Widzę figurkę: Ooo Jezusie!, Pokazuję mamie: Hyyy! (nie wiedziałam, jak opisać ten dźwięk XD). Jest przecudowny! Ta poza! Ta grzywa! Tylko ogon mógłby być jak dla mnie trochę bardziej 'włosowaty'.
A mnie się nie podoba, właśnie przez tą grzywę. Wydaje mi się jednak zbyt wielka i przytłaczająca. Być może gdyby był jakoś ładnie pomalowany...
O widzisz, jak pisałam to jeszcze nie było Twojego posta. Pomalowany zdecydowanie lepszy, ale i tak wolalabym, żeby ta grzywa była mniejsza. Maść jak dla mnie OK.
Choc jeste miłosniczką umiejętności artystki jednej z jej rzeźb, to jednak ten koń średnio mi się podoba bo
- grzywa wyszła za ciężka, za gruba, przytłacza konia. Rowiany włos ma większą lekkość, przejrzystość
- wolałabym aby lewe tylnie kopyto przy tak skątowanej pęcinie było bardziej oparte o podłoże )częściowo), bo w tej wersji nie pasuje mi szczególnie ta sztywna pęcina.
- koń wydaje się bardzo długi, choć kłopot leży chyba w poziomej lini szyi - optycznie przedłuużającej klodę
- ta pozioma linia szyi lepiej by wyglądała gdyby był bardziej łukowata , co najcześciej ma miejsce przy tak wygiętej szyi.
W zasadzie nawet zniosłabym tę grzywę, ale ta pęcina i prosta szyja bardzo mnie rażą.
Za to jak zawsze chylę czoła przed detalami, samą dynamiką i ogólnymi proporcjami i pięknem.
no i zdjęcie konia inspiracji jest -polki Gosi Mąkosy
Maggie zrobiła na Facebooku "rozdawajkę" z okazji 1000 "lajków" jej strony - do wygrania jest jeden, wybrany przez zwycięzcę Micro Mini jej autorstwa. Zgłosiłam się do losowania, trzymajcie za mnie kciuki!