Nowości 2012

Amerykańska firma.

Moderatorzy: Capricorn, CzekoladaRx, Fafii, Lila2006, Rarity

Postprzez Aon-Adharcach » 31 maja 2012, o 12:12

Możliwe, że gdybym zobaczyła Salinero na żywo, zmieniłabym o nim zdanie. W każdym razie na fotkach nigdy mnie nie chwytał za serce ;)

Mały Totilas to już mój "must have" :lol: Z pozostałymi żywiczkami poczekam na jakieś lepsze, dokładniejsze fotki. Już wiem, że żywiczny andaluz (który pojawił się na początku roku) ma swoje wady i nie powala jakością wykonania. Ale i tak go chcę.

Breyer mógłby zainwestować w więcej nowych moldów. Stare są dość "grubo ciosane", na starych modelach ma to swój urok, ale z nowym malowaniem, o wiele lepszym technicznie, wyglądają trochę dziwnie, przynajmniej na mój gust. Choć z drugiej strony byłoby to pewnie zagrożenie dla mojego portfela :P

Porcelanowy koń z Elvisem to w sumie nie nowość, widziałam go na stronie firmy już w zeszłym roku. Całkiem ładny, ale nie jestem fanką Elvisa, wolałabym kupić zamiast niego jakiegoś Traditionala.
Avatar użytkownika
Aon-Adharcach
Założycielka
 
Posty: 2943
Dołączył(a): 5 lis 2011, o 14:47
Lokalizacja: Blackridge, Szkocja

Postprzez dorotheah » 1 cze 2012, o 09:56

Hehe dla mnie to one wszystkie (dwa Totilasy, i Salinero, oraz jeszcze nie pozbawiony wad Flim Flam) od razu były "must have".
Elvisa faktycznie już kiedyś widziałam- figurka fajna, ale tez fanka się nie czuję i potrzeby kupna nie mam. Wręcz by mi chyba nie pasowało. W ogóle wiele lat unikałam figurek z jeźdzcami, rzędem (o ile nie był sciagany).
A teraz się głowię czy hanower Classic ładniejszy jest ciemnogniady czy kary. Nie wiem czy wstrzymac się z zakupem (bo lista pilniejszych nabytków długa)? Nie ma jeszcze zdjec real?
A ggdzie dojrzeć andaluza na real fotach? Juz na fotce katalogowej widziałam wiele wad, ale ciekawa jestem innych fot.
Avatar użytkownika
dorotheah
Ekspert
 
Posty: 944
Dołączył(a): 3 sty 2012, o 11:50
Posiada modeli: 350

Postprzez NAF » 1 cze 2012, o 16:26

Andaluz był już okazywany i opisywany na blogach modelarskich, np na tym http://riverbluffstudios.blogspot.com/ i pojawiały się uwagi na temat jego jakości.
Avatar użytkownika
NAF
Znawca
 
Posty: 671
Dołączył(a): 11 sty 2012, o 21:57
Lokalizacja: Kraków

Postprzez dorotheah » 1 cze 2012, o 20:17

O kurcze na początku myślałam,ze ta długa grzywa taka jest w oryginale. Dopiero patrzę , że to przeróbki. Az przesadzone.
Andaluzek fajny, ale jednak bez szału.
A ja wciąż dumam czy gniady, czy kary hanowerek lepszy :-?
Avatar użytkownika
dorotheah
Ekspert
 
Posty: 944
Dołączył(a): 3 sty 2012, o 11:50
Posiada modeli: 350

Postprzez Aon-Adharcach » 6 cze 2012, o 14:26

Przyzwoitej jakości zdjęcia!

żywiczne

8254 Clydesdale (Breeds of the World)
Obrazek

8255 Mustang (Breeds of the World)
Obrazek

8256 Totilas - Reigning World Dressage Champion
Obrazek


Traditional - modele-portrety

1435 Lil' Ricky Rocker Appaloosa Champion
Obrazek

1448 Bonanza's Sport
Obrazek

1484 Heartland High Tech Hackney Pony Champion
Obrazek

1485 Guy McLean's Nugget
Obrazek

2048 Newmarket Blanket
Obrazek


Classics

6146 Chico's Challenge - The Story of an American Quarter Horse
Obrazek
Avatar użytkownika
Aon-Adharcach
Założycielka
 
Posty: 2943
Dołączył(a): 5 lis 2011, o 14:47
Lokalizacja: Blackridge, Szkocja

Postprzez Titwen » 10 cze 2012, o 09:08

Oj coraz bardziej podobają mi się modele żywiczne. Zwłaszcza Totilas i mustang. Jedyne co mi nie pasuje to podstawki, ale powinnam to przeżyć jeśli się skuszę ;)
http://kolfiti.prv.pl - ostatnia aktualizacja 22.12.2013 - zapraszam
Avatar użytkownika
Titwen
Hobbysta
 
Posty: 93
Dołączył(a): 11 lis 2011, o 14:30

Postprzez Aon-Adharcach » 11 lip 2012, o 12:05

Tegoroczny model z serii Pink Ribbon, tym razem na moldzie Bluegrass Bandit:
Obrazek

Trochę informacji - Pink Ribbon to seria modeli zaliczanych do typu Decorator (modele mające kompletnie nienaturalne malowanie czy namalowane motywy) - jasnoróżowych, prześwitujących z motywem różowej wstążki. Co roku pojawia się nowy model produkowany tylko przez dany rok. Część dochodu ze sprzedaży tej serii jest przeznaczana na fundacje walczące z rakiem piersi.
Ostatnio edytowano 1 sty 1970, o 01:00 przez Aon-Adharcach, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Aon-Adharcach
Założycielka
 
Posty: 2943
Dołączył(a): 5 lis 2011, o 14:47
Lokalizacja: Blackridge, Szkocja

Postprzez Aon-Adharcach » 12 lip 2012, o 16:52

Pierwsze jesienne nowości!
Obrazek
(znalezione na forum MPV)

1438 Totilas - grudzień 2012
1480 Mistral Hojris - październik 2012
1490 syn Zenyatty - listopad 2012, sprzedawany samodzielnie

I są już dostępne świąteczne produkty, w tym świąteczny model:
700112 Noche Buena

Kurczę, wszystkie 3 jesienne nowości są autorstwa Brigitte Eberl! Na ten moment najbardziej mnie kusi źrebol (Gilen to przeuroczy mold), zaraz za nim jest Totilas. Mistral Hojris niekoniecznie, bo ten mold jakoś do mnie nie trafia (mimo, że Eberl).
A ze świątecznych bardzo podobają mi się Merry Fillies Ornaments, przesłodkie! :hihi:
Avatar użytkownika
Aon-Adharcach
Założycielka
 
Posty: 2943
Dołączył(a): 5 lis 2011, o 14:47
Lokalizacja: Blackridge, Szkocja

Postprzez dorotheah » 12 lip 2012, o 19:33

O jejku! Jak tu dotrzymać do grudnia do modelu traditional Totilas? Wygląda genialnie, nawet maść fajnie im wyszła, ( w końcu kary, ale nie po prostu czarny ani czarno-brązowy)
Żrebaczki juz były podobne (pewnie malowanie zmieniono).
Peruvian Paso mi się bardzo mocno podoba, jestem ciekawa lepszych zdjęć. W ogóle koniki z tej serii bywają bardzo ciekawe. Kilka z nich marzyło mi się kupić. Niestety ceny odstraszały. ale może w końcu jakiegoś sobie sprawię.

No i świateczny Ethereal jest całkiem fajny :) Co prawda wolałabym go bez tego stroika, podwyższającego cenę ( bo jak znajdę czas to może i w tym roku zrobię jakiś własny stroik). Maść fajna.
Avatar użytkownika
dorotheah
Ekspert
 
Posty: 944
Dołączył(a): 3 sty 2012, o 11:50
Posiada modeli: 350

Postprzez Aon-Adharcach » 12 lip 2012, o 19:38

Jeśli tylko malowanie sprzedawanych modeli Totilasa będzie równie dobre, to kto wie, może się na niego wyszarpnę? Oby tylko nie był zbyt duży.
Avatar użytkownika
Aon-Adharcach
Założycielka
 
Posty: 2943
Dołączył(a): 5 lis 2011, o 14:47
Lokalizacja: Blackridge, Szkocja

Postprzez dorotheah » 12 lip 2012, o 20:02

Jak jest tak piękny jak na tej fotce to jak dla mnie może nawet mieć pół metra :)

Co do synka Zen. chodziła mi GG Valentine z młodym po głowie. Choć nie do końca mnie przekonywały do siebie. Teraz będzie trzeba zdecydować, która parka jest ładniejsza.
Ale chyba GG i tak wygrywa, choć nowy ogierek ma chyba ładniejszą maść.
Avatar użytkownika
dorotheah
Ekspert
 
Posty: 944
Dołączył(a): 3 sty 2012, o 11:50
Posiada modeli: 350

Postprzez Aon-Adharcach » 12 lip 2012, o 21:27

Na pewno Valentine z synem wyjdzie taniej :)
Ja chyba się skusze i na GG z małym i na źrebola Zenyatty. Czy kupię samą Zenkę, tego jeszcze nie wiem (gdzieś tam majaczy na dalekim końcu listy życzeń, ), może kiedyś znajdę mu najwyżej "matkę zastępczą" ;) Nie czuję potrzeby kompletowania "rodzinek", a maluch bardzo mi się podoba w tej maści.

Że tak spytam przy okazji, jak duży w porównaniu z innymi Traditionalami jest Salinero? Bo mam wrażenie, że moldy autorstwa Eberl zaliczają się do tych mniejszych Traditionali (Weather Girl i Giselle są dość małe). To by wróżyło na korzyść Totilasa (przy szkodzie dla mojego budżetu :roll: ).

EDIT: Już znalazłam, Salinero jest z tych większych.
Avatar użytkownika
Aon-Adharcach
Założycielka
 
Posty: 2943
Dołączył(a): 5 lis 2011, o 14:47
Lokalizacja: Blackridge, Szkocja

Postprzez dorotheah » 13 lip 2012, o 00:22

No właśnie taniej wyjdzie zestaw GG, To bardzo fajne moldy, ale nadal mnie nie przekonały, że muszę je mieć. Żrebola można nawet kupić samego, ale wolałabym chyba najpierw kupić źrebola Takoda, lub leźącego (najlepiej w wersji izabelowatej), albo tę parkę w wersji appaloosa.
Natomiast mnie zmartwiło, że GG jest mała. To dobrze, że jej nie zamówiłam - zagubiłaby mi się w stadzie.

Konie Eberl chyba raczej są proporcjonalne względem rasy (może poza małą GG)? Salinero jest moim największym modelem (- prawdopodobnie żywy Salinero tez jest wielki), do tego w wyniosłym pasażu. Na fotach arabka Weather Girl jest mała względem Salinero - co by pasowało w kwestii porównania ras oraz jej wydłużonego kłusa.
Tu chyba dość dobrze widać wielkosc Salinero.
http://re-volta.pl/galeria/g/9460/i/72648.jpg
http://re-volta.pl/galeria/g/9460/i/72235.jpg
Podobnie dużo przestrzeni zajmuje Ideal, ale to jest bardziej spowodowane zamaszyste foule galopu, kon jest drobniejszy. Templado i Flim Flam, Cigar, czy kary arab (mold Sham) są wrecz malutkie w stosunku do Salinero. Ino przerosnięty arab kasztanowaty Cappucino jest podobnej wielkości (co dla mnie jest w przypadku proporcji oo mega minusem w moim stadku).
================
Ładne foto nowego Black Beauty ze strony Breyerhorses.com
Obrazek
Chciałam kupić ten mold w wcześniejszej ciemno gniadej wersji. Ale juz wiem, z zaczekam na karą wersję. Tym bardziej, że ten karus jak i Totilas pomalowane są lepiej niż starsze karosze.
Avatar użytkownika
dorotheah
Ekspert
 
Posty: 944
Dołączył(a): 3 sty 2012, o 11:50
Posiada modeli: 350

Postprzez Aon-Adharcach » 15 lip 2012, o 15:46

Lepsze zdjęcia żywicznego Totilasa - kliknijcie, żeby zobaczyć pełen rozmiar:

Obrazek Obrazek

Oj, chyba będę jednak brała oba modele Totilasa :D
Avatar użytkownika
Aon-Adharcach
Założycielka
 
Posty: 2943
Dołączył(a): 5 lis 2011, o 14:47
Lokalizacja: Blackridge, Szkocja

Postprzez dorotheah » 16 lip 2012, o 02:02

Parę rzeczy mi się w nim nie podoba, szczególnie proporcje, ale co tam. Mały Toti ma taki urok osobisty, że trzeba wyglądać kiedy zaczną go sprzedawać.
Avatar użytkownika
dorotheah
Ekspert
 
Posty: 944
Dołączył(a): 3 sty 2012, o 11:50
Posiada modeli: 350

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Breyer

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości

cron