Hej! Kilka miesięcy temu zrobiłam pierwszego customa! Jest to gniadoszek na figurce z tigera Konik pierwotnie miał inne ganasze, które zmieniłam za pomocą masy modelarskiej samoutwardzalnej oraz zalepiłam jego dziurę w zadzie. Przedmioty, którymi go wykonałam to:
- farba akrylowa Amsterdam Burnt Sienna
- farba akrylowa Amsterdam Black
- farba akrylowa STARPAK (jakaś słaba z zestawu malowania kolorowanki na płótnie z biedry xd) White
- pastele suche miękkie TOISON D'OR czarna i jasno brązowa
- zestaw pasteli suchych twardych Creadu sepia
- różne pędzelki
- emalia uniewersalna Biodur White Matt
- werniks Ghiant Matt
Kompletnie nie polecam tych rzeczy prócz pędzelków (to wiadomo) i werniksu.
Farba się tak dziwnie odklejała płatami, druga była po prostu słaba, pastele jakieś nijakie, nie dawały dobrego efektu (lub ja coś źle robiłam), a farba strasznie się świeciła i była lepka po wyschnięciu (też może coś źle zrobiłam ) Tak się zraziłam do techniki farby+pastele, że zaszalałam i kupiłam aerograf, obecnie jestem na 3 warstwie malowania, a gdy tylko skończę, wstawię skończonego konika
^ konik przed malowaniem