Model Horse Polska

Lila2006, jeśli się nie mylę, Dartmoor jest ogierem? U ogierów nierzadko zdarza się mocniej rozwinięty grzebień szyjny, przez co szyja jest szersza i masywniejsza. Tylko nie u wszystkich ras jest to aż tak widoczne, nie wiem, czy u ogierów Pottok zdarza się taka szyja.

No właśnie. :-/

To w takim razie jaka rasa mogłaby pasować. Tak, żeby mogły być srokate?

Ale narobiłam bigosu. A taki miał być ładny Hucuł.

A na hucuła nie pasuje bardziej fiordzik? A może byłaby z tego jakaś mieszanka?

Zawsze można uznać go za mieszańca (grade pony)
Mogłabym zaproponować jeszcze niemieckiego kuca klasycznego (Deutsches Classic Pony), kuca felińskiego, półkrwi kuca walijskiego górskiego. Więcej srokatych możliwości, które pasowałyby do tego modelu na razie nie przychodzi mi do głowy.
Jeśli chodzi o photo show, to w sumie możesz pokazywać go jako hucuła, rzeczywista wielkość modelu nie ma znaczenia

Mangalarga napisał(a):Jeśli chodzi o photo show, to w sumie możesz pokazywać go jako hucuła, rzeczywista wielkość modelu nie ma znaczenia

No przecież... Ale ze mnie gamoń. Dzięki Mangalarga.

Za jaką rasę może robić mold Strapless?




Wiem, że oryginalnie model robi za duńskiego konia półkrwi, ale chyba wolałabym coś oczywistszego dla swojej wisienki. Może holsztyn?

Apache., Mi to wygląda na Selle Francais, ale mogę się mylić.

Przy Strapless masz w sumie duże pole do popisu. Ja osobiście w niej widzę albo dowolnego, lekkiego warblooda do huntera (może np. angloarab) lub coś w rodzaju KWPN albo holenderskiego zaprzęgowego (aczkolwiek ta rasa aż się prosi o charakterystyczny krok koni typu hackney). Trudno powiedzieć, zależy w jakiej konkurencji widzisz ten model?

Jak myślicie, czy ten koń może być przedstawicielem jakiejś normalnej europejskiej rasy? Czy ma zbyt charakterystyczną dla Morgana budowę?
Moim zdaniem mógłby uchodzić za ogiera np. Małopolskiego czy Angloaraba, ewentualnie Kłusaka Orłowskiego, tylko ja się nie znam.


Zauważyłam jednak, że na IMEHA ten mold w Morganach przegrywa z kretesem. Wygrywają konie, których ja bym za darmo nie chciała, więc może jednak ta budowa nie jest taka charakterystyczna dla tej rasy. I nie mówię o maści, bo nawet maści typowe, na tym moldzie nie mają szans.

A może przegrywa bo ma słabe foty???
Na kłuska ma niezbyt dobre proporcje. kłusaki raczej są w dluższych liniach.
Do mlp i xxxoo nie do konca mi pasuje. Szybciej na młp. A masz ten plus, że sędziowie pewnie nie za dobrze znaja rasę konia malopolskiepolskiego i dadzą się przekonać,że taki koń może się zdarzyć w rasie
Sama nie wiem co Ci napisać. Dla mnie to jak w modę strzelił morgan i to nawet z nieco przejaskrawionymi cechami rasy - więc niezbyt mi pasuje na cokolwiek innego.
Ale szukaj, może coś wymyślisz, albo spróbuj z tym młp.

Twój siwek przypomina mi pewnego cudnego i bardzo dobrego ogra trakeńskiego- ale jednak proporcje miał troche inne (szyja nieco mnijszą, krótszą, nogi mocniejsze, grzbiet dłuższy, inne ganasze bliżej pyska).

Apache
Trakenka !!! Jak w mordkę strzelil przypomina mi całe stadko klaczy z bardzo dobrej polskiej hodowli trakenów. Łepki tych klaczy wypisz wymaluj miały właśnie taie czółka. Możesz nawet napisać polish traken- gdyz trakeny w różnych krajach mają pewne różnice typu, a konie z różnych krajów/ksiąg mają nawet nieco zmodyfikowane piętna rasowe.
Po za tym mogłyby by być bardzo dobrej dla niej, oprócz duńskiej półkrwi, rasy: hanowerka, westwalska (choć te czesto miewają specyficzny rejon szyi-potylicy), heska itp.
Typowe, nawet dzisiejsze, Holsztyny raczej są cięzsze, podobnie jak i jeszcze mocniejsze oldenburgi. SF są mocne, często w długich liniach, ale jakby grubokościste i często mają specyficzną inną urodę. KWPN mają najsurowszą chyba selekcję- budowa ma zazwyczaj inny typ, harmonijną i chyba z natury okraglejszą linię górną.
Ale na upartego tego typu koń faktycznie może zdarzyć się w większości ras sportowych koni.

Dzięki wszystkim za sugestie. Myślę, że pozostałabym przy duńskiej półkrwi albo tym polskim trakenie.
A właśnie, piętno... Jestem ciekawa, jak wygląda sprawa piętna w IMEHA i czy/jak wpływa ono na oceny sędziów.

Nie rozumiem tylko jednego - jak to możliwe, że kiedy porównuję zdjęcia holsztynów z mojej encyklopedii końskich ras ze Strapless, to jak dla mnie wypisz-wymaluj holsztynka (może poza kopytami), a jak już wpisuję holsztyna na różne sposoby w googlowską grafikę, to w koniach, które mi wyskoczą, nie widzę ŻADNEGO podobieństwa do Strapless? Te holsztyny w książce, a są tam pokazane 3 różne konie tej rasy, wydają mi się reprezentować zupełnie inny typ, są jakby bardziej suchej budowy (kojarzą mi się zawsze z tą starą holsztynką Schleich'a). A te w internecie to nieraz takie byczki, z niemałym kawałem ciałka i często pokaźną, szeroką szyją... :/

A czy ktoś wie coś o siwych Morganach?
Wszędzie gdzie są opisy rasy ta maść jest wykluczona, ale przecież są siwe Morgany. Szukałam na amerykańskich stronach ale nie znalazłam wyjaśnienia, czy są one uznawane, czy hodowane "na dziko". Podobno są coraz częściej poszukiwane i dobrze się sprzedają.

Podwaliny rasy holsztynskiej to cięzki koń pospieszno-roboczy z rejony holstein. Z czasem rasę uszlachetnioano, ale do dziś statystycznie patrząc, jednak holsztyny sa mocniejsze, roślejsze, czasami wręcz tramwajowate (szczególnie wiele skoczków), niż hanowerki.
google jest fajnymźródłem, bo pokazuje aktualne koniska. A im więcej bejrzysz zdjęć tym bardziej wyczujesz typ tej rasy.

Pisząc książkę autor może wybrać sobie akurat trzy lżejsze koniki w danej rasie, którymi się zachwyca i nieświadomie tworzyć wyobrażenie o rasie, że właśnie taka jest. Owszem znajdziesz na żywo wiele lekkich holsztynów, a hanowery bywają cięzkie.
Hodowla sportowa cechuje się tym, że licza się wyniki sportowe i jest to najważniejsze, razem ze zdrowiem kryterium hodowlane. Tak jak u folblutów- folblut ma biegać, nie ważne czy tyłem, czy na trzech nogach- ma biegać i wygrywać. Dalatego folbluty moga być w różnych typach budowy. Sportowe konie także. choc u nich widać jednak trochę bardziej konkretne typy zależne od księgi hodowlanej.

A sama klazka mogla by jeszcze pójść jako polskie sp. Nie jest to najczestszy typ budowy dla tej rasy (zresztą sp mają bardzo różny typ budowy, bo jest olbrzymia pula genowa przodków), zdarzalo mi się wdziec kilka podobnych koni. Ale jednak te trakenki znajomego najbardziej przypominają mi tę klacz.

O morganach postaram się zajrzeć do książek.