Mi też się wydaje, ze bardzo zyskał w tej maści. Ja nie trawię głów w wykonaniu Hesa, ale Ty trochę zamaskowałaś te wady. Z przodu mi się nadal nie podoba, ale z profilu całkiem fajny. Graty talentu.
Metalfish dziękuję bardzo rzeczywiście tak wygląda lepiej.
Lila2006 głowa jest koszmarna starałam się właśnie trochę zamaskować te beznadziejne proporcje.
Kari dzięki wielkie
Jeszcze raz wielkie dzięki wszystkim na prawdę. Zwłaszcza że sam mold na serio nie powala No to kolejny koń tym razem klaczka Shire Collecty... Bardzo prosta maść tak na przećwiczenie oczywiście coś musiałam spaprać. Klei się jak diabli. Kompletnie nie wiem w czym rzecz bo i temperatura i wilgotność wszystko w normie a tu taki niewypał. Wydaje mi się że ten werniks jest po prostu do kitu. Będę musiała zasięgnąć rad ekspertów bo szykuję małe zakupy A tymczasem custom
Klacz bardzo ładna, oczy ma piękne. Co do klejącego się werniksu to najczęściej jest powodowane od zbyt szybkiego nałożenia werniksu na farbę.
EDIT: i co do tego klejenia się to już to przerabiałam kilka razy. Natoniast od wilgotnego powietrza werniks robi taką siną, jasną i nieprzeźroczystą powłokę przypominającą mgłę.
Metalfish bardzo dziękuję kurcze no możliwe że się pośpieszyłam z tym werniksem... Na płótnie to trochę inna bajka. Askada dzięki właśnie w karej bardziej mi się podoba... Jak ją kupowałam to u mnie były tylko siwe a i tak stwierdziłam że będę ją przemalowywać.
Dawno tu się nic nie działo bo kolejny custom zajął mi na prawdę sporo czasu... Ale chyba było warto. Jest kilka drobiazgów do poprawki np kasztany! o zgrozo zapomniałam o nich... Owszem jeszcze nie wszystko jest tak jak bym chciała, ale każdy kolejny przemalowaniec sprawia mi coraz więcej radości custom z haflingerki classic... Cieniowanie - pastele, szczegóły - farby. To moje pierwsze próby z pastelami więc proszę o wyrozumiałość.
No to nie przedłużając... AFRODYTA
Miała iść klaczka na sprzedaż, ale póki co się zastanawiam... Rezygnuję z "klasików", ale Adonisa nie sprzedam więc chyba mu zostawię koleżankę