Modele na BreyerFest

Amerykańska firma.

Moderatorzy: Capricorn, CzekoladaRx, Fafii, Lila2006, Rarity

Postprzez dorotheah » 10 maja 2013, o 23:30

Nie zgodzę się zwyczajnie. Rozumiem, że bardzo cenisz tę artystkę, ale musisz przyznać, że nie wszystko co stworzyła jest takie och ach. El Santo ma ewidentnie skopany pysk. Na pewno nie można za to winić masy. On ma rzeźbę nad nozdrzami jak -nos tapira (spójrz choćby na fotę na banerze forum MH), a sanki i podbródek, pysk dopełniają słabego obrazu. Eberl robi super moldy, ale i kiepskie. Także andalusik resin też jest dość średni. Proporcje niezbyt pasują do rasy, a budowy można się czepiać.

Masę to można winić za małą ilość detali u np. Don Johnsona- ale on jest już o wiele lepszy rzeźbą i nie ma takich rzeczy jak problem głowy El Santo. Mało detali u Erniego jest znośny- ale łeb jest fatalny (zawsze zakrywam go czym tylko się da :mrgreen: ).

Wracając do kopii- chińskie podróbki są na różnym poziomie odwzorowania pierwowzoru - bo tam raczej nie zależy nikomu na świetnym odwzorowaniu pierwotnego moldu, a liczy się ilość, a nie jakość. Nawet lepiej jak taka pomniejszona kopia jest niezbyt dobra- zawsze firma może wciskać kontrolom kit, że ma własny (jedynie podobny) mold i prawa autorskie do niego. Myślę, że nie można porównywać tego do pomniejszania modeli u firmy Breyer mocno stawiającej na jakość. Toć oni widzą, że im lepszy jest koń- tym większa będzie sprzedaż. I jakoś tak wierzę , że jak firma zrobiłaby prawdziwą kopię (miniatura tego samego moldu), to jednak byłaby to dobraj jakości kopia- co najwyżej z grubszymi nogami (by były wytrzymalsze) i z mniejszą ilością detali.

Swoją drogą, gdyby to była prawdziwa kopia (miniaturyzacja moldu)- to ta fota byłaby kolejnym dowodem, że Eberl potrafi skopać mold ;)
Avatar użytkownika
dorotheah
Ekspert
 
Posty: 944
Dołączył(a): 3 sty 2012, o 11:50
Posiada modeli: 350

Postprzez Aon-Adharcach » 11 maja 2013, o 18:28

Od jakiegoś czasu nie pałam już takim podziwem do prac Eberl ;) Im dłużej siedze w tym hobby tym więcej się uczę o końskiej anatomii i dostrzegam coraz więcej błędów - u Eberl zaczęły mnie razić za duże oczy u przynajmniej niektórych jej koni.
Ale prawda jest taka, że żaden model konia nie jest pozbawiony błędów :) Dlatego zamiast skupiać się na konkretnych twórcach postanowiłam szukać konkretnych modeli, które mnie zachwycą.

A wracając do Chrome'a - może od biedy kupię jednego i przerobię na jakąś szkapinę :lol: A jaki jest naprawdę, przekonamy się, jak pojawią się zdjęcia niekatalogowe. Już nieraz przekonałam się, że zdjęcia promocyjne niekoniecznie oddają prawdziwy wygląd produktu, i dotyczy to nie tylko koni ;)
Avatar użytkownika
Aon-Adharcach
Założycielka
 
Posty: 2943
Dołączył(a): 5 lis 2011, o 14:47
Lokalizacja: Blackridge, Szkocja

Postprzez dorotheah » 11 maja 2013, o 23:35

No proszę :)
Za kupieniem na CM (albo zwyczajnie OF jak się podoba konik mimo wszystko) jestem jak najbardziej za. Tym bardziej, że pamiętam, że mocno Cię ciągnęło do andaluza- a ten SM będzie fajnym zastępstwem i sporym potencjałem przeróbkowym.

Oczy koni Eberl bardzo mocno mnie drażnią. Ale nie tyle wielkością- co smutnym, albo spracowanym wyrazem (poza m.in. oczami Totilasa i Sunny). Jestem na to mocno wyczulona po poznaniu naturalnych metod i efektów pracy z końmi. Po takiej szkole koniska są spokojne, często żywo zainteresowane , a czasmi z jakby uśmiechem w oczach ( Za oczy uwielbiam niektóre konie Stifton, ale i np. Black Stalliona, Zenkę, oraz oczyska Nocturniątka- z tym, że on ma raczej spojrzenie jeszcze waleczne, niepokorne, charakterne, z żywym duchem).

Kierowanie się przy wyborze konkretnymi moldami, a nie autorami dla mnie ma większy sens. Sama np. nie przepadam za wieloma moldami Cantrell - ale uwielbiam niektóre i jako pierwszą ARkę nabyłam Nocturniątko. :mrgreen: Wiele moldów Eberl uwielbiam (nad jednym AR intensywnie nawet dumałam), a inne mnie drażnią.
Zrobił nam się OT :lol:

Ciekawe jakie będą inne koniska na BreyerFest robione w nieco większym nakładzie . Marzy mi się jakieś fajne malowanie na kilku moldach Breyera z mojej listy. Może trafią z czymś w moje gusta ?
Avatar użytkownika
dorotheah
Ekspert
 
Posty: 944
Dołączył(a): 3 sty 2012, o 11:50
Posiada modeli: 350

Postprzez Aon-Adharcach » 12 maja 2013, o 11:58

Ale offtop całkiem sensowny i konstruktywny ;)

Przypuszczam, że jeśli zostały jakieś nieujawnione jeszcze modele, to nie będzie ich zbyt wiele. Nie licząc tych pojedynczych, które będą licytowane na BF, bo tych jest zazwyczaj co najmniej 10.
Avatar użytkownika
Aon-Adharcach
Założycielka
 
Posty: 2943
Dołączył(a): 5 lis 2011, o 14:47
Lokalizacja: Blackridge, Szkocja

Postprzez Aon-Adharcach » 20 cze 2013, o 23:08

Zaczynają pojawiać się zdjęcia modeli, które będą licytowane na BF. Na pierwszy ogień idzie gniadodereszowaty Carrick:
Obrazek
Trochę dziwny dobór maści, skoro mold ma być folblutem - u tej rasy nie ma maści dereszowatych.
Avatar użytkownika
Aon-Adharcach
Założycielka
 
Posty: 2943
Dołączył(a): 5 lis 2011, o 14:47
Lokalizacja: Blackridge, Szkocja

Postprzez Capricorn » 21 cze 2013, o 08:45

Może to ma być Appendix Quarter Horse? Zdaje mi się, że one mogą być dereszowate.
Http://monocerus.pl - nie tylko dla kolekcjonerów ;)
http://capricornmeadow.blogspot.com - wpis co 2-3 dni.
http://ModeleKoni.pl
Avatar użytkownika
Capricorn
Administrator
 
Posty: 479
Dołączył(a): 13 wrz 2012, o 13:16
Lokalizacja: śląskie
Posiada modeli: 300

Postprzez Apache. » 21 cze 2013, o 08:59

Oni zawsze muszą wybierać jakieś niestworzone maści dla modeli specjalnych i tym podobnych. Bo przecież jak by to wyglądało, gdyby gniady Carrick na aukcji zostałby wylicytowany za kilkaset dolarów, a nieznacznie różniący się Carrick regularny, również gniady, byłby ogólnodostępny i to za 45 dolarów? ;) Więc choćby te maści nie miały sensu przy danej rasie, to i tak będą wymyślać takie niestworzone warianty. Dziwne, bo ja tam za taki model zapłaciłabym jeszcze mniej, niż za Carrick'a gniadego czy karego. Tym bardziej, że to gniadodereszowate malowanie wcale nie powala, nie wydaje mi się wiele lepsze niż takie regularne...

No chyba że to rzeczywiście ma być, tak jak Capricorn powiedziała, Appendix Quarter Horse, ale nawet w takim przypadku mold w tym malowaniu mnie do siebie nie przekonuje. O ile lubię deresze, to w tym coś mi nie gra.
BTW, głowa Carrick'a ładnie wygląda jako gniada. :)
Avatar użytkownika
Apache.
Doświadczony kolekcjoner
 
Posty: 435
Dołączył(a): 28 lut 2013, o 13:21
Lokalizacja: Grajewo

Postprzez kaskagren » 21 cze 2013, o 10:31

Apache., też właśnie zauważyłam z tą główką ;)
Z drugiej strony co się martwić, skoro i tak nie możemy go mieć. :-|
Stary blog - cathsmodelhorses.blogspot.com

Nowy blog - on-the-pony.blogspot.com

Kanał na YT https://www.youtube.com/channel/UC2v_-0 ... V8K51eR6cQ
Avatar użytkownika
kaskagren
Znawca
 
Posty: 505
Dołączył(a): 13 sty 2013, o 10:52
Lokalizacja: Lubuskie

Postprzez kolekcjonerka » 21 cze 2013, o 12:13

Głowa boska w gniadym i może nawet gdyby cały był w takiej barwie, to by mi się spodobał. Ale deresz? Mogliby w sumie coś bardziej niecodziennego wymyślić, np perlino.
Avatar użytkownika
kolekcjonerka
Doświadczony kolekcjoner
 
Posty: 424
Dołączył(a): 16 lis 2011, o 20:35
Lokalizacja: Stolica

Postprzez Capricorn » 22 cze 2013, o 17:06

Kolejny na licytację:
Obrazek
źródło: https://www.facebook.com/BreyerModelHorsesOFFICIAL
Nie wiem czemu, ale mi się podoba. I podoba mi się to, że podstawka jest przezroczysta.
Ostatnio edytowano 23 cze 2013, o 11:48 przez Capricorn, łącznie edytowano 1 raz
Http://monocerus.pl - nie tylko dla kolekcjonerów ;)
http://capricornmeadow.blogspot.com - wpis co 2-3 dni.
http://ModeleKoni.pl
Avatar użytkownika
Capricorn
Administrator
 
Posty: 479
Dołączył(a): 13 wrz 2012, o 13:16
Lokalizacja: śląskie
Posiada modeli: 300

Postprzez kolekcjonerka » 23 cze 2013, o 07:11

No ten mi się bardzo podoba...Może to przez to, że uwielbiam ten mold, ale wydaje mi się jednym z lepszych malowań, na jakie trafiłam. A co do podstawki, to fajnie, że ją "uprzeźroczyścili", ale z drugiej strony, ona nadal ma swój kształt, co trochę dziwnie w połączeniu z brakiem koloru wygląda.
Avatar użytkownika
kolekcjonerka
Doświadczony kolekcjoner
 
Posty: 424
Dołączył(a): 16 lis 2011, o 20:35
Lokalizacja: Stolica

Postprzez kaskagren » 23 cze 2013, o 11:27

Model uroczy, maść ładna, ale podstawka faktycznie mogłaby mieć inny kształt, skoro już jest przezroczysta.
Stary blog - cathsmodelhorses.blogspot.com

Nowy blog - on-the-pony.blogspot.com

Kanał na YT https://www.youtube.com/channel/UC2v_-0 ... V8K51eR6cQ
Avatar użytkownika
kaskagren
Znawca
 
Posty: 505
Dołączył(a): 13 sty 2013, o 10:52
Lokalizacja: Lubuskie

Postprzez Gość » 23 cze 2013, o 14:17

Carrick dalej nie powala. Za to Smarty Jones bardzo mi się podoba w tej maści. Fajnie też że podstawka jest bez koloru. Przynajmniej koń rzuca się w oczy.
RANDOM_AVATAR
Gość
 

Postprzez Aon-Adharcach » 23 cze 2013, o 18:14

Na NAN odbył się pokaz Breyerfestowych modeli:

SMki:
Obrazek
_DSC2393 by white_horse, on Flickr

Ryman:
Obrazek
_DSC2392 by white_horse, on Flickr

Laredo:
Obrazek
_DSC2394 by white_horse, on Flickr
Obrazek
_DSC2395 by white_horse, on Flickr

Naomi i Wynona:
Obrazek
_DSC2399 by white_horse, on Flickr

Two Step:
Obrazek
_DSC2398 by white_horse, on Flickr

Smart and Shiney:
Obrazek
_DSC2400 by white_horse, on Flickr

Chrome (Andaluz SM) wydaje się ciut lepszy niż na promo fotce, to dobrze. Za to Indigo (island) jest większy niż przypuszczałam, za duży jak na ta rasę w tej skali :/
Avatar użytkownika
Aon-Adharcach
Założycielka
 
Posty: 2943
Dołączył(a): 5 lis 2011, o 14:47
Lokalizacja: Blackridge, Szkocja

Postprzez Aon-Adharcach » 24 cze 2013, o 16:41

Avatar użytkownika
Aon-Adharcach
Założycielka
 
Posty: 2943
Dołączył(a): 5 lis 2011, o 14:47
Lokalizacja: Blackridge, Szkocja

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Breyer

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 50 gości