Dzieci, które myślą, że są modelarzami
Napisane: 16 sty 2017, o 19:37
Postanowiłam założyć ten temat, bo mam wiele styczności z dzieciakami, które uważają się za najmądrzejsze, które pomalują model jednym kolorem farby i uznają się za wielkiego customera i chcą go sprzedać za 200zł, które robią akcesoria tak okropne, niechlujne, nieestetyczne i totalnie nierealistyczne (np. z gumek czy filofunu) i próbują je sprzedawać za niebotyczne kwoty.
Zapewne i wy trafiacie czasem na kogoś takiego, kto chce wam coś sprzedać lub od was kupić, podzielcie się dialogami z takimi dziećmi, pośmiejemy się razem
Żeby nie było, że chodzi mi o wiek, można mieć 10lat i wiedzieć o modelach wszystko i mieć 40 i nie wiedzieć nic
Dzisiaj zostałam dosłownie wyśmiana przez dziewczynkę, która pomalowała źrebaczka brązowa farbą i zrobiła mu czarne kopytka i uważa że to custom, chciałam go kupić jako body, ale mnie wyśmiała
Wcześniej taki model, też został przez kogoś uznany jako custom, na szczęście kupiony za grosze
Nie wiem czy dobrze widać, ale jedną farbą pomalowana ciało, grzywę, ogon, kopyta i oczy, tylko jedno kopyto ma inne kolory...
Zapewne i wy trafiacie czasem na kogoś takiego, kto chce wam coś sprzedać lub od was kupić, podzielcie się dialogami z takimi dziećmi, pośmiejemy się razem
Żeby nie było, że chodzi mi o wiek, można mieć 10lat i wiedzieć o modelach wszystko i mieć 40 i nie wiedzieć nic
Dzisiaj zostałam dosłownie wyśmiana przez dziewczynkę, która pomalowała źrebaczka brązowa farbą i zrobiła mu czarne kopytka i uważa że to custom, chciałam go kupić jako body, ale mnie wyśmiała
Wcześniej taki model, też został przez kogoś uznany jako custom, na szczęście kupiony za grosze
Nie wiem czy dobrze widać, ale jedną farbą pomalowana ciało, grzywę, ogon, kopyta i oczy, tylko jedno kopyto ma inne kolory...