Premier Collection

Amerykańska firma.

Moderatorzy: Capricorn, CzekoladaRx, Fafii, Lila2006, Rarity

Re: Premier Collection

Postprzez Aon-Adharcach » 23 paź 2016, o 16:25

Ostatni model na ten rok, Yasmin, shagya (mimo, że pinto...):

Obrazek
http://chestnutridgeblog.blogspot.co.uk ... asmin.html

Prawdopodobnie jest to lekko zmodyfikowana O'lala Eberl.
Avatar użytkownika
Aon-Adharcach
Założycielka
 
Posty: 2943
Dołączył(a): 5 lis 2011, o 14:47
Lokalizacja: Blackridge, Szkocja

Re: Premier Collection

Postprzez CzekoladaRx » 23 paź 2016, o 16:31

Czy to nie jest O'lala od Eberl? Bardzo podobna! Strasznie mi się podoba, gdyby nie cena napewno byłaby moja.
http://www.clairdale-ridge.blogspot.com
~Wielka fanka Spirita, American Pharoaha i Secretariata, lekko zakręcona, kochająca zwierzęta 14- latka aka Madelyn Realen aka CzekoladaRx aka Ja aka ...
Avatar użytkownika
CzekoladaRx
Znawca
 
Posty: 641
Dołączył(a): 8 wrz 2015, o 16:10
Lokalizacja: Gliwice
Posiada modeli: 100

Re: Premier Collection

Postprzez Promm » 23 paź 2016, o 16:44

Ech, arab pinto. To takie "niekoszerne" ;)
Avatar użytkownika
Promm
Doświadczony kolekcjoner
 
Posty: 291
Dołączył(a): 13 wrz 2016, o 22:43
Lokalizacja: Gdańsk / Sopot

Re: Premier Collection

Postprzez Aon-Adharcach » 23 paź 2016, o 16:52

Promm napisał(a):Ech, arab pinto. To takie "niekoszerne" ;)

Araby czystej krwi mogą mieć rozbudowany wzór sabino - mimo, że nie jest mile widziany u tych "top" pokazowych osobników, ale genetyka rasy jest taka a nie inna ;)
Shagye, z kolei (bo taką rasę przedstawia model wg. opisu) są wyłącznie jednolite, jeszcze nie widziałam shagyi z większą ilością bieli niż łysina i cztery duże odmiany na nogach - a i takie są rzadkością.
Ale Breyer to w końcu amerykańska firma, oni mają w zwyczaju traktować europejskie rasy nieco po macoszemu. Brytyjscy kolekcjonerzy uważają, że Shannondell (pierwszy model PC w tym roku) to clydesdale, choć Breyer reklamował go jako shire'a - taki przykład na szybko ;)
Avatar użytkownika
Aon-Adharcach
Założycielka
 
Posty: 2943
Dołączył(a): 5 lis 2011, o 14:47
Lokalizacja: Blackridge, Szkocja

Re: Premier Collection

Postprzez Patrycja » 23 paź 2016, o 16:55

W pierwszej chwili wow... ale patrze i patrze i nieeee. Nie podoba mi się, a już ta maść to w ogóle kuriozum :P ale amerykańcy tak lubio :P coś poszaleli z tymi srokaczami. Zdecydowanie jeśli PC to najładniej z arabów wypadł kasztanowaty Asquar. W ogóle czy mi się wydaje czy ona jest za krótka? Ogólnie detale ma fajne i ładną główkę chociaż pogodynkowa bardziej w moim typie. No trudno... W sumie Shannnondell faktycznie taki mniej shire'owy a bardziej klajdek no ale.
Avatar użytkownika
Patrycja
Znawca
 
Posty: 713
Dołączył(a): 19 gru 2014, o 20:09
Lokalizacja: Toruń

Re: Premier Collection

Postprzez Aon-Adharcach » 23 paź 2016, o 17:03

Nie wydaje mi się za krótka, może przedstawiać młodą klacz ;)
Łepek moim zdaniem bardzo pasuje do shagyi, one mają bardzo delikatnego szczupaka, czasem wręcz prosty profil.

Dla przykładu, klacz 266 O'Bajan XXIII
Obrazek
http://babolnamenes.hu/index.php/en/hor ... ajan-xxiii
Avatar użytkownika
Aon-Adharcach
Założycielka
 
Posty: 2943
Dołączył(a): 5 lis 2011, o 14:47
Lokalizacja: Blackridge, Szkocja

Re: Premier Collection

Postprzez Lila2006 » 23 paź 2016, o 17:05

Yasmin bardzo mi się podoba, niezależnie od rasy jaką przedstawia. Jeśli wyjdzie kiedyś w jednolitym malowaniu to pewnie będę na nią polować. U mnie będzie np. angloarabką. :) Oczywiście najpierw oba PC muszą wyjść jako regularne no i muszę zobaczyć je na real-fotach, żeby nie było jak z Mangalargą, który na pierwszych zdjęciach bardzo mi się podobał a teraz kompletnie go nie trawię.
Avatar użytkownika
Lila2006
Moderator
 
Posty: 1373
Dołączył(a): 3 gru 2012, o 18:10
Lokalizacja: Okolice Bydgoszczy

Re: Premier Collection

Postprzez Annn » 23 paź 2016, o 17:42

Wow, no to to mi się podoba! :D Będę czekać na jej wersję OF, a wtedy na pewno kupię!
http://annshorsepassion.blogspot.com - zapraszam na mojego bloga!
Avatar użytkownika
Annn
Znawca
 
Posty: 590
Dołączył(a): 3 gru 2015, o 17:26
Posiada modeli: 30

Re: Premier Collection

Postprzez Aon-Adharcach » 23 paź 2016, o 17:50

W mailach do członków PC model jest podobno opisany jako krzyżówka shagyi (?). Dodatkowo za malowanie odpowiada Lesli Kathman, hobbystyczna guru jeśli chodzi o umaszczenia i genetykę, więc nie mam już zastrzeżeń ;)
Avatar użytkownika
Aon-Adharcach
Założycielka
 
Posty: 2943
Dołączył(a): 5 lis 2011, o 14:47
Lokalizacja: Blackridge, Szkocja

Re: Premier Collection

Postprzez Patrycja » 23 paź 2016, o 17:51

Silver Unicornis napisał(a):Nie wydaje mi się za krótka, może przedstawiać młodą klacz ;)
Łepek moim zdaniem bardzo pasuje do shagyi, one mają bardzo delikatnego szczupaka, czasem wręcz prosty profil.


Może z tą przykrótką kłodą to tylko wrażenie. Faktycznie może być młodą klaczą i wtedy gra na pewno.
A co do głowy to ja się absolutnie zgadzam, że pasuje. Przecież nie wszystkie araby mają wklęsły profil. Ale ja akurat taki u nich lubię i bardziej to miałam na myśli.
I tak poczekam do real fotek. Różnie to wypada później. Bardzo rozczarowałam się np Geronimo. Malowaniem. Bo koń nadal mi się podoba. Także poczekamy zobaczymy...
Avatar użytkownika
Patrycja
Znawca
 
Posty: 713
Dołączył(a): 19 gru 2014, o 20:09
Lokalizacja: Toruń

Re: Premier Collection

Postprzez jestemnikko » 23 paź 2016, o 18:44

Mi się maść podoba, srokacze kocham, a i sama klacz może przeca przedstawiać inną rasę, nie tylko araba. :v Natomiast wydaje mi się, że ona ma trochę za mały tyłek w stosunku do reszty ciała, szcególnie głowy i szyi. Możliwe, że to wina zdjęcia, ale takie odniosłam wrażenie.
_________________
"(...)
- Nie miałem pojęcia, że konie potrafią mówić - wyznał w końcu.
- Oczywiście, że potrafią.
- Nigdy wcześniej nie słyszałem, żeby mówiły.
- Może żaden nie miał ci nic do powiedzenia."
Avatar użytkownika
jestemnikko
Doświadczony kolekcjoner
 
Posty: 480
Dołączył(a): 2 cze 2016, o 19:36
Lokalizacja: Puławy, lubelskie.
Posiada modeli: 82

Re: Premier Collection

Postprzez NAF » 24 paź 2016, o 08:18

No proszę, Yasmin mi się podoba. Oczywiście do przemalowania, ale na pierwszy rzut oka sam model bardzo przyjemny :)
#teamdwulicowamafia
Avatar użytkownika
NAF
Znawca
 
Posty: 671
Dołączył(a): 11 sty 2012, o 21:57
Lokalizacja: Kraków

Re: Premier Collection

Postprzez dorotheah » 24 paź 2016, o 14:01

Pamiętajcie, że Shagya to po angielsku shagya arabian, ale to po polsku angloarab sghagya . To nie są czyste konie arabskie, a półkrew arabska i fenotyp mają zgoła inny niż araby. Starajcie się w tym jednym przypadku pisać Polską nazwę- by nie wprowadzać w błąd młodszych, oczekujących potem wyglądu czystego araba od tego konia.
A skoro te konie mają w sobie sporo miksu -to i na pewno szersze pulę genów. Więc przy połączeniu z jakimś srokaczem zapewne dałoby się odchować srokacza.

Sama informacja, że kolekcjonerom wysyłano wiadomość, że to półkrew arabska już wiele wyjaśnia. A plakat- zapewne zrobiono reklamując szerzej konia także wykorzystując skojarzenie z nową dla Breyer rasą.

Shannondel pierwsze wrażenie sprawia Clydesdale, przez maść, odmiany, wstążeczki itp. Ale jakiś czas temu już go oglądałam sama pod tym kątem- po przyjrzeniu się mu ma zdecydowanie cięższy typ, szczególnie bardzo masywna kłoda - bliższe statystycznie koniom Shire. A wszystkie cechy urody, a nawet sposoby prezentacji Cly są dobre także dla Shire. I owszem można spotkać Clyde cięższego - podobnego do Shire, ale jednak wizualnie- to własnie masa, cięzka kłoda, plus niektóre różne dopuszczone maści z grubsza odróżniają obie rasy.
To, że jacyś kolekcjonerzy z WB pisali, że Shannondel bardziej im pasuje na Cly - nie oznacza jeszcze, ze mają rację, bo pochodzą z Wielkiej Brytanii i widzieli sporo koni tch ras. Warto porównać oglądając foty championów. jak się bawiłam z moją klacza Cly stara Breyera i po przerbkach wyszła mi jeszcze masywniejsza niż jest - własnie porównywałam obie rasy pod tym kątem.


Jasne, że dla Breyer na pewno ważniejsi są klienci z USA- tam firma powstała, rozwinęła się i przyczyniła do zbudowania całego hobby - które przeszło także na inne kraje. Tam jest tez nadal centrum biznesu- firma egzystować przecież musi i to nie za uśmiech kilku(dziestu?)tysięcy osób z za oceanu.
Natomiast nie do końca to oznacza traktowanie od razu "po macoszemu". Spójrzcie tylko co mamy ostatnio od 2014 roku :
Shanondell - W.Brytania,
Yasmin angloarab Shagya- Węgry,
Fell pony -WB,
Andalusian mare and Foal - hiszpania,
Valegro-Holandia/WB ,
Connemara mare - WB
Icelandic -Islandia czyli nadal Europa

W tym samym czasie doszło ledwie kilka ras koni typowych z USA i jeden koń z Ameryki Południowej. Nie było ras z innych kontynentów. I kto tu jest po macoszemu potraktowany???
Raczej mamy wielki ukłon w kierunku Europy , tylko chyba w WB odbijają się głosy wtórne szumu stworzonego przez konflikt Copperfox/Utterly Horses. IHMO- bo tak widzę ostatnie lata.
Na pewno Breyer tez przez ten konflikt zaparł się właśnie bardziej niż kiedykolwiek na rasy z Europy - bo wiadomo, ze musi walczyć o rynek, który długo zdobywał.
Ale dla nas nic tylko radość- że nagle mamy tyle koni Europy. mi to może szkoda,ze mało jest koni z naszego kraju , ale nie z WB. Ale cierpliwie poczekamy i do bliższych nam ras może dojdą. Shagya już powiało. W Polsce w Państwowych stadninach używało się sporo Shagya swego czasu - wpłynęły m.in. na małopolaki.

Sama klaczka wydaje mi się bardzo dobra i typowa - choć ciężko mi ją dojrzeć w srokatej maści. Nie przyciąga mnie jakoś wybitnie - jak i sama rasa. Ale jest to świetne urozmaicenie i w sumie bliski typ do koni z naszych ziem, do niektórych małopolaków i koni z orientalną krwiią, tak wyjątkowo cenioną w naszym kraju. Przez ten fakt, jak klacz mi się spodonba, to jest spora szansa, że kupię konia. Patriotycznie prawie :) Jakby zrobili gnaiadulca to może by pod Dahomana dało się to dopasować?

A wcześniejszy koń M.Kilbourn True North nie zrobił na mnie niestety zbyt wielkiego wrażenia. Owszem zły nie jest, ale skakać w niebo nie będę, jakoś ekscytacji nie czuję. Drugie foto na białym tle bardziej mnie kręci. Ot kolejny koń w bliższym mi typie, ale obawiam się,że ginący wśród innych moich koni. Może w innej, jednolitej maści bardziej przemówi do mnie? Grzywka i ogon pierwsze do ucięcia, totalnie do mnie nie mówią - jakby zmoherować konisko to może byłby bardzo fajny.
Tak ta maść go psuje. Sama w sobie jest piękna- ale wolałabym ją na inny model, typ konia. Np. głowa, szyja nie najlepiej wygląda w takiej plamie. Drażnie mnie ciut kanciastość tego konia. Ale w spokojniejszej maści na innych fotach może być chyba już tylko lepiej.

Czasem to się cieszę, że konie OF RR nie wychodzą w tych samych maściach co w PC. Choć można bardzo, ale to bardzo pozazdrościć wykonania ich malowania, zdecydowanie lepszego niż większości koni OF RR, to jednak już któryś ras maść PC nie przemawia mi do moldu.
Avatar użytkownika
dorotheah
Ekspert
 
Posty: 944
Dołączył(a): 3 sty 2012, o 11:50
Posiada modeli: 350

Re: Premier Collection

Postprzez jestemnikko » 13 gru 2016, o 13:19

_________________
"(...)
- Nie miałem pojęcia, że konie potrafią mówić - wyznał w końcu.
- Oczywiście, że potrafią.
- Nigdy wcześniej nie słyszałem, żeby mówiły.
- Może żaden nie miał ci nic do powiedzenia."
Avatar użytkownika
jestemnikko
Doświadczony kolekcjoner
 
Posty: 480
Dołączył(a): 2 cze 2016, o 19:36
Lokalizacja: Puławy, lubelskie.
Posiada modeli: 82

Re: Premier Collection

Postprzez CzekoladaRx » 13 gru 2016, o 13:33

Maść maścią, ale rzeźba bardzo mi się podoba <3
http://www.clairdale-ridge.blogspot.com
~Wielka fanka Spirita, American Pharoaha i Secretariata, lekko zakręcona, kochająca zwierzęta 14- latka aka Madelyn Realen aka CzekoladaRx aka Ja aka ...
Avatar użytkownika
CzekoladaRx
Znawca
 
Posty: 641
Dołączył(a): 8 wrz 2015, o 16:10
Lokalizacja: Gliwice
Posiada modeli: 100

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Breyer

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości

cron