Strona 1 z 1

"Metalowy" marwari?

PostNapisane: 27 wrz 2016, o 10:17
przez Zafira
Tak sobie ostatnio myślałam.. Lubię mold Flexible, lubię (wręcz bardzo lubiem) Parysa (konio xd), a jako, że luźno szukam jakiegoś fajnego pomysłu na Flexi, połączyłam fakty. Poniżej fotka Paryska, myślicie, że miałoby to jakieś szanse? Z ew. małymi zmianami (oprócz grzywy, grzywki i ogona, bo to chcę zmienić na pewno) czy w ogóle warto nad tym myśleć? :)

https://naforum.zapodaj.net/10b9f812a42f.jpg.html

Obecnie i tak nie byłabym w stanie znaleźć osoby, która by się tym zajęła, a przy okazji funduszy na to. Aczkolwiek takie luźne poszukiwania są naprawdę przyjemne, a jak człowiek ma wizję to już w ogóle, przynajmnije jest o czym myśleć, hehe.

Re: Flexible na Parysa?

PostNapisane: 27 wrz 2016, o 18:59
przez Annn
O, no pasuje bardzo! Oprócz grzywy mogłabyś być może zmienić uszy (bo małe są) i dodać detale.
Co do osoby do malowania - polecam DP, warto trochę poczekać i uzbierać fundusze. Aaa jakbyś chciała to możesz i wysłać mi, tylko że na malowanie - nie wiem, czy wyszłoby mi rzeźbienie czegoś, ale mogłabym w sumie spróbować, myślę, że dałabym radę z małymi rzeczami :) Ale to jak wolisz xD Gdybym była na twoim miejscu uzbierałabym na malowanie od DP.

Re: Flexible na Parysa?

PostNapisane: 27 wrz 2016, o 21:09
przez Zafira
Ann, cieszę się, że i Tobie się podoba :).
Z DP stosunki mam jakie mam, on mi "każdego konia nie zrobi", ale to stara sprawa i nie będę roztrącać ;).
Wiem do kogo bym wysłała, wszystko zależy od wolnych terminów i tego jak by to wszystko wyszło w praniu. Ale lubię wiedzieć, że jako tako plan na przyszłość jest :).

Re: "Metalowy" marwari?

PostNapisane: 6 lis 2016, o 22:53
przez Zafira
Zamiast robić nowy wątek, pomyślałam by każdego modela z którym mam dylemat umieszczać tutaj, a tytył wątku zmieniać wraz z czasem, mam nadzieję, że to legalne ;).

http://m.ocdn.eu/_m/96b300f02f01e390ee2 ... ,62,37.jpg
Zastanawiam się czy byłby sens malować breyerowskiego marwariego na powyższą maść? Wiem, że nie każdemu, ale mi on podoba się nawet w wersji OF, a w każdym razie tak to sobie mogę tłumaczyć bo nadal nie znalazłam maści w jakiej bym go u siebie widziała. Tego "metalowego" konia widziałabym pod satynowym werniksem, jako mieszanka konia marwari z achał-tekińskim, już teraz wygląda podobnie na półce... No, ale cóż. Nie jestem pewna, czy uda mi się to zrealizować, ale w przyszłości.. Kto wie?
Co myślicie? :)

Re: "Metalowy" marwari?

PostNapisane: 6 lis 2016, o 22:53
przez Aon-Adharcach
Tylko, że to zdjęcie to fotoszopka, prawdziwy koń jest bułany :) Taka maść nie istnieje.
Oryginalne zdjęcie: http://www.equestrian.ru/my/3094/albums ... oid=142362
Autorka wrzuciła własne dwie przeróbki tego zdjęcia, jedna taką jak wyżej, drugą na karą, ale najwyraźniej usunęła je z galerii.

Re: "Metalowy" marwari?

PostNapisane: 6 lis 2016, o 23:00
przez Zafira
Dziękuję za informacje! Ale właśnie zepsułaś marzenia, hehehe. Dlatego pierwszy raz takiego konia widziałam, a mimo to.. Podoba mi się maść, taki niby prawdziwy, niby nie ten koń..Magiczny :p.
I nadal mam ten problem, że nie wiem co począć z marwariowcem :wink:.

Re: "Metalowy" marwari?

PostNapisane: 6 lis 2016, o 23:46
przez Aon-Adharcach
Marwari mają naprawdę ciekawe kolory, wystarczy spojrzeć tu: http://images.slawik.com/en/taxonomy/term/10867
A może białego? Dość często widuję zdjęcia tzw. koni nukra (białe od urodzenia), ale modelu chyba jeszcze nie widziałam :)