Napisane: 8 wrz 2014, o 17:38
Dzięki, Koniara262.
Sama się dziwię, gdzie ja do tego cierpliwość w sobie znajduję.
Co do nóg nie jestem pewna, mówiąc szczerze. Po części może to być wina perspektywy. Poniżej zdjęcie, które starałam się zrobić w taki sposób, by wszystkie cztery kopyta były mniej więcej w jednej linii (czyli powiedzmy, że zdjęcie dokładnie z boku).
[Nawiasem mówiąc, nie wiem czy widać, ale poprawiałam już szyję, również za ganaszami, tyle że to chyba nadal nie jest to. ]
Aczkolwiek nie przeczę, że może być coś na rzeczy i nogi są troszkę zbyt krótkie. Raczej nie będę dokładać na nie więcej masy (oczywiście nie licząc tylnych nóg), może nawet odejmę tu i tam, np. z pęcin, nadgarstków. Za to będę jeszcze sporo zmieniać w kopytach, jeśli chodzi o kształt i ich wysokość z uwagi na to, że muszę dołożyć od spodu masy, by dorzeźbić strzałki. Może dzięki temu nogi nie będą wydawać się tak krótkie...? Poza tym muszę chyba poprawić co nieco pierś w miejscu, gdzie styka się ona z nogami, bo coś tam mi nie pasi. Pierś za bardzo wchodzi na nogi? Może to...
Tutaj mniej więcej efekt, jaki chcę uzyskać:
Na szkicu z kolei przesadziłam z grubością nóg... i w sumie wszystkiego. Wyszedł taki pękatek. Ale to rysunek na szybko, także chyba nie ma co za bardzo wnikać.
Sama się dziwię, gdzie ja do tego cierpliwość w sobie znajduję.
Co do nóg nie jestem pewna, mówiąc szczerze. Po części może to być wina perspektywy. Poniżej zdjęcie, które starałam się zrobić w taki sposób, by wszystkie cztery kopyta były mniej więcej w jednej linii (czyli powiedzmy, że zdjęcie dokładnie z boku).
[Nawiasem mówiąc, nie wiem czy widać, ale poprawiałam już szyję, również za ganaszami, tyle że to chyba nadal nie jest to. ]
Aczkolwiek nie przeczę, że może być coś na rzeczy i nogi są troszkę zbyt krótkie. Raczej nie będę dokładać na nie więcej masy (oczywiście nie licząc tylnych nóg), może nawet odejmę tu i tam, np. z pęcin, nadgarstków. Za to będę jeszcze sporo zmieniać w kopytach, jeśli chodzi o kształt i ich wysokość z uwagi na to, że muszę dołożyć od spodu masy, by dorzeźbić strzałki. Może dzięki temu nogi nie będą wydawać się tak krótkie...? Poza tym muszę chyba poprawić co nieco pierś w miejscu, gdzie styka się ona z nogami, bo coś tam mi nie pasi. Pierś za bardzo wchodzi na nogi? Może to...
Tutaj mniej więcej efekt, jaki chcę uzyskać:
Na szkicu z kolei przesadziłam z grubością nóg... i w sumie wszystkiego. Wyszedł taki pękatek. Ale to rysunek na szybko, także chyba nie ma co za bardzo wnikać.