przez NAF » 26 sty 2012, o 21:58
Z tego, co czytałam, bo sama nigdy się nie zabrałam za figurkę od podstaw, zaczyna się od drucianego szkieletu. Widziałam bardzo podstawowe wersje z giętego drutu i takie, gdzie odpowiednio przycięte druty były łączone tak, żeby odwzorować koński szkielet. Chyboczące się części można usztywnić metodą soda oczyszczona+Kropelka (uwaga, opary mogą podrażniać, tak jest w moim przypadku, jeśli coś robię tą metoda, to tylko w masce). Metody na nabranie objętości to folia aluminiowa albo taśma klejąca, z tym że druga metoda pozwala na rozbudowania w jednej płaszczyźnie. Kawałki papierowej taśmy klejącej przykleja się po dwóch stronach drutu tak, że tworzą jedną płaszczyznę z drutem w środku. Na tak przyklejonej taśmie można narysować kształt ciała, odciąć nadmiar, całość usztywnić sodą+Kropelką i dalej zalepiać masą.
Czyżbyś planowała jakąś figurkę?