Strona 1 z 1

Problemy z wyceną

PostNapisane: 1 wrz 2014, o 13:24
przez kaskagren
Zakładam temat, ponieważ chciałabym wyprzedać prawie całą moją kolekcję modeli w skali Little bits z wyłączeniem Collect'y, a mam problemy z wyceną kilku rzeczy. Postanowiłam zacząć od przyczepy z Jeep'em, której pewnie najtrudniej będzie mi się pozbyć...
W każdym razie nie orientuję się za ile mogłabym ją sprzedać, nie ma śladów użytkowania poza obtarciami kierowcy (zaraz wstawię moje zdjęcia), a poza tym jest wycofana co też może wpłynąć na jej cenę. Proszę o pomoc, chociaż o orientacyjne podanie przybliżonej ceny, lub argumentu dlaczego miałabym ją obniżyć lub podnieść :)

PostNapisane: 1 wrz 2014, o 13:42
przez Clevelka
Przerzucasz się na trady ? :)
No nie wiem... Może za 110zł? Coś koło tego ja bym sprzedała... Chociaż nie wiem ile kosztowała orginalnie, więc nie jestem w stanie ocenić czy to dobra cena.

PostNapisane: 1 wrz 2014, o 15:35
przez kaskagren
Clevelka, tak, mam taki zamiar ;)

Najtańszy, używany zestaw na allegro (ale bez kierowcy! Sama przyczepka z autem) kosztuje 100zł.

Nieużywane auto z kierowcą kosztuje ok. 90zł

Mój zestaw:

Obrazek

Tak wyglądają otarcia kierowcy. Na ogół nie są zbyt widoczne i nie przeszkadzają w jego użytkowaniu. Z resztą, jak ktoś się uprze to i przemalować może ;)

Obrazek

PostNapisane: 15 paź 2014, o 14:57
przez Julia
Taki ("pseudo") napierśnik na ile można by wycenić? Sprzedaję tego typu bzdurki na allegro i myślałam nad ceną 2-3 zł, ale nie jestem pewna
Obrazek

Re: Problemy z wyceną

PostNapisane: 7 lut 2016, o 20:59
przez Koszat
Jak myślicie, za ile można by sprzedawać kantary/ siodła/ ogłowia na skalę Trad? Szczególnie interesują mnie kantary, tak na początek.

Re: Problemy z wyceną

PostNapisane: 7 lut 2016, o 21:35
przez Rey3625
Koszat ja to wyobrażam sobie takie ceny:

Kantaty 7 zł
Sznurkowe 6 zł
Siodła 50 zł
Uzdy 25zł
Pełen komplet 70 zł
Czapraki 4 zł
Pikowane 7 zł

Re: Problemy z wyceną

PostNapisane: 7 lut 2016, o 21:49
przez Aon-Adharcach
Ja oszacowałabym koszty materiałów, które zużyłaś na daną rzecz, plus tzw. robocizna, czyli na ile wyceniasz poświęcony na to czas ;)

Re: Problemy z wyceną

PostNapisane: 8 lut 2016, o 14:23
przez Koszat
Dzięki :]

Re: Problemy z wyceną

PostNapisane: 31 sie 2016, o 15:29
przez Zafira
Myślałam ostatnio nad zmianą profilu kolekcji... Ogólnie od samego początku zbierania "plastikowych koników i innych zwierzątek" jako tako profilu nie miałam, innymi słowy przygarniałam wszystko co tylko dałam radę, dodać można- nie tylko konie. Do czego zmierzam, zastanawiam się nad sprzedażą większości modeli (t.j. WSZYSTKIE oprócz customów, tradów i kilku collecty- może 2/3 oraz shire breyer classics, który poszedłby na malowanie, Don Jonsona z Bully *tego z certyfikatem*, modeli SM), a przerzucić się tym samym na modele w skali traditional, najlepiej customy jak już o tym mowa. Obawiam się natomiast, że nawet jakbym miałam chętnego na zakup i wyliczoną cenę, to nie umiałabym sprzedać ze względu na sentyment.. Właściwie nie tylko sentyment, to jest takie uczucie jak sprzedaż no nwm, czegoś co się wychowało itd... Co o tym myślicie?


EDIT: Jako, że umieściłam to w tym wątku możecie napisać ile Wy byście wzięli za taki zbiór figurek?

Re: Problemy z wyceną

PostNapisane: 31 sie 2016, o 17:22
przez jestemnikko
Zafira Zafirka napisał(a):Myślałam ostatnio nad zmianą profilu kolekcji... Ogólnie od samego początku zbierania "plastikowych koników i innych zwierzątek" jako tako profilu nie miałam, innymi słowy przygarniałam wszystko co tylko dałam radę, dodać można- nie tylko konie. Do czego zmierzam, zastanawiam się nad sprzedażą większości modeli (t.j. WSZYSTKIE oprócz customów, tradów i kilku collecty- może 2/3 oraz shire breyer classics, który poszedłby na malowanie, Don Jonsona z Bully *tego z certyfikatem*), a przerzucić się tym samym na modele w skali traditional, najlepiej customy jak już o tym mowa. Obawiam się natomiast, że nawet jakbym miałam chętnego na zakup i wyliczoną cenę, to nie umiałabym sprzedać ze względu na sentyment.. Właściwie nie tylko sentyment, to jest takie uczucie jak sprzedaż no nwm, czegoś co się wychowało itd... Co o tym myślicie?


EDIT: Jako, że umieściłam to w tym wątku możecie napisać ile Wy byście wzięli za taki zbiór figurek?


Hmm... Decyzja należy do Ciebie. Na Twoim miejscu na początek sprzedałabym te konie, które lubię najmniej. Co do ceny - zależy w jakim są one stanie oraz ile ich jest, widziałam kiedyś na olx ofertę sprzedaży całej kolekcji (ok. 120 koni różnych firm) w cenie 1.500 zł, i poszły, także...

Re: Problemy z wyceną

PostNapisane: 31 sie 2016, o 17:39
przez Zafira
jestemnikko napisał(a):
Hmm... Decyzja należy do Ciebie. Na Twoim miejscu na początek sprzedałabym te konie, które lubię najmniej. Co do ceny - zależy w jakim są one stanie oraz ile ich jest, widziałam kiedyś na olx ofertę sprzedaży całej kolekcji (ok. 120 koni różnych firm) w cenie 1.500 zł, i poszły, także...



Tzn. ja myślałam nad tym by wycenić wszystkie konie osobno, zsumować wszystko razem, zaokrąglić do jakiejś przyzwoitej ceny i tak wystawić, czyli to co robię zawsze w przypadku sprzedaży kilku rzeczy naraz, zadałam pytanie tutaj bo wiem, że są osoby w tym temacie lepiej obeznane niż ja i mogłyby wystawić jakiś pomysł dotyczący tych figurek :)

Re: Problemy z wyceną

PostNapisane: 31 sie 2016, o 17:54
przez jestemnikko
Zafira Zafirka napisał(a):


Tzn. ja myślałam nad tym by wycenić wszystkie konie osobno, zsumować wszystko razem, zaokrąglić do jakiejś przyzwoitej ceny i tak wystawić, czyli to co robię zawsze w przypadku sprzedaży kilku rzeczy naraz, zadałam pytanie tutaj bo wiem, że są osoby w tym temacie lepiej obeznane niż ja i mogłyby wystawić jakiś pomysł dotyczący tych figurek :)


W takim razie zastanów się, które konie najmniej Ci się podobają i z którymi nie będzie Ci aż tak szkoda się rozstawać, oceń ich stan i zsumuj ceny.
Wydaje mi się, że:
za 'używane' konie i zwierzęta Schleich obecne w produkcji w stanie bdb/db możesz wziąć ok. 15-25 zł (w zależności od modelu, cena dość niska, ponieważ w większości sklepów możesz dostać nowe figurki w cenie 30-40 zł)
Za wycofane Schleich - 30-50 zł (w zależności od rocznika)
Za Collect'ę w dobrym stanie - 15-25 zł (tutaj ta sama zasada co u Schleich)
Za wycofaną Collect'ę - 30-55 zł
Za konie i zwierzaki 'no name' - 5-20 zł ( w zależności od jakości wykonania danej figurki)

Re: Problemy z wyceną

PostNapisane: 31 sie 2016, o 18:05
przez Zafira
Ok, dzięki, jak będę mieć troszkę wolnego czasu to zobaczę i podsumuję.
A figurki chcę sprzedać wszystkie, które u mnie nie zostaną, mimo wszystko jak mam zrobić jakiś profil kolekcji to muszę się ograniczyć, choć wyjątki będą, jak np dwa classic.