Strona 2 z 5

PostNapisane: 2 maja 2013, o 23:21
przez kaskagren
Kolejna porcja przeróbek, które niektórzy z Was może już widzieli na blogu.
Włochaty ogier hanowerski, Goliat. Z grzywą były trochę problemy, trzeba było nieźle wymodelować. Ale jakoś się udało, jestem zadowolona z efektu ;)

(po kliknięciu zdjęcia się powiększają)

Obrazek

Włochata klacz arabska z Collecty. Z nią też były małe problemy, szczególnie z ogonem, który w końcu okazał się za gruby, został odcięty i zrobiony na nowo, za to teraz jest za mało włosów i nie chce mi się jej ruszać :/

Obrazek

Obrazek

Ogier pełnej krwi angielskiej safari ltd, portret konia o imieniu Hel z naszej stajni. Został kasztankiem.

Obrazek

Obrazek

Wałach (chociaż był bezpłciowy), kuc chincoteauge safari ltd. Spiłowany brzuch, dorobione puzdro, maść siwa jabłkowita. No cóż... w końcu się nauczę robić jabłka, trzeba próbować ;)
Za to cieniowanie na ogonie, grzywie i kopytach (pędzlem!) mi chyba wyszło.

Obrazek

Obrazek

To jeszcze taka zapowiedź klaczy shire, która oczywiście będzie włochata :)

Obrazek

więcej zdjęć oczywiście na moim blogu: cathsmodelhorses.blogspot.com

Proszę o ocenę :D

PostNapisane: 3 maja 2013, o 12:53
przez Lila2006
¦wietne customy. Włochate to wyższa szkołą jazdy, podziwiam.
Mnie najbardziej jednak urzekł kuc chincoteauge. Nie wiem czy jabłuszka są prawidłowo zrobione, czy nie, ale całość przedstawia się świetnie i bardzo realistycznie. Wspaniale jest wycieniowany, dla mnie bomba.

PostNapisane: 3 maja 2013, o 16:56
przez kaskagren
Lila2006, dziękuję bardzo :D

PostNapisane: 4 maja 2013, o 11:07
przez Watazka
Arabka Collecty najbardziej mi się podoba. Najlepsze cieniowanie, ładnie zrobiłaś przejścia. Włosów mogłaby mieć trochę więcej, ale tak też jest dobrze. Gratuluję pozostałych customów.

PostNapisane: 5 maja 2013, o 21:31
przez NAF
kaskagren, pięknie :) Widzę, że u klaczy Shire szczoty są spiłowane, czy też będą włochate?

PostNapisane: 8 maja 2013, o 10:11
przez dorotheah
gratki wszystkich customów. Rozwijasz się nam.
Arabka lepiej by wyglądała z gęstszą grzywą- lub inaczej ułożoną - w podobny łuk jak miał orginał. Po obcięciu grzywy widać, że jej szyja jest troszkę za chuda w górnej części- a płaskie ułożenie grzywy podkreśliło to. Slicznie cieniowana.

Hanower kary na wstępie ma u mnie ma plusa za karą maść, do tego czesane włosy. Jakbyś go jeszcze pokazała w mniej ostrym świetle , albo na jakiejś dioramce- pewnie zyskałby w oczach odbiorców. Na fotce w świetyle dziennym jest duży kontrast, ostre cienie.

Folblucik Hal- po prostu graty. Nie lubiętego moldu i przyznam, że to pierwsze malowanie w którym konisko względnie mi się podoba. Szczególnie graty za cieniowanie i barwy głowy.

Kucyk też mi się najbardziej podoba. Jabłuszka mogłyby być minimalnie mniejsze, z lewej strony wyszły fajniej. Ale jest i tak bardzo fajnie- cieniowanie bomba. Ogólne wrażenie - świetne. GRATULACJE!

I czekam niecierpliwie na finish Shire.

A napiszesz nam czym malujesz koniska, utrwalasz barwy i jakim klejem doklejasz włosy???

PostNapisane: 8 maja 2013, o 16:04
przez kaskagren
Watazka, dziękuję ;)
NAF, tak, będą włochate :)
dorotheah, bardzo dziękuję za obszerny komentarz, takie rzeczy na prawdę motywują.
Maluję... farbami Fevicryl. Nie są może jakieś najlepszej jakości, ale dobrze kryją i wygodnie się nimi maluje.
Werniks: polycolor. Chyba nikt nie ma wątpliwości, co do jego skuteczności ;) Trzeba nakładać kilka warstw, ale się nie świeci. Jest przyjemny w dotyku.
A włosy doklejam zwykłym magic'iem. Trzeba do tego dużo cierpliwości, wszystko przykleja się do palców, ale jak się robi krok po kroku i czeka jak wszystko wyschnie, to jest dobrze.

PostNapisane: 6 cze 2013, o 20:50
przez kaskagren
Jutro pojawią się tu zdjęcia Marlene, na razie są na blogu. cathsmodelhorses.blogspot.com

PostNapisane: 6 cze 2013, o 20:58
przez Gość
No ładnie :D

PostNapisane: 7 cze 2013, o 21:56
przez kaskagren
Są zdjęcia.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Proszę o ocenę :)

PostNapisane: 7 cze 2013, o 22:23
przez Shadow
Bardzo ładna przeróbka. Łeb bardzo ładnie wyszedł, a oko wygląda jak prawdziwe.

PostNapisane: 8 cze 2013, o 07:03
przez kolekcjonerka
Nie podejrzewałabym, że oko schleicha można zrobić w tak dokładny sposób - wielkie ci graty za to. Natomiast sam kolor sierści... uwarzam, że tej figurce byłoby lepiej właśnie w takim kolorze.

PostNapisane: 10 cze 2013, o 11:37
przez kaskagren
Shadow, dziękuję!
kolekcjonerka, mi też właśnie "normalny" achałek się nie podobał, a maść, to było życzenie klientki, efekt przeszedł moje oczekiwania. Jedyne co chyba przydałoby się zmienić, to kopytka, są dość mało realistyczne... nie ma na nich tych pionowych kreseczek itd... ma ktoś jakiś pomysł, w jaki sposób można by je namalować w tej skali? Niestety takich kredek jak Metalfish nie posiadam :-/

PostNapisane: 10 cze 2013, o 13:49
przez Maliaorca
Ona jest śliczna, jak zresztą cała reszta Twoich customów! Oko jest mistrzowskie.

PostNapisane: 10 cze 2013, o 14:34
przez Gość
kaskagren napisał(a):Jedyne co chyba przydałoby się zmienić, to kopytka, są dość mało realistyczne... nie ma na nich tych pionowych kreseczek itd... ma ktoś jakiś pomysł, w jaki sposób można by je namalować w tej skali? Niestety takich kredek jak Metalfish nie posiadam :-/


Kredki kredkami. Spróbuj coś sama wymyślić. Próbuj różnych sposobów aż w końcu nie znajdziesz czegoś, co ci się będzie podobać. Zaczynając od kilkunastu kresek cienkim pędzlem z rozwodnioną farbą, a kończąc na podobnym efekcie do kredek. Trochę kreatywności dziewczyno! Ostatnio podałam pełno stronek z ARkami i customami. Przejrzyj je sobie dokładnie (mianowicie kopyta) i spróbuj wywnioskować jak każde kopyto zostało zrobione. A potem metoda prób i błędów. W końcu "jak się nie przewrócisz to się nie nauczysz".