Strona 3 z 7

Re: Customy Koszat

PostNapisane: 27 gru 2015, o 20:44
przez szafirowata
Hmm... czyżby Lipican stał się Valegro? :) Jest fajny, ja się tam nie znam więc się rozpisywać nie będę :D Ale jest spora różnica między tymi pierwszymi a tymi koniowatymi :D

Re: Customy Koszat

PostNapisane: 31 gru 2015, o 21:00
przez Koszat
Trafiłaś ;) Dziękuję, i już zapowiadam, że mam kolejną ofiarę - chyba przepoczwarzy się w maśc cremello.

Re: Customy Koszat

PostNapisane: 5 lut 2016, o 18:27
przez Koszat
Wpadam z nowymi customami. Jakość iście tosterowa, ale mam nadzieję, że widać co nie co ;)
Najpierw klacz szetlandzka - przepoczwarzyła się w taranta (zauważyliście, że sporo customów tego modelu to właśnie taranty?). Spróbowałam zrobić żabi pysk; ogon, grzywa i dolne partie nóg lekko przyciemnione. Kopyta do poprawy.
Obrazek
Obrazek
Następnie pod pędzel wpadła klacz Missouri Fox Trotter - czeka ją jeszcze tylko wymizianie łat i werniks. Wzorowałam się na zdjęciach koni z albumu ,,Piękno konia" (polecam! na fotografie można patrzeć godzinami).
Obrazek
Obrazek

Re: Customy Koszat

PostNapisane: 5 lut 2016, o 19:40
przez Ana
Ładne przemalówki! BArdzo podoba mi sie szetland w tej maści :D Srokaty koń też ładnie wyszedł :)

Re: Customy Koszat

PostNapisane: 6 lut 2016, o 19:03
przez Koszat
Ana, bardzo dziękuję! :)

Re: Customy Koszat

PostNapisane: 6 lut 2016, o 19:08
przez CzekoladaRx
Śliczne customy! Czarne plamy są jednolite czy jest cieniowanie? W każdym razie czekam na następne prace :D

Re: Customy Koszat

PostNapisane: 6 lut 2016, o 19:21
przez Koszat
Czekolada, dzięki :) Plamy są jednolite :oops:

Re: Customy Koszat

PostNapisane: 6 lut 2016, o 19:22
przez CzekoladaRx
Ja też bym takie zrobiła (ech, ja czekoladowe beztalencie XD) Dla mnie klaczka w takich wygląda super :) Ńo a tak poza tym to świetny avek :lol:

Re: Customy Koszat

PostNapisane: 6 lut 2016, o 19:29
przez Koszat
Haha, dziękuję za oba miłe komentarze :D
Oj tam, beztalencie. A próbowałaś? :wink:

Re: Customy Koszat

PostNapisane: 6 lut 2016, o 20:13
przez CzekoladaRx
@Koszta
Tak, próbowałam.

Re: Customy Koszat

PostNapisane: 12 lut 2016, o 13:43
przez Koszat
Przedstawiam małego koszmarka.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
W zamyśle miał być ciemnym myszakiem o chłodnym odcieniu. Wyszedł IMHO nieco upiornie, i ze względu na swoją aparycję dostał urocze imię ,,Terror''. Gdyby ktoś miał jakieś porady dotyczące myszatej maści - proszę o podzielenie się nimi.
Ale z oczek jestem zadowolona :mrgreen:

Re: Customy Koszat

PostNapisane: 12 lut 2016, o 15:46
przez Amalltea
Oj porwalas się w brew pozorom na dość ciężką maść, niby co tam odcienie szarości ale tak jak z siwkami wszystko po koleji i w odpowiednich proporcjach. Wyszedł dość ciemny, ale jak mówiłam do łatwej ta maść nie należy i jej odpowiednie odwzorowanie jak na pierwszy raz nie.jest łatwy to duży plus.

Re: Customy Koszat

PostNapisane: 12 lut 2016, o 16:15
przez CzekoladaRx
@Koszat
KOCHAM! O_O Wow! Wygląda... Idealnie! Mi się strasznie podoba! Oj, jak mi się taki na półce marzy... Gdybyś go kiedyś sprzedawała, to daj znać, ok? ;)
P.S. Tylko może inne oczy mu zrób? Te są odrobinę za żółte. Może niebieskie? W takich to dopiero byłby straszny! (oczywiście na plus)

Re: Customy Koszat

PostNapisane: 12 lut 2016, o 18:51
przez Patrycja
Chyba najbardziej podoba mi się szetlandzik. Jest najbardziej starannie zrobiony. Pozostałe dwa są ok ale wymagają jeszcze małych poprawek :D srokacz mógłby mieć nieco wyraźniejszy kolor kopyt, żeby minimalnie bardziej odznaczały się od reszty nogi.Można by też było troszkę dopracować łatki. A co do myszatego. Maść niełatwa, ale jak każda wymaga warstw i cieniowania. Tu też kopytka do lekkiej poprawki. Po za tym jest fajnie :) czekam na następne.

Re: Customy Koszat

PostNapisane: 12 lut 2016, o 21:18
przez Koszat
Amalltea - dzięki. Dokładnie tak myślałam, że to niby nic. A jednak... :mrgreen:
Czekolada - o kurczę, takiego komentarza się nie spodziewałam xD Bardzo mi miło. Terrorka na razie nie zamierzam się pozbywać, ale jakby co - jasne, dam znać :wink:
(Widziałam ostatnio ten model w monocerusie. Zawsze możesz wysłać do kogoś [nawet do mnie] na malowanie)
Może zrobię mu rybie oczka, w sumie czemu nie? Najwyżej się poprawi :D
Patrycja - dziękuję! Zawsze się boję, że kopyta wyjdą za żółte, ale oczywiście będę ćwiczyć :)