NAFciowe przeróbki

Czyli modele przemalowane lub przemodelowane przez nas.

Moderatorzy: Capricorn, CzekoladaRx, Fafii, Lila2006, Rarity

Postprzez dorotheah » 29 lip 2012, o 11:01

Bardzo ładnie i niesamowicie staraninie wyszlo malowanie figurki. Super to wygląda w całości!
Koń mogłaby być trochę większy, ale jakoś mi nie przeszkadza. Tym bardziej, że kiedyś konie wierzchowe miały dużo niższą średnią wzrostu (co prawda człowiek też) i często użytkowano zwierzęta były deko mniejsze w stosunku do jeźdźca, niż dzisiaj.
Całość wygląda bardzo profesjonalnie (aż mam ochotę zajrzeć do moich trzech wojskowych koników ). Wąsy kirasjera pozostawię bez komentarza... 8-) :lol:

Suuperancko, że macie pracę którą razem z tatą stworzyliście (można pozazdrościć modelarza w rodzinie :) ).
Avatar użytkownika
dorotheah
Ekspert
 
Posty: 944
Dołączył(a): 3 sty 2012, o 11:50
Posiada modeli: 350

Postprzez Joanne » 7 sie 2012, o 08:51

NAF! Piękne figurki. Pomimo, że błyszczące od lakieru modele wyglądają nienaturalnie, Twoje araby są piękne. Podziwiam Cię za figurkę szalejącego na padoku kasztana i cierpliwość z dużym i małym Nafem. Chciałabym spytać jakiej masy używasz do uzupełniania figurek (mam na myśli np. tą której używasz przy dużym Naf-ie), bo ja już próbowałam z paroma i były to same niewypały... ba, jeden z moich modeli ma grzywę z modeliny :D
Avatar użytkownika
Joanne
Pasjonata
 
Posty: 136
Dołączył(a): 7 sie 2012, o 08:12
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez NAF » 9 sie 2012, o 20:05

Joanne dziekuję :)

Ostatnio znalazłam fixatywę Satin, więc mam nadzieje, że następne figurki będą bardziej realistyczne.

Co do mas do rzeźbienia, do sporych przeróbek polecam masę Milliput, ja używam wersji Superfine, do przetestowania mam jeszcze Silvergray. Do mniejszych prac lub detali spróbuj Green Stuff (obie masy mozna kupić w modelarskich sklepach internetowych, Milliputa kupowałam zdają się w sklepie Jadar).

Chciałabym kiedyś ściągnać ze Stanów SuperSculpey (mam nadzieje, że nie pomyliłam nazwy), z tej masy podobno lepi się najlepiej.
Avatar użytkownika
NAF
Znawca
 
Posty: 671
Dołączył(a): 11 sty 2012, o 21:57
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Aon-Adharcach » 9 sie 2012, o 20:57

Super Sculpey można kupić tu, bez zabawy ze sprowadzaniem zza granicy: http://swiatpasji.pl/sklep/pl/p/super-s ... eige/10735 (mają też inne rodzaje).
Tylko, że jest to masa do wypiekania, do przeróbek się nie nadaje, ale ponoć jest świetna do rzeźbienia od podstaw.
Avatar użytkownika
Aon-Adharcach
Założycielka
 
Posty: 2943
Dołączył(a): 5 lis 2011, o 14:47
Lokalizacja: Blackridge, Szkocja

Postprzez NAF » 12 sie 2012, o 11:53

O super, dziękuję za link, na pewno się przyda.

Oczywiście pomyliłam nazwę, bo chodziło mi o tę szarą masę, której nie trzeba wypalać - Apoxie Sculpt.
#teamdwulicowamafia
Avatar użytkownika
NAF
Znawca
 
Posty: 671
Dołączył(a): 11 sty 2012, o 21:57
Lokalizacja: Kraków

Postprzez krysiek1108 » 16 sie 2012, o 09:02

- Przejrzałem ofertę www.modele.oh.pl i znalazłem pięć pozycji z końmi które są godne zainteresowania , szczególnie podoba mi się kwadryga (cztery konie w bardzo dynamicznych pozach i dwóch gladiatorów w skali 1:32 )pozostałe to skala 1:35 , zastanawiam się jaka jest różnica w mm pomiędzy tymi skalami.
Avatar użytkownika
krysiek1108
Stary wyjadacz
 
Posty: 1007
Dołączył(a): 28 cze 2012, o 16:21
Lokalizacja: Gdynia

Postprzez NAF » 16 sie 2012, o 21:33

Różnica jest mała, ale zauważalna. Zapytałam mojego Tatę i skala 1:35 jest typowa dla figurek z WWII, natomiast 1:32 to skala np dla figurek z okresu napoleońskiego.
#teamdwulicowamafia
Avatar użytkownika
NAF
Znawca
 
Posty: 671
Dołączył(a): 11 sty 2012, o 21:57
Lokalizacja: Kraków

Postprzez NAF » 24 sie 2012, o 16:47

Moja nowa ofiara


Obrazek


Tak przy okazji ciekawe, dlaczego jest mi łatwiej zacząć jakiś projekt niż go skończyć.
Avatar użytkownika
NAF
Znawca
 
Posty: 671
Dołączył(a): 11 sty 2012, o 21:57
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Haniusia » 24 sie 2012, o 17:27

NAF, zapowiada się ciekawie :D A jakie będzie miał uszy ?
A z projektami też tak mam - rozpoczęłam jakiś miesiąc temu napierśnik arabski z frędzlami dla Sunny i od miesiąca ma tylko 7 frędzli, a teraz zabrałam się za kantary sznurkowe :p
Zapraszam na mój pamiętnik --> http://hamada.bloog.pl/
I na mojego photobloga --> http://flyingbutter.bloog.pl/
Avatar użytkownika
Haniusia
Pasjonata
 
Posty: 129
Dołączył(a): 15 lip 2012, o 16:41
Lokalizacja: Katowice

Postprzez Aon-Adharcach » 24 sie 2012, o 18:16

To chyba powszechna przypadłość, też mam skłonności do porzucania różnych projektów w trakcie prac. Ale z drugiej strony, nie ma sensu zmuszać się do skończenia :)

Ciekawość mnie zżera, zdradzisz, jakie masz plany wobec niego? :mrgreen:
Avatar użytkownika
Aon-Adharcach
Założycielka
 
Posty: 2943
Dołączył(a): 5 lis 2011, o 14:47
Lokalizacja: Blackridge, Szkocja

Postprzez NAF » 24 sie 2012, o 20:36

Hmm, to chyba przez to, że kobiety zmienne są.

Planuje odtworzyć uszy albo tak, jak były, albo zwrócone do przodu. Dostanie też zaplecioną grzywę, bo wydawała mi się, a właściwie wydawał, bo to będzie on, strasznie rozczochrany. Zastanawiam się nad maścią i mam dwie kandydatury - albo siwy jabłkowity, albo jasno gniady. Zobaczę, która maść będzie bardziej pasowała po skończeniu przeróbek.
Avatar użytkownika
NAF
Znawca
 
Posty: 671
Dołączył(a): 11 sty 2012, o 21:57
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Nieleka » 24 sie 2012, o 22:38

Ta, tez porzucam wiele projektow. Musze sie w koncu wziac za te biedne, 'gole' figurki.
RANDOM_AVATAR
Nieleka
 

Postprzez NAF » 26 sie 2012, o 11:16

A ja, o dziwo, nadal trzymam się "usznego" projektu, oto zdjęcia z postępów prac.

Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
NAF
Znawca
 
Posty: 671
Dołączył(a): 11 sty 2012, o 21:57
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Haniusia » 26 sie 2012, o 12:19

NAF, śliczne są ! Oby tak dalej *.*
Zapraszam na mój pamiętnik --> http://hamada.bloog.pl/
I na mojego photobloga --> http://flyingbutter.bloog.pl/
Avatar użytkownika
Haniusia
Pasjonata
 
Posty: 129
Dołączył(a): 15 lip 2012, o 16:41
Lokalizacja: Katowice

Postprzez Joanne » 28 sie 2012, o 13:53

W tej zielonej barwie wyglądają jak antenki kosmity :D W zaplecionej grzywie na pewno będzie mu pięknie, powodzenia życzę i nie porzucania go. Myślę, że każdy tak ma. Na początku przeżywa się fascynację pomysłem, potem trochę słabnie, po jakimś czasie powraca zazwyczaj.
Avatar użytkownika
Joanne
Pasjonata
 
Posty: 136
Dołączył(a): 7 sie 2012, o 08:12
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Customy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości

cron