Model Rose
Napisane:
19 lip 2016, o 16:31
przez Rose
Trochę się zbierałam ale, w końcu dzisiaj nareszcie coś zaczęłam dłubać. To mój pierwszy koń jakiego zrobię i o zgrozo umyśliłam sobie że, będzie w skali 1:6. Tak więc szkielet już zrobiony, nie wiem czy to dokładnie będzie ta skala ale jest większy od Totilasa a jestem jeszcze na etapie samego szkieletu. Nie wiem co wyjdzie z tego, ale jeśli ktoś chętny być na bieżąco to zapraszam na bloga
https://mybreyertack.wordpress.com/2016/07/19/16-scale-model-horse/Tymczasem zdjęcie samego szkieletu
https://goo.gl/photos/Z1ntwyUX1Gf794fJ7
Re: Model Rose
Napisane:
19 lip 2016, o 16:40
przez jestemnikko
Hm... Ja się na anatomii nie znam zbyt dobrze, ale czy on nie ma czasem nieco zbyt krótkiej szyi?
Re: Model Rose
Napisane:
19 lip 2016, o 17:08
przez Annn
Na razie zapowiada się ciekawie, czekam na dalsze postępy
Ja cóż, nie za bardzo polubiłam rzeźbienie, ale może tobie przypadnie do gustu
jestemnikko, według mnie szyja jest dobrej długości.
Re: Model Rose
Napisane:
19 lip 2016, o 17:26
przez Rose
jestemnikko napisał(a):Hm... Ja się na anatomii nie znam zbyt dobrze, ale czy on nie ma czasem nieco zbyt krótkiej szyi?
Szyja i reszta zrobiona została na podstawie wydrukowanego szkieletu. Wszystko dokładnie wymierzyłam i raczej nie powinno być nic za krótkie....tak myślę:)
Re: Model Rose
Napisane:
19 lip 2016, o 19:22
przez ikulina
Nie powiem,podziwiam cię za odwagę - mało kto porwałby się na początku na taką skalę
Szkielecik prezentuje się fajnie, czekam tylko na dalsze efekty.
Re: Model Rose
Napisane:
19 lip 2016, o 19:57
przez Annn
Poza tym, może i w skali 1:6 dłużej będziesz robić model, ale za to łatwiej ci będzie rzeźbić szczegóły
Ja niestety zraziłam się do rzeźbienia, biorąc na początek coś trudnego i oczekując od siebie zbyt wiele. Jednak nie poddaję się, planuję powrócić z lepieniem, tylko z czymś łatwiejszym. Życzę ci miłej pracy i obyś nie zniechęciła się do tego jak ja
Re: Model Rose
Napisane:
19 lip 2016, o 20:17
przez jestemnikko
Rose napisał(a):jestemnikko napisał(a):Hm... Ja się na anatomii nie znam zbyt dobrze, ale czy on nie ma czasem nieco zbyt krótkiej szyi?
Szyja i reszta zrobiona została na podstawie wydrukowanego szkieletu. Wszystko dokładnie wymierzyłam i raczej nie powinno być nic za krótkie....tak myślę:)
Hm, to pewnie po prostu mi się tak wydaje, wina perspektywy. Sam szkielet bardzo mi się podoba i czekam na dalsze efekty pracy.
Re: Model Rose
Napisane:
20 lip 2016, o 12:10
przez Rose
jestemnikko To pewnie wina zdjęcia, nie mam niestety dobrego sprzętu.
Ann Dla mnie skala w sumie nie była jakoś specjalnie ważna ale, chciałam coś "dużego". Martwi mnie tylko czy 500g gliny mi starczy bo przy tej skali to pójdę z torbami inaczej
Re: Model Rose
Napisane:
20 lip 2016, o 12:31
przez Annn
Rose, chyba będziesz musiała dokupić xD
Re: Model Rose
Napisane:
20 lip 2016, o 17:56
przez Aon-Adharcach
Grzbiet będzie za krótki, chyba, że młodzika zrobisz
Co do gliny, zawsze możesz wypełnić środek np. zgniecioną folią aluminiową.
Re: Model Rose
Napisane:
21 lip 2016, o 09:24
przez Rose
Re: Model Rose
Napisane:
21 lip 2016, o 13:43
przez Annn
No, no, ciekawie się zapowiada ^^ Myślałaś już nad rasą? Według mnie mogłabyś tylko jedynie popracować nad łopatkami, żeby nie leciały tak do przodu - aby tylko trochę wyprzedzały pierś lub były na równi z nią. Nie wiem, jakby to potem wyglądało, ale czy poprawiłoby się, gdybyś dodała trochę masy do klatki? Bo według mnie gdybyś ją trochę powiększyła i leciuteńko cofnęła łopatki, (lub zabrała im z przodu masę), to byłoby już raczej dobrze.
Re: Model Rose
Napisane:
21 lip 2016, o 14:30
przez Rose
Ann Nad rasą się w ogóle nie zastanawiałam jeszcze, będzie zapewne "no name"-zobaczę co wyjdzie jak go już skończę. Zabiorę z łopatek z przodu bo mi też wydaje się że, trochę przesadziłam. Nie wiem natomiast na ile uda mi się cofnąć bo niestety każdą nogę wyginałam z drutu osobno i są ciut nierówne względem siebie. Dojdzie jeszcze szyja to może się jakoś to wyrówna.
Re: Model Rose
Napisane:
21 lip 2016, o 18:34
przez Aon-Adharcach
O, od razu lepiej
Tylko wyprostowałabym przednie nogi, bo możesz niechcący zrobić mu kozińca.
Re: Model Rose
Napisane:
29 lip 2016, o 18:46
przez Rose
Postępy są i jak na razie pozostanie w tym stanie bo zabrakło mi gliny
Głowa wydaje się za duża ale, jak go pogrubię i dorobię szyję to powinno być, w porządku...tak myślę:) Czekam na wasze opinie:)
Link do albumu
https://goo.gl/photos/vmsFnZstuu5fZ2rE7Link do bloga
https://mybreyertack.wordpress.com