Ładna przeróbka, tak trzymaj!
Oraz bardzo ładne malowanie!
Jednymy maknamentem tej nowej szyi jest taki jakby mały garb na szyi przed kłębem. W przyszłych pracach bym tego unikała bo troszeczkę nie wiadomo czemu się takie coś pojawiło. Może się pewnie zdarzyć u żywych koni, ale nie jest to coś typowego.
Ogół jest jednak świetny i serdecznie gratuluję! Mam nadzieję że to dopiero początek