Customy Promm

Czyli modele przemalowane lub przemodelowane przez nas.

Moderatorzy: Capricorn, CzekoladaRx, Fafii, Lila2006, Rarity

Re: Customy Promm

Postprzez Ana » 22 paź 2016, o 17:56

Promm napisał(a):
W przypadku pęcin sprawa jest trudniejsza - ja nie robię tu rzeźby, gdzie decyduje się o ilości materiału i wygenerowanym kształcie; to co mnie ogranicza to własności bazowego materiału, a nim jest tworzywo breyera. Już teraz trochę je poznałem i mam nadzieję, że jego obróbka w przyszłości będzie mi lepiej wychodzić, ale też nie spodziewam się od razu fajerwerków ;)
Tutaj pęciny mogą wyglądać zbyt sztywno lub "kwadratowo" ale tym razem nie udało mi się uzyskać lepszego kształtu. Po wygięciu na gorąco formuje się kształt masą - problem w tym, że nie można jej dać zbyt dużo, bo wówczas wszystko byłoby za grube. A przy mniejszej ilości masa słabiej przylega do tworzywa, gorzej się ją obrabia. Po kilku doświadczeniach mam już lepsze sposoby na łączenie masy z plastikiem więc być może obróbka też wyjdzie lepiej.
.


Wiesz nie myśl że się czepiam bo w sumie nie chodzi mi o to żeby jakoś tam krytykować, wg mnie praca jest fajna. Po prostu lubię zgłębiać temat końskiej anatomii i biomechniki i zastanawiać się jak to jest ukazane w rzeźbie, chętnie rozmawiam na ten temat, chocby tylko dla przyjemności. Nie uważam że trzeba rzeźbę zmieniać w nieskończoność, ale może spostrzeżenia przydadzą się na przyszłość. Ponadto rozumiem ograniczenia materiału itp ;)
Z pęcinami moge wyjaśnić na tej ilustracji:
Obrazek

tam gdzie wskazuje jaśniejsza różowa strzałka był dość mocny błąd gdyż pęcina nie może wybrzuszyć się w tym miejscu, a na pewno nie tak mocno. Jeżeli wogóle to miejsce może się wybrzuszyć to minimalnie. Ta wypukłość którą ukazałeś powinna być wyżej, czyli na stawie pęcinowym.
Druga różowa strzałka wskazuje na błąd w stawie skokowym. Przy takim podkurczeniu nóg kość stępu powinna o wiele bardziej wystawać, w tej rzeźbie sprawia wrażenie jakby jej brakowało.
Różowe linie na zadzie zaznaczają wgłębienie między mięśniami które przy takim podkurczeniu nóg powinny się zaznaczyć.
Brak też wrażenia że koń podwinął kolana blisko kłody, zazywczaj w takiej sytuacji jak ukazana tu poza koń kolanami dotyka brzycha, tworzą się zmarszczki itd.
Do łopatki na razie nie doszłam, może też spróbuję prazestudiować troszkę później, widać jednak że coś tam się poprzesuwało względem siebie.
Pozatym, wiadomo, pewne błędy są niezauważalne dla większości osób nie siedzących w temacie końskiej anatomii, ale przyszłeś na forum gdzie te tematy są wałkowane, więc komentujemy, hehe ;)
Bardzo fajnie słyszeć że zaplanowałeś też jeźdźca do tej scenki, nie moge się doczekać aby zobaczyć następne etapy tej pracy. Myślę że koń jako część sceny jeszcze zyska :)
Avatar użytkownika
Ana
Stary wyjadacz
 
Posty: 1006
Dołączył(a): 15 lis 2013, o 17:43
Lokalizacja: Utrecht, Holandia

Re: Customy Promm

Postprzez Winged Panther » 22 paź 2016, o 21:34

Aż dziw, że jeszcze nic nie napisałam o tym pięknym drasticu. Po pierwsze - jestem pod wrażeniem, że podjąłeś się aż tak dużego wyzwania. Pozycja, w której jest ten koń jest naprawdę rzadko spotykana, a tak bardzo ciekawa i dynamiczna! Po drugie - bardzo podoba mi się Twój styl rzeźbienia i to, że wkładasz w pracę dużo swojej wiedzy i serca. To widać po efektach!
Jeżeli chodzi o kwestie anatomiczne - ciągle mam zbyt mało wiedzy, by pisać o błędach. Powtórzę tylko to co inni o tylnych nogach - są troszkę sztucznie ukazane.
Ale poza tym naprawdę wielki podziw, jest moc :D
Dochodząc do swoich granic wytrzymałości, chciałabym znaleźć punkt, w którym się przełamię.

Mój blog o tematyce figurkowej, a także z moją własną twórczością i przemyśleniami:
theblackhorseandwingedpanther.blogspot.com
Deviantart - PANTHER586
Avatar użytkownika
Winged Panther
Pasjonata
 
Posty: 222
Dołączył(a): 14 lis 2015, o 18:41
Lokalizacja: Otwock
Posiada modeli: 120

Re: Customy Promm

Postprzez Promm » 23 paź 2016, o 00:04

Ana napisał(a):Wiesz nie myśl że się czepiam bo w sumie nie chodzi mi o to żeby jakoś tam krytykować, ale przyszłeś na forum gdzie te tematy są wałkowane, więc komentujemy, hehe ;)
Bardzo fajnie słyszeć że zaplanowałeś też jeźdźca do tej scenki, nie moge się doczekać aby zobaczyć następne etapy tej pracy. Myślę że koń jako część sceny jeszcze zyska :)

Konstruktywna krytyka jest mile widziana. Z wielu względów będę popełniał błędy, niektóre może zawsze; ale przynajmniej opanowanie kwestii własności tworzywa może pozwoli mi wielu uniknąć już w kolejnym modelu.
A to czego się tu dowiem tylko mi pomoże - zatem dziękuje bardzo za uwagi.

Tak jak pisałem; to nie jest rzeźba więc figura sporo wymusza - stąd kolejne błędy; myślę, że w przyszłości zrezygnuję z mocnego zaznaczania mięśni, a z czasem może więcej się nauczę.
Co do podkurczenia nóg, to owszem - koń podrzucając zad ciągnie je do brzucha, ale jak wcześniej pisałem - chciałem zrobić moment, w którym koń po wyrzuceniu zadu w górę - zaczyna się przekręcać na bok żeby przewrócić się razem z jeźdźcem i w ten sposób zrzucić ujeżdżacza - stąd też ta przekręcona w bok szyja - (po prostu spodobała mi się taka scena w westernie :D ) a wtedy nogi już odrywa od brzucha i w następnym ruchu idą w bok. Być może wybrałem zbyt ambitnie ten konkretny kadr.
Cieszę się, że wielu osobom się spodobało, choć pewnie za malowanie też dostanę po łapach ;)

Nie chcę żeby ktoś tu odniósł w przyszłości wrażenie, że jestem niewdzięczny i nie słucham rad; bo na pewno wszystkie będą ważne i przydatne - choć nie mogę gwarantować postępów we wszystkim. Dawno już przyjąłem zasadę dłubania dla przyjemności i pogodzenia się z ograniczeniami.
7 z 10 palców dłoni mam po operacjach ścięgien, działają i to wszystko co można powiedzieć - no ale zawsze mogło być gorzej - do tego bonusowo po jednej operacji został mi brak czucia w lewym palcu wskazującym :)
Łatwo się domyśleć, że ma to wszystko raczej negatywny wpływ na precyzję rzeźbienia czy malowania. Ale kiedy piszę że będę się starał to możecie mi wierzyć, że piszę szczerze.
Zresztą sporo błędów sam dostrzegam po fakcie, jednak traktując to jako zabawę - czasem po prostu nie chce mi się walczyć z lenistwem żeby zmusić się do ponownego przerabiania modelu. :D
Avatar użytkownika
Promm
Doświadczony kolekcjoner
 
Posty: 291
Dołączył(a): 13 wrz 2016, o 22:43
Lokalizacja: Gdańsk / Sopot

Re: Customy Promm

Postprzez Ana » 23 paź 2016, o 14:10

Promm napisał(a):
Nie chcę żeby ktoś tu odniósł w przyszłości wrażenie, że jestem niewdzięczny i nie słucham rad; bo na pewno wszystkie będą ważne i przydatne - choć nie mogę gwarantować postępów we wszystkim. Dawno już przyjąłem zasadę dłubania dla przyjemności i pogodzenia się z ograniczeniami.


Myślę że idzie to ogólnie bardzo fajnie :) Masz pozatym świetne podejście, zgadzam się w 100% że najważniejsza jest w tym wszystkim frajda i radość z tego fajnego hobby, tak trzymaj :D :)
Avatar użytkownika
Ana
Stary wyjadacz
 
Posty: 1006
Dołączył(a): 15 lis 2013, o 17:43
Lokalizacja: Utrecht, Holandia

Re: Customy Promm

Postprzez Promm » 24 paź 2016, o 11:13

Kiedyś zobaczyłem taką maść w jakimś westernie i bardzo mi się spodobała. Głowa i szyja były tak jasne i kontrastowe z resztą, że wydawały się nieprawdziwe :)
O ile pamiętam to chyba John Wayne jeździł na tym mustangu.
No, a skoro zawsze mi się podobało, zrobiłem to umaszczenie na Samuelu :D


Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

:)
Zdjęcia można zobaczyć w albumie na FB:
https://www.facebook.com/piotrpromant.t ... 270&type=3
Ostatnio edytowano 21 sie 2017, o 09:47 przez Promm, łącznie edytowano 7 razy
Avatar użytkownika
Promm
Doświadczony kolekcjoner
 
Posty: 291
Dołączył(a): 13 wrz 2016, o 22:43
Lokalizacja: Gdańsk / Sopot

Re: Customy Promm

Postprzez Annn » 24 paź 2016, o 18:12

Wow, super!
Ta maść się nazywa bułana ;) Fajnie bardzo go pomalowałeś. Na pewno są rzeczy, nad którymi trzeba jeszcze pracować, ale wychodzi ci dobrze :D
http://annshorsepassion.blogspot.com - zapraszam na mojego bloga!
Avatar użytkownika
Annn
Znawca
 
Posty: 590
Dołączył(a): 3 gru 2015, o 17:26
Posiada modeli: 30

Re: Customy Promm

Postprzez Promm » 24 paź 2016, o 18:34

Annn napisał(a):Wow, super!
Ta maść się nazywa bułana ;) Fajnie bardzo go pomalowałeś. Na pewno są rzeczy, nad którymi trzeba jeszcze pracować, ale wychodzi ci dobrze :D


Wiem, że to maść bułana, dun w angielskim nazewnictwie. Tylko rzadko się widuje z takim rozjaśnieniem. Czasem sama głowa, ale nie tyle ;)
Avatar użytkownika
Promm
Doświadczony kolekcjoner
 
Posty: 291
Dołączył(a): 13 wrz 2016, o 22:43
Lokalizacja: Gdańsk / Sopot

Re: Customy Promm

Postprzez Aon-Adharcach » 24 paź 2016, o 18:43

Może być jeleniobułana, (ang. "buckskin dun" albo "dunskin"), dodatkowo rozjaśniona jedną kopią genu kremowego - stosunkowo rzadka kombinacja, na pierwszy rzut oka niewiele różni się od bułanej, choć jest zauważalnie jaśniejsza :)

Musze przyznać, że niezłe wyzwanie postawiłeś sobie pierwszym "drastykiem". Finalny produkt robi wrażenie. Czekam na następne ;)
Avatar użytkownika
Aon-Adharcach
Założycielka
 
Posty: 2943
Dołączył(a): 5 lis 2011, o 14:47
Lokalizacja: Blackridge, Szkocja

Re: Customy Promm

Postprzez CzekoladaRx » 24 paź 2016, o 18:48

Bardzo ładny! Jedynie popracowałabym nad szczegółami, przejścia w cieniowanie, oczy, kopyta. Chociaż wg. mnie sam mold Cogar ma za dużą głowę, to custom ma coś w sobie i napewno będzie dobry do dioramy (której nie mogę się doczekać :D)
http://www.clairdale-ridge.blogspot.com
~Wielka fanka Spirita, American Pharoaha i Secretariata, lekko zakręcona, kochająca zwierzęta 14- latka aka Madelyn Realen aka CzekoladaRx aka Ja aka ...
Avatar użytkownika
CzekoladaRx
Znawca
 
Posty: 641
Dołączył(a): 8 wrz 2015, o 16:10
Lokalizacja: Gliwice
Posiada modeli: 100

Re: Customy Promm

Postprzez Promm » 24 paź 2016, o 21:06

Silver Unicornis napisał(a):Może być jeleniobułana, (ang. "buckskin dun" albo "dunskin")


Buckskiny widziałem z jasną głową i szyją, ale nie miały pręgi grzbietowej.

CzekoladaRx napisał(a):Bardzo ładny! Jedynie popracowałabym nad szczegółami, przejścia w cieniowanie, oczy, kopyta. Chociaż wg. mnie sam mold Cogar ma za dużą głowę,

Pracuję nad szczegółami, ale do tego trzeba mieć sprawniejsze ręce. Oczy tym razem wyszły ok, ale są dość ciemne i nijak nie mogę zrobić dobrego zdjęcia. Podobnie kopyta, nie widać linii na nich tylko się błyszczą. Nawet zastanawiałem się nad rozjaśnieniem jednych i drugich, ale zwyczajnie mi się nie chce ;) Ten zostanie jaki jest.
Co do reszty - metodami malarskimi stosowanymi w modelarstwie nie da się zrobić takich przejść jak pastelami, o tym już pisałem. Póki co - nie przeszkadza mi to; w przyszłości wypróbuję pastele, choć najpierw pewnie pigmenty modelarskie, bo wolę kryć lakierem a nie werniksem. Ale to później. Teraz bawię się zmienianiem figur.
Jak pisałem: małe kroczki :P

Głowa Sama jest duża, ale jak się ma figurkę przed sobą to się wcale nie rzuca w oczy - niestety na zdjęciach w niektórych ujęciach wygląda na ogromną. W sumie wybrałem Sama także ze względu na głowę - łatwiej przerabiać na otwarty pysk. :)
Avatar użytkownika
Promm
Doświadczony kolekcjoner
 
Posty: 291
Dołączył(a): 13 wrz 2016, o 22:43
Lokalizacja: Gdańsk / Sopot

Re: Customy Promm

Postprzez Ana » 24 paź 2016, o 21:15

Ładne malowanie! I dodało dużo, całość wygląda bardzo fajnie!!
Myślę że te rozjaśnienia na głowie i szyi u teggo konia z westernu to mogła być kwestia sezonowej zmiany sierści (etap przejściowy) ale kto wie :) Pamiętasz tytuł filmu? Ciekawi mnie jak to wyglądało w filmie :)
Avatar użytkownika
Ana
Stary wyjadacz
 
Posty: 1006
Dołączył(a): 15 lis 2013, o 17:43
Lokalizacja: Utrecht, Holandia

Re: Customy Promm

Postprzez Promm » 24 paź 2016, o 21:35

Ana napisał(a):Ładne malowanie! I dodało dużo, całość wygląda bardzo fajnie!!
Myślę że te rozjaśnienia na głowie i szyi u teggo konia z westernu to mogła być kwestia sezonowej zmiany sierści (etap przejściowy) ale kto wie :) Pamiętasz tytuł filmu? Ciekawi mnie jak to wyglądało w filmie :)


No właśnie też się nad tym zastanawiałem, bo znalazłem sporo jasnych na fotkach i w wielu przypadkach był podpis, że zmienia sierść. Tylko, że to było dość nieregularne, a tu głowa i szyja - równo :)
Nie pamiętam tytułu, choć ostatnio szukałem - naoglądałem się westernów z Waynem :P
Za to muszę stwierdzić, że w wielu filmach miał konie o ciekawym umaszczeniu; taranty czy srokacze. Np. w El Dorado:
http://www.cda.pl/video/19459304

Tylko, że pod nim wszystkie konie wyglądały jak kuce ;)
Avatar użytkownika
Promm
Doświadczony kolekcjoner
 
Posty: 291
Dołączył(a): 13 wrz 2016, o 22:43
Lokalizacja: Gdańsk / Sopot

Re: Customy Promm

Postprzez Winged Panther » 27 paź 2016, o 19:08

Szacun za takiego drastica i bardzo dobrą maść! Odcień super, pręga bardzo fajnie wygląda. Jedynie troszkę mi to przejście na pyszczku zgrzyta.. I na nogach, ewentualnie szyjka za jasna. Ale to może być wina zdjęć.
Jeszcze raz szacun, jest na co popatrzeć i nacieszyć oczy :)
Dochodząc do swoich granic wytrzymałości, chciałabym znaleźć punkt, w którym się przełamię.

Mój blog o tematyce figurkowej, a także z moją własną twórczością i przemyśleniami:
theblackhorseandwingedpanther.blogspot.com
Deviantart - PANTHER586
Avatar użytkownika
Winged Panther
Pasjonata
 
Posty: 222
Dołączył(a): 14 lis 2015, o 18:41
Lokalizacja: Otwock
Posiada modeli: 120

Re: Customy Promm

Postprzez Promm » 29 paź 2016, o 17:02

Zabawy z rzędem :)
Siodło nadal w robocie...

Obrazek
Ostatnio edytowano 5 lis 2018, o 14:32 przez Promm, łącznie edytowano 5 razy
Avatar użytkownika
Promm
Doświadczony kolekcjoner
 
Posty: 291
Dołączył(a): 13 wrz 2016, o 22:43
Lokalizacja: Gdańsk / Sopot

Re: Customy Promm

Postprzez Zafira » 29 paź 2016, o 19:49

Przed Tobą jest w ogóle coś niemożliwego?
Robi makiety, przerabia dość spore konie, pisze wiersze, zajmuje się rysunkiem.. i jeszcze rzędy robi, człowieku, co Ty jeszcze potrafisz? :D
Instagram :wink:
@zafira.kp
@kajography
Blog
http://modelekoni.blogspot.com/
Avatar użytkownika
Zafira
Doświadczony kolekcjoner
 
Posty: 379
Dołączył(a): 3 lip 2015, o 17:11
Lokalizacja: Kraków
Posiada modeli: 0

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Customy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości

cron