Przepraszam z góry za post pod postem
Porobiłam ostatnio trochę tą brykającą, progres jest duży
Joy ma teraz cały łebek i zaczątki zadu. Klatkę piersiową na razie tylko lekko dotknęłam, jakoś nie lubię rzeźbić tej części ciała.
A więc tak teraz to wygląda:
Tadaaa
(Aha, szyja też ledwo tknięta)
Taki łebeczek
dojdą jeszcze żyłki i takie detale, ale to po wypieczeniu zrobię Apoxie.
Noga ta "bardziej zaczęta":
A tu druga (ale zaczątki):
A na koniec jeszcze zdjęcia całości: