Strona 1 z 4

Mojo Fun 2015

PostNapisane: 17 lis 2014, o 18:10
przez Aon-Adharcach
Firma właśnie wrzuciła na FB zdjęcie pierwszego modelu konia na następny rok - kłusaka orłowskiego autorstwa naszej Any ;)

Obrazek

Mam jedno zastrzeżenie - czemu nie kłusujący? :mrgreen:

PostNapisane: 17 lis 2014, o 19:13
przez Shadow
Wygląda całkiem, całkiem. Na tym zdjęciu przypomina mi trochę ogiera achał-tekińskiego Schleich.

PostNapisane: 17 lis 2014, o 19:54
przez AgnieszkaOL
Bardzo podoba mi się ta rasa. Od początku czekałam na taki model :D

PostNapisane: 17 lis 2014, o 20:50
przez Ana
:) Cieszy mnie wasze raczej pozytywne przyjecie tej figurki. :D :yay:
Oczywiście krytykę też przyjmę, nie martwcie się. Uważam że konstruktywna krytyka jest bardzo cenna :) ;)

Mangalarga, fakt, nie jest w kłusie. :x Już wyjaśniam ;) Przy tej rasie musiałabym godzić się na kilka kompromisów przy pozie kłusującej. Jak widzisz nogi, zwłaszcza nadpęcia muszą być w miarę grube, to już jeden kompromis, który utrudnia pokazanie charakterystyki rasy. Przy rasach chudonogich kłus jest pozą trochę ryzykowną. Zabawka musi być przecież stabilna. Więc minimum 3 nogi muszą dotykać ziemi, a najlepiej jeśli dotykają jakąś nieco większą powierzchnią niż samym czubkiem kopyta (przynajmniej wg mojego szefa, patrz na negatywny przykład konia Mojo w kłusie, ich konia holsztyńskiego zdaje się). Czyli w kłusującym kłusaku nogi musiały by nie tylko być trochę pogrubione, ale jeszcze momentami w przekłamanej pozie lub nierównej długości. Wolałam ocalić jego kończyny wybierając statyczną pozę. Natomiast nie wszystkie rasy są tak problematyczne więc nie myślcie, że wszystkie konie Mojo będą już tylko w pozie stojącej ;)

PostNapisane: 17 lis 2014, o 21:19
przez Aon-Adharcach
Ana, nie martw się, rozumiem. To był bardziej taki żart ;)

Niestety, to jest minus zbierania figurek, które są de facto zabawkami...

PostNapisane: 17 lis 2014, o 21:42
przez Ana
Mangalarga, OK tak myślałam że to nie jest w sumie jedyna możliwa poza dla kłusaka :lol: Po prostu pomyślałam że wyjaśnienie może być ciekawe, gdyby kogoś interesowało troszeczkę zaplecze projektowania takich zabawek. :)

PostNapisane: 17 lis 2014, o 22:08
przez Julia
Mnie wyjaśnienie zainteresowało ^^
Ładny, ładny od jakiegoś czasu zamierzam kupić kilka modeli z tej firmy i ten do nich dołącza. I wszystkie autorstwa Any xD taki piękniś... :D

PostNapisane: 18 lis 2014, o 21:52
przez Capricorn
Podoba mi się, a jakby go jeszcze Metalfish na jabłkowitego strzeliła to mmmmmmmm XD

PostNapisane: 19 lis 2014, o 16:41
przez rzekotka
Piękny, a jak jeszcze pomyślę, że jest autorstwa jednej z nas to jestem pewna zakupu :mrgreen:

PostNapisane: 20 lis 2014, o 17:31
przez Ana
Cieszę się z tak pozytywnego przyjęcia tego modelu, naprawdę!! :-D Dziękuę za Wasze miłe słowa Rzekotka, Julia i Capircorn!!! :D

PostNapisane: 20 lis 2014, o 18:55
przez Carmen
Cudo *.* Podoba mi się. Muszę się trochę obkupić w mojo.

Wiadomo, że zabawki mimo wszystko muszą być stabilne i ty musisz się podpasować pod wymagania szefa. Jak najbardziej jest to zrozumiałe. Ale jak na takie wymagania to sobie świetnie z tym radzisz.

PostNapisane: 20 lis 2014, o 20:10
przez dorotheah
Ana Ja to Ci przede wszystkim gratuluje tego, ze kolejna z Twoich figurek wyszła z współpracy z Mojo :)

PostNapisane: 21 lis 2014, o 09:15
przez Ana
Dziękuję serdecznie Carmen i Doroteah :) :-D

PostNapisane: 21 lis 2014, o 10:58
przez dorotheah
No i dobrze, że idziesz z mniej popularnymi rasami- w tej skali jest to świetna sprawa :)
Ja niestety, z braku miejsca, i przerośniecia mej kolekcji, postanowiłam maksymalnie wstrzymywać się z zakupami modeli w tej skali (poza kilkoma must have), a część pójdzie na sprzedaż. Gdyby nie to pewnie bym się skusiła, bo konik ma swój urok , tak trzymaj :D

PostNapisane: 21 lis 2014, o 17:36
przez Ana
No, na wybór rasy mam zazwyczaj niewielki wpływ, inaczej Mojo miało by już ładną kolekcję nie często robionych ras, haha :D Ale staram się tam sugerować różne opcje. Niestety pozostałe konie na przyszły rok reprezentują raczej standardowe i często przedstawiane rasy. No ale ten kłusak, czytam komentarze na forum międzynarowdowym figurkarskim STS i widzę że o ile w Polsce chyba każdy słyszał o tej rasie to jednak "na zachodzie" nie jest to bardzo znana rasa. Więc jakieś walory edukacyjne dostrzegam w takim wyborze ze strony Mojo :)

A co do Twojej decyzji Doroteah, mogę to łatwo zrozumieć! Obecnie jest ogromny wybór modeli a finanse i ilość przestrzeni na kolekcje ograniczone. Więc trzeba wybrać to co się najbardziej lubi. Ja też myślę że łatwiej znaleźć realistyczne konie w raczej w większych skalach. A jeśli jeszcze chodzi o robienie akcesorii i rzędów dla modeli to już w ogóle najlepsze są skale Traditional ewentualnie Classic. :)
Sama też mam trochę przerośniętą kolekcję (zwłaszcza dzikich zwierząt) więc staram się też ograniczać, a nawet rozsyłać, sprzedawać te figurki które nieco mniej lubię.