18
przez kolekcjonerka
Ponieważ dzisiaj dużo grzebałam w necie, to wstawię kilka najciekawszych okazów:

http://dacorakhalteke.com/uploads/h_pho ... 5585.6.jpg - ogier Gasyr
http://dacorakhalteke.com/uploads/h_pho ... 518.58.jpg - klacz Gozel

Obrazek
Klacz Neposlushnaia A z http://www.arabians.de/arabians/index.html

PostNapisane: 17 sty 2013, o 17:09
przez Aon-Adharcach
Kuce Exmoor:
Obrazek
źródło: *klik*
Ta rasa jest wyłącznie maści gniadej :)

PostNapisane: 21 sty 2013, o 20:32
przez Aon-Adharcach
I kolejny pięknie umaszczony cob walijski, ogier Llanmorlais Express
Obrazek
Obrazek
źródło: *klik*
gniady sabino
Dodatkowo ma białą twardówkę, chyba tylko w prawym oku.

PostNapisane: 21 sty 2013, o 20:54
przez Lila2006
Maść śliczna, tylko dlaczego ona srokata? :shock:
Oczywiście wierzą na słowo, tylko ja bym chyba nie poznała, zwłaszcza patrząc na te zdjęcia. Dla mnie to po prostu gniada z odmianami...

PostNapisane: 21 sty 2013, o 20:59
przez Aon-Adharcach
Lila2006, sabino zalicza się tak naprawdę do wzorów srokatych, mimo, że najczęściej przyjmuje postać dużych odmian ;)

PostNapisane: 21 sty 2013, o 21:02
przez Lila2006
Rozumiem, tylko zastanawiam się po czym poznać, że to tylko odmiana, czy może sabino...?

PostNapisane: 21 sty 2013, o 21:11
przez Aon-Adharcach
To akurat zależy od rasy, nie u każdej występuje gen sabino. U walijczyków jest bardzo powszechny. Jeżeli koń ma dość wysokie odmiany na 3-4 nogach i do tego łysinę zachodzącą na dolną szczękę (lub białe plamy pod żuchwą) to jest sabino. Do tego czasem występują białe łatki na brzuchu. Poza tym, przy sabino granice łat/odmian często są postrzępione lub "rozmyte".

Bardziej szczegółowo będę to opisywać w temacie o maściach i genetyce :)

EDIT: Żeby nie wprowadzać zamieszania, sabino bez białych plam na kłodzie nie będę opisywać jako srokacze.

PostNapisane: 21 sty 2013, o 23:59
przez dorotheah
Maść ładna. Koń jak koń. Ale jak skubaniec lata :shock: