Model Horse Polska

Witam.

Jak już pisałem w wątku powitalnym, zajmuję się modelarstwem (w różnych odmianach), czasem w danej tematyce główną rolę odgrywa właśnie koń, a ja lubię coś zmienić i podłubać nim umieszczę figurkę na dioramie. Dlatego moje kolekcjonowanie dla samego tylko zbierania skończyło się szybko, na 20-30 figurkach Schleich, które służyły mi głównie jako "modele" przy rysowaniu.

Niestety "figurki" czyli modele z zestawów do sklejania bardzo rzadko wyglądają dobrze i trzeba się sporo namęczyć żeby coś z tego zrobić Poza tym preferuję dynamikę i choć koń sam w sobie jest piękny - wolę figurki w dynamicznych pozach, zwłaszcza, że na dioramach zwykle tworzy się jakąś scenę - jest jakaś "akcja".
Pod poniższym linkiem są zdjęcia części takich przeróbek do dioram już istniejących i dioram w przygotowaniu. Są tu też dwa Breyer Traditional - w tej chwili w trakcie malowania, zmieniłem im trochę grzywy i jednemu ogon. Kiedy znajdą się na dioramie zrobię lepsze zdjęcia.

https://www.facebook.com/piotrpromant.t ... 270&type=3

Trochę starsza diorama Wild Wild West "Dyliżans" na bazie zestawu firmy Lindberg - jakość zestawu straszna, klepią to samo już 45 lat, ale to jedyne co można dostać na rynku do przeróbki z tej tematyki (w drugim linku zdjęcia jak powstawały elementy dioramy)i:

https://www.facebook.com/piotrpromant.t ... 270&type=3

https://www.facebook.com/piotrpromant.t ... =3&qsefr=1

I niedawno skończona diorama z tej samej serii - "The Wagon" (w drugim linku zdjęcia z budowy):

https://www.facebook.com/piotrpromant.t ... 270&type=3

https://www.facebook.com/piotrpromant.t ... 270&type=3

Mam nadzieję, że się spodoba, mimo, że nie jest to poziom figurek kolekcjonerskich. Miłego oglądania

Przeniosłam do wątku o dioramach, bo tu bardziej pasuje

Te gotowe dioramy wyglądają niesamowicie !
Wcale nie odbiera im realizmu fakt iż modele nie są stricte kolekcjonerskie

Naprawdę fajnie ogląda się te zdjęcia.
Czekam na więcej gotowych prac

Też muszę powiedzieć, że świetnie to wygląda

- Gratulacje, tylko pozazdrościć inwencji twórczej i niewątpliwego talentu.

Cudowne dioramy! Szczególnie podoba mi się 'The Wagon'. Modele koni nie należą może do najbardziej realistycznych (Gdyby zamiast nich użyć chociażby przemalowanej Collect'y bądź jakichś malutkich AR-ek, efekt byłby piorunujący). Moją uwagę przykuły oba indiańskie konie z jeźdźcami - są piękne!
PS. A ze Schleich'ów lepiej nie rysować, są bardzo słabe anatomicznie.

jestemnikko napisał(a):Cudowne dioramy! Szczególnie podoba mi się 'The Wagon'. Modele koni nie należą może do najbardziej realistycznych (Gdyby zamiast nich użyć chociażby przemalowanej Collect'y bądź jakichś malutkich AR-ek, efekt byłby piorunujący). Moją uwagę przykuły oba indiańskie konie z jeźdźcami - są piękne!
PS. A ze Schleich'ów lepiej nie rysować, są bardzo słabe anatomicznie.

W okresie kiedy zbierałem Schleichy u nas na rynku właściwie nic innego nie było, ale to już historia.

Z końmi kolekcjonerskimi jest ten problem, że nie pasują skalą do modeli; właściwie żadne, a te. które by mnie interesowały to już w ogóle odpadają - skale takie jak 1:12 nie mają odpowiedników w interesującej mnie tematyce. W 1:12 są motocykle, samochody itp. Ale nie znajdzie się takiego dyliżansu. Wozu zresztą też dlatego ten już robiłem prawie od podstaw.
Ale nie narzekam, przynajmniej miałem fajną zabawę z przerabianiem tych kołków na coś co przypomina konia. Niestety zdjęcia tylko niektóre oddają efekt, który ogląda się bezpośrednio. Cała diorama ma metr długości, więc w realu te indiańskie koniki nie są takie malutkie.

Bardzo fajne dioramy! Świetna robota, łał. Szczególnie świetnie wyszedł wóz i dyliżans. Bardzo podziwiam
Oj, oj, marzy mi się powozik w skali do moich modeli koni, ale te rzeczy są bardzo drogie, a zrobić to na 100% bym nie umiała. Ahhh.

Ana napisał(a):Bardzo fajne dioramy! Świetna robota, łał. Szczególnie świetnie wyszedł wóz i dyliżans. Bardzo podziwiam
Oj, oj, marzy mi się powozik w skali do moich modeli koni, ale te rzeczy są bardzo drogie, a zrobić to na 100% bym nie umiała. Ahhh.

Czy ja wiem? Faktycznie w 1:20 albo 1:22 może być kłopot. Może Preiser coś robi w tej skali, ale to droga firma.

Natomiast w 1:32 można już trochę powalczyć, są tanie modele. Np. taki wóz łatwo skleić i wystylizować na amerykański "wagon":
http://www.mojehobby.pl/products/Napole ... Wagon.html

Sklejenie nie jest tutaj trudne, a malowanie na pewno nie sprawiłoby problemu; zasada taka sama - podkład a dalej jak przy figurkach. Poza tym na takim podwoziu można samemu powalczyć i zbudować jakąś bryczkę czy karocę.
Jeśli ktoś chce może sobie machnąć nawet kwadrygę w 1:32 :
http://www.mojehobby.pl/products/Gladia ... wanie.html

Tutaj z kolei dwa wozy; wprawdzie to nie powozy, ale w końcu mogłyby pasować do ładnych koników cięższej rasy, a skala 1:35 w tym przypadku nie rzuca się w oczy różnicą wielkości:
http://www.mojehobby.pl/products/Farmers-Cart.html
http://www.mojehobby.pl/products/West-E ... -Cart.html

Bryczkę w skali 1:32 robi firma Siku i to już chyba jest gotowy model, bo Siku robi gotowe modele; tylko, że teraz trudno dostać ten model:
http://www.siku.com.pl/SIKU+4671+BRYCZK ... t60941.htm

I wszystkie niedrogie.
Dla chcącego nic trudnego (podobno)

A myślałeś o tym, żeby kiedyś spróbować zrobić jakiś wóz od podstaw samemu? Trochę byłoby kombinowania, ale satysfakcja na pewno większa, a i efekt, jak się postarać, też

Silver Unicornis napisał(a):A myślałeś o tym, żeby kiedyś spróbować zrobić jakiś wóz od podstaw samemu? Trochę byłoby kombinowania, ale satysfakcja na pewno większa, a i efekt, jak się postarać, też

Wóz z dioramy "the Wagon" jest zrobiony w 90% samemu z tworzywa, balsy i metalu - obejrzyj zdjęcia. Gotowe są w nim jedynie koła i cześć siedziska oraz element konstrukcji, w której osadzony jest dyszel. Resztę dłubałem sam.

Dyliżans też jest w najmniej 40% efektem własnej pracy i zmian. Takie gotowe modele mają mnóstwo błędów i niedoróbek. Wszystko zmieniam lub robię od podstaw na bazie zdjęć pierwowzorów.

Promm napisał(a):

Ana napisał(a):Bardzo fajne dioramy! Świetna robota, łał. Szczególnie świetnie wyszedł wóz i dyliżans. Bardzo podziwiam
Oj, oj, marzy mi się powozik w skali do moich modeli koni, ale te rzeczy są bardzo drogie, a zrobić to na 100% bym nie umiała. Ahhh.

Czy ja wiem? Faktycznie w 1:20 albo 1:22 może być kłopot. Może Preiser coś robi w tej skali, ale to droga firma.

Natomiast w 1:32 można już trochę powalczyć, są tanie modele. Np. taki wóz łatwo skleić i wystylizować na amerykański "wagon":
http://www.mojehobby.pl/products/Napole ... Wagon.html

Sklejenie nie jest tutaj trudne, a malowanie na pewno nie sprawiłoby problemu; zasada taka sama - podkład a dalej jak przy figurkach. Poza tym na takim podwoziu można samemu powalczyć i zbudować jakąś bryczkę czy karocę.
Jeśli ktoś chce może sobie machnąć nawet kwadrygę w 1:32 :
http://www.mojehobby.pl/products/Gladia ... wanie.html

Tutaj z kolei dwa wozy; wprawdzie to nie powozy, ale w końcu mogłyby pasować do ładnych koników cięższej rasy, a skala 1:35 w tym przypadku nie rzuca się w oczy różnicą wielkości:
http://www.mojehobby.pl/products/Farmers-Cart.html
http://www.mojehobby.pl/products/West-E ... -Cart.html

Bryczkę w skali 1:32 robi firma Siku i to już chyba jest gotowy model, bo Siku robi gotowe modele; tylko, że teraz trudno dostać ten model:
http://www.siku.com.pl/SIKU+4671+BRYCZK ... t60941.htm

I wszystkie niedrogie.
Dla chcącego nic trudnego (podobno)

Dziękuję za linki! To naprawdę bardzo ciekawe przykłady, szczególnie ten wóz drabiniasty w skali 1:35! Mam kilka koni zimnokrwistych w skali 1:32 które mogły by bardzo fajnie wyglądać z tym wozem. Przemyślę jego zakup bo naprawdę niezbyt drogi a mógłby wyglądać super.
W przypadku bryczki Siku sam pojazd nie wygląda źle, ale uprząż i konie oraz ludzie są zupełnie "zabawkowe" jakości. No, ale jest to potencjalny materiał do własnycch przeróbek.
Problem w tej skali to zrobienie/zdobycie uprzęży. Większość osób które robi uprzęże na zamówienie nie przyjmuje zamówień w tej skali. Już ze skalą 1:20 bywaja problemy, zazywczaj można zamawiać tylko skale 1:9 i 1:12. Sama tego typu roboty raczej nie tykam, prędzej zrobię coś z drewna (choć też raczej proste kształty) niż z tekstyliów i ze skóry, a już nie mówię w tak karkołomniej skali jak ta Dlatego myśląc o wozie/bryczce itp dla moich modeli rozważałabym raczej 1:12 lub 1:9 bo do tego mogłabym poprostu zamówić uprząż u kogoś
Patrze na to jak znalazłeś ten wóz w 1:35 i zastanawia mnie jak kolekcjoner figurek koni miałby wejść na ten trop. Widzimy wóz drabiniasty, który mógłby spokojnie wystąpić w dioramie pt. "farma" albo "żniwa", ale umieszczono go w akcesoriach z WWII z Niemiec? Nie wiem jak miałabym to znaleźć gdybym szukała Niestety poszczególne modelarskie działy (np konie, auta, figurki wojenne, kolejowe, domki dla lalek, modele ludzi związane z modą) nie są za bardzo kompatybilne, każda tematyka wybiera sobie inne skale, trochę szkoda.

Ale jak mówisz dla chcącego nic trudnego jak widać po twojej dioramie. Jeszcze raz gratulacje wykonania, zwłaszcza wozu i dyliżansu

Dziękuję.. Miło że się podoba.

To prawda, że kategorie modelarskie nie pokrywają się z poszukiwanymi tutaj. A te wozy to akcesoria do dioram militarnych, stąd te nazwy. Faktycznie uprząż dla tak małych figurek to problem.

Szkoda źe nie mam figurki kolekcjonerskiej 1:12 bo mógłbym porównać z dyliżansem. Ten model jest rozskalowany i taki 1:12 idacy w zaprzęgu mógłby pasować. Ale musiałbym znać przeciętne wymiary figurki.

- Mnie te linki podsunęły pomysł, można wydrukować z tych modeli odlewy i schematy (są bardzo szczegółowe) powiększyć do odpowiedniej skali i pokusić się o wykonanie samodzielnie z kartonu i drewna. Jako że kiedyś "bawiłem" się modelarstwem redukcyjnym kartonowym to pokuszę się o wykonanie któregoś z wozów (jak tylko znajdę chwilę czasu ).Przydał by się jeszcze "namiar" na ten dyliżans.

W tej chwili może być problem. To jest model amerykańskiej firmy Lindberg. Okresowo znika z naszego rynku i ostatnio go nie ma. Ale jeśli na niego trafię to podam namiar

Promm napisał(a):
Szkoda źe nie mam figurki kolekcjonerskiej 1:12 bo mógłbym porównać z dyliżansem. Ten model jest rozskalowany i taki 1:12 idacy w zaprzęgu mógłby pasować. Ale musiałbym znać przeciętne wymiary figurki.

W skali 1:12 są modele Breyer Classic, Safari LTD Blue Ribbon oraz Collecta Deluxe. Z tym, że Collecty są jak na skalę bardzo duże, a Safari nieco przymałe. Osobiście najbardziej polecam Breyer. Na stronach sprzedających modele jest podana ich wysokość, o inne wymiary musiałbyś podpytać innych kolekcjonerów.
Nie polecam kupowania na oficjalnej stronie breyer.pl, ponieważ zawiera ona dużo znaczących błędów, ja zazwyczaj zamawiam stąd: http://monocerus.pl/14-classics#/. Przed kupnem radzę pooglądać trochę real fot - modele na zdjęciach katalogowych często wyglądają zupełnie inaczej.