Strona 1 z 4

Studyjne fotografowanie modeli

PostNapisane: 17 gru 2012, o 20:57
przez Aon-Adharcach
Pomyślałam, że taki temat przyda się nie tylko mi :) Wszelkie podpowiedzi są mile widziane!
__________

Wiem, że muszę jeszcze popracować nad swoimi zdjęciami modeli, szczególnie poszukać lepszego tła, bo, nie oszukujmy się, jasnozielony szal nie jest najlepszym rozwiązaniem - balans bieli mi przy nim często świruje i mam lekko przekłamane barwy na zdjęciach. A chciałabym wrzucać na bloga lepsze fotki, szczególnie jak już zacznę robić customy.

Ktoś orientuje się gdzie można kupić tła do zdjęć (i ile może takie tło kosztować)? Myślę nad czymś w tym stylu:
Obrazek
źródło: http://identifyyourbreyer.com/identify/Othello.htm
Taki lekki marmurek w dość neutralnym odcieniu powinien lepiej się sprawdzać niż to:
Obrazek
(Przemilczmy kwestię kiepskiego oświetlenia :oops: )

Preferuję naturalne oświetlenie, ale szczególnie zimą ciężko o dobre warunki, dlatego zaczynam kombinować nad domowej roboty namiotem bezcieniowym lub softboxem - ale to na razie w fazie planowania i zbierania informacji.

PostNapisane: 18 gru 2012, o 10:01
przez krysiek1108
- Właśnie zacząłem " bawić " się fotkami moich modeli no i przy okazji eksperymentuję z różnymi rodzajami tła - wydaje mi się że najlepiej sprawuje się karimata ( fajny marmurek a do tego można wybrać praktycznie każdy dowolny kolor ) . :shock:

PostNapisane: 18 gru 2012, o 16:24
przez Haniusia
Ja zawsze fotografuję moje figurki na szarych koszulkach, wiecie pewnie o co mi chodzi - ten taki szary melanż (jasny). Polecam :3

PostNapisane: 18 gru 2012, o 16:54
przez kolekcjonerka
Ja wyciągam szaliki i szale i który mi najbardziej kolorystycznie do figurek pasuje, ten służy jako tło. Zresztą, ja wielkiej uwagi nie przykładam do tła na moich zdjęciach.

PostNapisane: 18 gru 2012, o 18:00
przez Aon-Adharcach
Pomysł z koszulką nawet mi się podoba, może poszukam takiej w wieeelkim rozmiarze (żeby mieściły się na niej także większe modele) :)

kolekcjonerka, tło to takie niby nic, ale odpowiednio dobrane podkreśli model. Takie niebiesko-szare wydaje mi się o wiele lepsze kolorystycznie niż moje zielone, szczególnie podoba mi się efekt marmurkowy - jest ciekawsze niż jednolite tło, ale nie odwraca uwagi od modelu, ładne przykłady można zobaczyć tu: http://destriermodels.webs.com/gallery.html

PostNapisane: 18 gru 2012, o 22:39
przez dorotheah
Chętnie poczytałabym tutaj coś na ten temat.
Kiedyś zastanawiałam się nad kupnem tła fotograficznego- były standardowe, nudne barwy, bez marmurku itp.

Obecnie walczę w wolnych chwilach (czyli bardzo rzadko) z fotami dioramowymi. I tu mam kłopot z oświetleniem. Lampa psuje wszystko, a dziennego słonecznego światła jak na lekarstwo. Dziś stwierdziłam, że chyba muszę odpuścić temat. :-/

PostNapisane: 18 gru 2012, o 22:54
przez Aon-Adharcach
dorotheah napisał(a):Lampa psuje wszystko, a dziennego słonecznego światła jak na lekarstwo.

Mam ten sam problem. I właśnie dlatego kombinuję w stronę bardziej "specjalistycznego" sprzętu (w wersji "zrób to sam"). Namiot bezcieniowy czy softbox daje rozproszone, "miękkie" światło. Żarówka, nawet typu daylight (dająca światło zbliżone do naturalnego) będzie dawała ostre cienie, na czym niekoniecznie mi zależy.

PostNapisane: 18 gru 2012, o 23:40
przez dorotheah
Pytanie czy taki namiot bezcieniowy nie zepsuje nam foty.W końcu zaleŻy nam także na pokazaniu rzeźby- gdy ją doświEtlimy za mocno z każdej strony- znikną cienie- rzeźba straci rysunek płaszczyzn. Nie umiem wyrazić tego prościej, mam nadzieję , że zrozumiecie o co mi chodzi. Przykładowo: foty studyjne Breyera np. Totilas traditional, Ravel -modele są tak świetnie doświetlone, z każdej strony, że ciężko dostrzec prawdziwą rzeźbę. Przedobrzono.
Pewną ilość cienia na fotach chciałabym mieć i właśnie po to potrzebuję więcej światła , ale wyglądającego naturalnie :)

PostNapisane: 18 gru 2012, o 23:49
przez Aon-Adharcach
Dlatego zaczynam skłaniać się ku softboxowi - daje światło z jednej strony. Zresztą, w namiocie bezcieniowym też można dać światło z jednego źródła ;)

PostNapisane: 19 gru 2012, o 00:34
przez dorotheah
??? A możesz napisać o tym cś więcej, albo podrzucić jakiś sensowny link?

PostNapisane: 19 gru 2012, o 14:22
przez Aon-Adharcach
Moje "doświadczenia" na tym polu opierają się na tym, co widziałam w internecie. Żeby uzyskać "bezcieniowe" zdjęcie, stosuje się 2 lub 3 lampy:
Obrazek
źródło: http://www.nokaut.pl/sprzet-bezcieniowy ... power.html

Nie widzę przeszkód, żeby zastosować jedną lampę :) Namiot rozprasza światło dając miękkie cienie. Wydaje mi się, że efekt powinien być zbliżony do tego, co można uzyskać z softboxem:
Obrazek
źródło: http://javasale.blogspot.com/2011/07/ph ... 30azm.html

A tu przykład różnicy na zdjęciach - bez i z softboxem:
Obrazek
źródło: http://en.wikipedia.org/wiki/File:Portr ... owLess.jpg

O ile wiem, to Titwen ma spore doświadczenia, jeśli chodzi o fotografie studyjne. Może ona będzie w stanie opisać to zagadnienie lepiej niż ja :P

PostNapisane: 20 gru 2012, o 21:20
przez Lila2006
Na ebay jest kalendarz, który może być wykorzystany jako tło. Drogo wychodzi bo ze Stanów, ale może będzie inspiracją.
http://www.ebay.pl/itm/2013-Breyer-Mode ... 500wt_1288

PostNapisane: 20 gru 2012, o 22:48
przez Nieleka
Ze swojej strony mogę wam doradzić kawałek grubszej, matowej tkaniny, najlepiej bez widocznej faktury - wyjdzie taniej, wierzcie mi.

Co do oświetlenia, proponuję softbox + blendę, która lekko doświetli model, nie niwelując całkowicie cieni. Można ją zrobić po prostu z folii aluminiowej.

PostNapisane: 20 gru 2012, o 23:49
przez dorotheah
A co to jest ta blenda?

PostNapisane: 21 gru 2012, o 00:04
przez Aon-Adharcach
dorotheah, Google nie gryzie ;) Takie cuś:
Obrazek
http://eltec.pl/STUDIO-FOTOGRAFICZNE/Bl ... -60cm.html

Może mieć różne kształty. Służy to doświetlenia fotografowanego obiektu przez odbicie światła. Może to być nawet folia aluminiowa (jak wspomniała Nieleka) czy styropian - jak robiłam zdjęcia do dokumentów, dostałam do potrzymania kawał styropianu, żeby doświetlić moją gębę :mrgreen:

Trzeba będzie pokombinować i zobaczyć, co najlepiej się sprawdzi. Na początek, po świętach połażę po sklepach z tkaninami w poszukiwaniu nowego tła :)