No to ja napiszę, że Cedric bije na głowę dla mnie Walentynę z młodym. Ona jest wspaniale wykonana, ma doskonałego źrebola niemal gratis, ale nie ma tego czegoś co ma Cedric, czy Ideal.
Wielokrotnie się zastanawiam, czy to właśnie Ideal, a nie Sali i mały Toto, nie jest moim najwspanialszym Breyerem. Prawdopodobnie, gdybym zapomniała o tym, że to skoczek, a Toto i Sali to konie dresażowe -byłby moim numerem jeden.
Pozą bije wszystko. Anatomicznie nic mi nie przeszkadza (muszę chyba zabrać się za jego opis- aby dojrzeć może coś jeszcze). Prawdę mówiąc nie wiem czego można się u niego czepiac, poza dziwna okolica chrap.
Ideala wolę , tym bardziej, bo uwielbiałam pracować z podobnym, trudnym ogierem. Grzywę i ogon ma cudną. Ale Cedric ma wyjatkowo ładnie przerobiony ogonek, fajne koreczki. Maśc siwa z chreczką wyjątkowo pasuje do tego moldu. Koń jakbyprosto wyciagniety z parkuru.I ma w sobie to cos- kombinację dumy, spojrzenia, anatomii -jakie uwielbiam.Ale jesli wolisz Ideala może faktycznie warto powalczyc na eBay.
Z drugiej strony GG jakbym nie kupiła to bym żałowała, że jej nie mam. Ale dla mnie Ideala nie przebije, nawet z młodym.
Ideal, Cedric jest wart każdej złotóweczki, a nawet więcej
Ni