Customy Amalltea

Czyli modele przemalowane lub przemodelowane przez nas.

Moderatorzy: Capricorn, CzekoladaRx, Fafii, Lila2006, Rarity

Re: Customy Amalltea

Postprzez Amalltea » 19 cze 2015, o 13:43

Ana bardzo dziękuje, cały czas miałam wrażenie, że nie jest dość myszata stąd ta głębia szarości, tak miała wyglądać, właścicielce sie podoba, więc myślę , że praca dobrze wykonana :) Nawet spodobało mi sie "malowanie" przy pomocy pasteli, więc czuję, że na tej niuni się nie skończy :)
"Każdemu jest coś pisane, mnie pisana jest miłość do koni"
Avatar użytkownika
Amalltea
Ekspert
 
Posty: 770
Dołączył(a): 12 kwi 2015, o 02:53
Lokalizacja: Dolnyśląsk, Polkowice
Posiada modeli: 15

Re: Customy Amalltea

Postprzez Amalltea » 29 cze 2015, o 19:16

Kolejny zamówiony konik. Użyłam pasteli( coraz bardziej je kocham) oraz farb akrylowych.Maść silver bay (??) bynajmniej tak wywnioskowałam z podesłanych zdjęc na wzór.
A ta się pan prezentuje :)
"Każdemu jest coś pisane, mnie pisana jest miłość do koni"
Avatar użytkownika
Amalltea
Ekspert
 
Posty: 770
Dołączył(a): 12 kwi 2015, o 02:53
Lokalizacja: Dolnyśląsk, Polkowice
Posiada modeli: 15

Re: Customy Amalltea

Postprzez Ana » 30 cze 2015, o 08:31

Ładny ładny! Jeszcze nie widziałam tej figurki w tej maści :) Ale wydaje mi się że bardziej pasuje silver z karego niż z gniadego, gniade maja zazywczaj kolor siersci bardziej czerwonawy a tutaj widać jakby czekoladowy odcień :) W każdym razie bardzo fajny silver :)

Zastanawiam się czy nie dajesz trochę za dużo werniksu? Bo model się bardzo błyszczy, przy cieńszych warstwach wersniksu błyszczałby się zdecydowanie mniej. :)
Avatar użytkownika
Ana
Stary wyjadacz
 
Posty: 1006
Dołączył(a): 15 lis 2013, o 17:43
Lokalizacja: Utrecht, Holandia

Re: Customy Amalltea

Postprzez Zeta » 30 cze 2015, o 10:57

Coraz lepiej Ci idzie z malowaniem, ale zdecydowanie lepsze byłoby tu bardziej matowe wykończenie- no i bardziej "końskie" oko, bo to jakoś dziwnie wygląda (zwłaszcza to białko z obu stron). Bym powiedziała, że jest to oko ludzkie, a nie końskie.
RANDOM_AVATAR
Zeta
Pasjonata
 
Posty: 239
Dołączył(a): 1 kwi 2014, o 21:16
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Customy Amalltea

Postprzez Amalltea » 30 cze 2015, o 11:10

Dziękuję Ana i Zeta :)
Co do werniksu uzywam matowego z Renesansu on jak schnie to sie błyszczy właśnie, po długiej chwili tego błyszczenia już nie ma.
Jeżeli chodzi o oczy to moja zmora, nie wychodzą mi:( Dlatego zazwyczaj ich nie ruszam i zostawiam tak jak są firmowo... :oops:
"Każdemu jest coś pisane, mnie pisana jest miłość do koni"
Avatar użytkownika
Amalltea
Ekspert
 
Posty: 770
Dołączył(a): 12 kwi 2015, o 02:53
Lokalizacja: Dolnyśląsk, Polkowice
Posiada modeli: 15

Re: Customy Amalltea

Postprzez Patrycja » 2 lip 2015, o 08:07

Na prawdę bardzo ladna praca! :) chyba tez w końcu sprobuje pasteli... Mnie tylko ten werniks przeraża. Boje sie tego błyszczenia a zależy mi na matowym wykończeniu. To mówisz ze później sie nie błyszczy? Bynajmniej maść ma świetny głęboki kolor :) co do oczu to może za gruby pędzelek? Nawet tymi cieniutkimi w tej skali trudno zrobic dobre oko ;) trzeba się troche nadziubac.
Avatar użytkownika
Patrycja
Znawca
 
Posty: 713
Dołączył(a): 19 gru 2014, o 20:09
Lokalizacja: Toruń

Re: Customy Amalltea

Postprzez Amalltea » 2 lip 2015, o 10:07

Patrycja dziekuję :) Nie wiem jak z innej firmy, ale ten mój błyszczy sie na początku, jak wyschnie nie ma już tego efektu. Co do oczka, no na tej skali bez lupy sie nie obejdzie he he :D i chyba sobie taka sprawię, bo naprawdę ciężko , bynajmniej mi zrobić dobre końskie oko:P
"Każdemu jest coś pisane, mnie pisana jest miłość do koni"
Avatar użytkownika
Amalltea
Ekspert
 
Posty: 770
Dołączył(a): 12 kwi 2015, o 02:53
Lokalizacja: Dolnyśląsk, Polkowice
Posiada modeli: 15

Re: Customy Amalltea

Postprzez Amalltea » 2 lip 2015, o 12:42

Kolejny z zamówienia :)
Lusitano Schleich zamienił się w Picasso. Zmieniłam mu grzywkę i uszy ma skierowane do tyłu, według życzenia zamawiającej.
Farby akrylowe i pastele, jak oceniacie?
"Każdemu jest coś pisane, mnie pisana jest miłość do koni"
Avatar użytkownika
Amalltea
Ekspert
 
Posty: 770
Dołączył(a): 12 kwi 2015, o 02:53
Lokalizacja: Dolnyśląsk, Polkowice
Posiada modeli: 15

Re: Customy Amalltea

Postprzez Julia » 5 lip 2015, o 12:14

Szczerze powiedziawszy moim zdaniem średni, ładniejsze już robiłaś ^^
Obrazek
Avatar użytkownika
Julia
Doświadczony kolekcjoner
 
Posty: 470
Dołączył(a): 21 cze 2014, o 16:12
Lokalizacja: Wielkopolskie

Re: Customy Amalltea

Postprzez Amalltea » 5 lip 2015, o 21:01

Julia dziekuję, ja nigdy nie jestem zadowolona moich customów, to miłe, że ktoś też potrafi wytknąc mi błędy i niedoskonałości w tym co robię :)
"Każdemu jest coś pisane, mnie pisana jest miłość do koni"
Avatar użytkownika
Amalltea
Ekspert
 
Posty: 770
Dołączył(a): 12 kwi 2015, o 02:53
Lokalizacja: Dolnyśląsk, Polkowice
Posiada modeli: 15

Re: Customy Amalltea

Postprzez Amalltea » 6 lip 2015, o 22:13

Konie zamówione skończone to mogłam zabrać się za malucha. Efekt dwóch dni pracy i na razie stoję w miejscu, bo skończyła się mi fiksatywa, a wypłata w piątek :( Miał być najpierw srokaty, ale zmieniłam koncepcję i zostanie ciemnym kasztankiem :P
No to jakieś rady, wskazówki mile widziane :) :mrgreen: :D
"Każdemu jest coś pisane, mnie pisana jest miłość do koni"
Avatar użytkownika
Amalltea
Ekspert
 
Posty: 770
Dołączył(a): 12 kwi 2015, o 02:53
Lokalizacja: Dolnyśląsk, Polkowice
Posiada modeli: 15

Re: Customy Amalltea

Postprzez Ana » 7 lip 2015, o 08:35

Myślę że kasztanek idzie fajnie :) ładny głęboki odcień!

Co do generalnego wrażenia Twoich prac: na teraz skupiłabym się głównie nad zadbaniem o to żeby praca była jak najbardziej "czysta" czyli staraj się unikać wszelkich grudek, plamek innego koloru itp. Kiedy cieniujesz pastelami staraj się nie nakładać pigmentu który jest o wiele ciemniejszy niż tło na które go nakładasz, wystopniuj te kolory. I fixatywę psikaj cienkimi warstwami. Kiedy psikasz fixatywę odległość od modelu powinna wynosić około 40-50cm, plus nie psikaj nigdy "w miejscu", przesuwań spray z lewej na prawą, odczekaj parę sekund i powtórz zabieg jeśli to konieczne, obróć model znowu dwa "pociągnięcia" i tak aż będzie zabezpieczony z każdej strony. No i przed robotą oczywiście spray musi być dobrze wstrząśnięty (około 2 minuty potrząsania)

Kiedy kładziesz farbę to tak samo: cienkie warstwy, może być kilka ale cieniutkich. Bo grudki i smugi na prawdę w modelarstwie niszczą efekt. W malarstwie sztalugowym takie efekty to nawet atut, wiesz faktura, ekspresja, pociągnięcia pędzla, ale modelarstwo ma swoje trochę inne prawa. Sama nad tym pracuję, kiedyś dużo malowałam obrazów i jak zaczynałam z modelarstwem to zwierzęta były pomalowane zbyt "artystycznie" jeśli rozumiesz o co mi chodzi ;) Nadal muszę się bardzo pilnować żeby te modele były jednak gładkie i pozbawione przypadkowych efektów.

W tym źrebaku myślę że problem z grudkami na razie jest bardzo mały, natomiast w srokatym koniu powyżej już się to trochę rzuca w oczy. Jak będziesz malować jakieś białe odmiany na źrebaku: nie nakładaj białej farby grubo tylko zrób parę cienkich warstw rozcieńczoną farbą, po paru warstwach uzyskasz biel ;)

Jestem ciekawa jak źrebol będzie wyglądał jak już go skończysz, na razie słodziak z niego :D
Avatar użytkownika
Ana
Stary wyjadacz
 
Posty: 1006
Dołączył(a): 15 lis 2013, o 17:43
Lokalizacja: Utrecht, Holandia

Re: Customy Amalltea

Postprzez Askada » 7 lip 2015, o 09:33

Bardzo ładnie idzie Ci ten źrebak :D Świetny odcień. Jeśli chodzi o oczy, to może po prostu masz za gruby pędzelek (a raczej jego końcówkę, bo to jest najważniejsze)? Tutaj jest całkiem fajny tutorial na malowanie oczu https://www.youtube.com/watch?v=UzZng_lS4rA Zresztą jest tam jeszcze parę innych tutków :wink:
Koń-piękno doskonałe
Avatar użytkownika
Askada
Pasjonata
 
Posty: 142
Dołączył(a): 22 mar 2014, o 21:34
Lokalizacja: Kraków

Re: Customy Amalltea

Postprzez Amalltea » 7 lip 2015, o 11:17

Askada dziękuję :)
Co do pędzelka to mozliwe, na wypłatę musze kupić większy zapas o różnych grubościach końcówek, dzięki za tutorial na pewno mi się przyda :)
Ana dziękuję, teraz wiem, że za blisko psikałam fiksatywą, na opakowaniu pisało 20-30 cm a widac musze stać dalej i pod innym kontem psikać :o :shock: :?
Dziekuje za rady bardzo mi pomogły :)
"Każdemu jest coś pisane, mnie pisana jest miłość do koni"
Avatar użytkownika
Amalltea
Ekspert
 
Posty: 770
Dołączył(a): 12 kwi 2015, o 02:53
Lokalizacja: Dolnyśląsk, Polkowice
Posiada modeli: 15

Re: Customy Amalltea

Postprzez Amalltea » 13 sie 2015, o 23:29

Witajcie kochani )
Ostatnio znalazłam troche czasu i zaczęłam pracę nad tym modelem.
Jest to jakaś chińska zabawka, ma napis na udzie Hong Kong :P
Przejechałam papierem ściernym łączenia , by nie rzucały się tak w oczy oraz mam w planach popracować nad ogonem i chyba zmienię coś jeszcze w grzywie :)
Wstawiam wam jedno zdjęcie, bo nie miałam jak zrobić więcej.
Jak skończę to obfotografuje go ze wszystkich stron :)
"Każdemu jest coś pisane, mnie pisana jest miłość do koni"
Avatar użytkownika
Amalltea
Ekspert
 
Posty: 770
Dołączył(a): 12 kwi 2015, o 02:53
Lokalizacja: Dolnyśląsk, Polkowice
Posiada modeli: 15

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Customy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości

cron