Strona 11 z 12

PostNapisane: 15 mar 2015, o 14:55
przez Zeta
Super ten jednorożec, bardzo urokliwy, tylko czemu jego róg jest poziomo? Chyba powinien być pod kątem prostym do czoła, prawda? Kiedyś rysowałam jednorożce podwodne, które miały właśnie taki pochylony róg, niemal równoległy do pyska (żeby zmniejszyć opór wody podczas pływania) - tylko, że to wtedy miało sens.

Obrazek

Obrazek Róg jednorożca prawidłowo osadzony - wycelowany w niebo.

(oba rysunki są mojego autorstwa)

PostNapisane: 16 mar 2015, o 12:26
przez Kari
Zeta, wiesz.... :) Nie spodziewałam się, że jednorożce mają jakieś podręcznikowe anatomiczne rozpiski. :lol:
Dla mnie jednorożec to istota, którą trudno podciągnąć pod jakiś wzorzec, bo jest wytworem wyobraźni, a wiadomo, że każdy sobie jakoś inaczej to wyobraża. :-D

Fakt, przyznam na pewno rację, że u wodnych róg był tak ustawiony ze względu na opór wody.
Ja jednak pozostanę przy moich ustaleniach - jaki jest jednorożec każdy widzi/wyobraża sobie. ;D

Ps. Ładniutkie rysuneczki.

PostNapisane: 16 mar 2015, o 13:10
przez Askada
Podziwiam Cię, ja próbowałam swoich sił w rzeźbieniu i poległam :lol: Tamten kucuś jest świetny, jednorożec również mi się podoba.
Zeta, Rewelacyjne te Twoje "rożce" :mrgreen:

PostNapisane: 16 mar 2015, o 19:52
przez Patrycja
Ale fajny jednorożec :) pewnie, że każdy wyobraża go sobie po swojemu i nie można się tego czepiać, ale jakoś wizualnie czy proporcjonalnie, a może tak mi się opatrzyły widziałam róg raczej prostopadle do czaszki. Co nie zmienia faktu, że sama możesz go widzieć inaczej. Podziwiam, że moher nie sprawiał Ci problemu ja się nieźle napociłam przy nim...

PostNapisane: 17 mar 2015, o 17:07
przez Kari
Dzięki dziewczyny. :mrgreen:

Patrycja, ogółem to o moherowaniu mogłabym straszliwy poemat napisać pełen grozy i niespodziewanych zwrotów akcji...Ale nie było TAK źle. Oby teraz tylko szybko nie odpadł. xD

Oto, co młodzież robo, zamiast się grzecznie uczyć:
Lepi kolejnego konia:
Obrazek
Obrazek

Muszę zrobić coś z tych resztek gliny, co mi zostały, bo szkoda (czyste cebulactwo). Co sądzicie? :D Jakieś pomysły na pozę? :D

PostNapisane: 17 mar 2015, o 19:09
przez Clevelka
Hmmm... Wolny dresażowy galop?
Patrzyłam na twoje lepki, i tak mnie ,,zainspirowały'' do tworzenia, echhhh..... Powiesz jak rzeźbisz nogi?

PostNapisane: 26 mar 2015, o 07:51
przez Kari
Mangalarga, byłoby wspaniale. :D MOżna by było ogółem zgadać się i zająć mistycznymi stworzeniami koniopodobnymi. :D Znam nawet takiego, co w Polsce był "widywany". :D

Ja do tych rogów to na luzie podchodze. Jedno tylko pytanie mnie dręczy: Jak te biedaki się rodzą z tym rogiem wycelowanym w górę. D: Biedna ta klacz! Biedny jej zad! D:

PostNapisane: 26 mar 2015, o 12:54
przez Aon-Adharcach
Offtop nam się zrobił ;) Później wydzielę temat.

PostNapisane: 26 mar 2015, o 14:25
przez Zeta
Mangalarga napisał(a):Offtop nam się zrobił ;) Później wydzielę temat.


Otóż to ;) Jestem za!

PostNapisane: 1 kwi 2015, o 10:11
przez Aon-Adharcach
Jednorożcowy offtop przeniosłam tu:
http://www.modelhorse.czo.pl/topics23/763.htm

Re: Modele Kari

PostNapisane: 13 kwi 2015, o 17:27
przez Kari
Rzeźbienia ciąg dalszy.
Obrazek
Obrazek
Mały stwór z początku walczył jak rasowy potwór, ale się mu nie dałam. Szkoda, że nie mam zdjęć z początkowego stadium przepoczwarzenia, bo było na co patrzeć. :lol:
Teraz jest już spokojniej, rzeźba opanowana i wyszedł jako taki galop. Niestety, całe ciało jeszcze do wyszlifowania, bo straszne zmarszczki mu się porobiły od moich paluchów. :C
Do zdjęcia go nie uczesałam. Ogon miał jak typowy rumak Barbie, ale już go poobcinałam. Teraz tylko wygładzę, uczeszę i pomaluję. :3 Chyba mu jeszcze nogi poprawię... Denerwują mnie.

Re: Modele Kari

PostNapisane: 13 kwi 2015, o 18:36
przez Ana
Idzie to naprawdę dość fajnie! Podoba mi się jego głowa i poza.
Nie mogę się doczekać aż go wyszlifujesz i uczeszesz, ale już teraz mogę powiedzieć że idzie bardzo dobrze :D

Re: Modele Kari

PostNapisane: 13 kwi 2015, o 20:21
przez Amalltea
Jednorożec , nie lubie tego słowa, ale inne nie cisnie mi się na język więc powiem WOW :shock: :D Ja to nawet z modeliny nie ulepiłabym bałwanka, a co dopiero takie cudeńko! A zapowiedź kolejnego dzieła, mega, nie mogę sie doczekać efektu końcowego :)

Re: Modele Kari

PostNapisane: 6 maja 2015, o 08:08
przez Kari
Wielkie dzięki dziewczyny. ;3

Wreszcie udało mi się dorobić nową nogę... Bo starą mu odcięłam. :twisted:
Obrazek
(krew lała się strumieniami, trysnęła na ściany, sufit, podłogę... Było dużo sprzątania)
Obrazek
Wydaje mi się, że ta nowa noga jest chyba lepsza, dłuższa od tamtej starej. xd Przynajmniej jej widok już mnie tak w oczy nie gryzie. hehe
Obrazek
Teraz to już naprawdę biorę się za szlifowanie i malowanie. xd Chcę go skończyć przed wakacjami... A, właśnie! Bo dorobiłam wreszcie modelowi płeć. Myślałam, że się obejdzie, że będzie to tylko taki szybki projekt na przećwiczenie rzeźby, ale wyszło coś sensownego i nie mógł być taki bezpłciowy twór. Teraz to wałach.

Oprócz tego, mam dla was zagadkę. :P
Obrazek
Jest bardzo prosta. :P Cóż to będzie?
Na zdjęciu jest dosyć spory kawałek. Cóż to za twór?
Powiem tak: jest na tyle mały, że mój aparat ma problem ze złapaniem ostrości i na tyle duży, że nie potrafiłam dobrać kartki, która służy mu za tło. xd

Re: Modele Kari

PostNapisane: 6 maja 2015, o 10:17
przez Gość
Coraz bardziej sensownie wygląda ta rzeźba. Jestem ciekawa jak będzie dalej wyglądać.

A to ostatnie nie wiem czemu ale przypomina mi kurę z piłką xD