Mój pierwszy custom na zamówienie, andaluz Schleich o imieniu Hektor. Maść kara z odmianami. Jest to chyba mój najlepszy custom jak do tej pory i jestem z siebie bardzo zadowolona Zamawiająca również się zachwyca Zdjęcia znowu nie złapały dobrze cieni, chyba muszę poważnie porozmawiać z aparatem