Model Horse Polska

-Vicol jest znakomitym klejem do drewna i papieru, po zaschnięciu jest bezbarwny i rozcięcza się w wodzie( a jednocześnie odporny na wilgoć )- dobrze znany chyba wszystkim modelarzom. :-/

Brzmi zachęcająco. A gdzie to można dostać? W jakimś budowlanym czy bardziej papierniczym sklepie?

Ja kupiłam w Castoramie.

- Można go kupić prawie wszędzie, w sklepach papierniczych w mniejszych opakowaniach lub w większych marketach ( zwłaszcza budowlanych ) opakowania od 0,5 kg do kilku litrów, ale najważniejsze, nie jest drogi.

Ok, no to dzięki za info. Porozglądam się.

Vicol to mój ulubiony klej. ¦wietnie się sprawdza .

Tak jak czytam te posty, to czy Vicol i Wikol to to samo? Bo ja mam ten drugi w tubce 45 ml A zastosowanie i właściwości są te same.

- Pisownia to tylko kwestia producenta, bo klej jest tak popularny że wiele firm go produkuje, zapewne pod różnymi, aczkolwiek podobnymi nazwami.

Zainteresowałam się matami trawiastymi, które zwykle wykorzystują osoby robiące dioramy kolejarskie. Widziałam, że niektórzy z Was używają czegoś podobnego. Jak wrażenia? Jestem ciekawa, czy pojedyncze "źdźbła" są miękkie i łatwo kładą się pod naciskiem, czy raczej są twarde i jakby ostre. Chcę zakupić podobną matę, tyle że z dłuższymi, 6-milimetrowymi źdźbłami i jestem ciekawa, czy będzie można postawić na niej bez problemu Tradka czy Classic'a, tzn. czy trawa swobodnie się ugnie pod naciskiem, czy nadal będzie dążyła do pionowej pozycji i "kuła" w kopyta, uniemożliwiając modelowi stabilne stanie. Mam nadzieję, że w miarę jasno się wyraziłam i wiecie, o co chodzi.

Apache., ja "matę" trawiastą zrobiłam sama, "wysiałam" trawę statyczną o długości 3 i 6mm. Trawniczek nie jest za duży (największy jaki zrobiłam jest trochę mniejszy od A4), wystarczający dla skali schleichopodobnej i stablemates, ale można spróbować zrobić coś większego. Trawa ładnie się ugina pod figurkami, źdźbła są raczej delikatne i miękkie.

Titwen, wielkie dzięki za odpowiedź. Ja akurat z braku czasu chyba wolę kupić gotowca, już nawet wypatrzyłam sobie fajny kawał maty 50x40 cm z 6-milimetrowymi źdźbłami i chyba się na niego skuszę.
Jeszcze raz dzięki! Wreszcie będę mogła ruszyć z kompletowaniem dioramy.

Apache., ja używam takiej maty. Niestety z tego wzgledu że nie mam gdzie jej kłaść leży na półce na której ''pasą się'' figurki. Efektem tego są widoczne ślady po kopytach- trawa jak widać ugina się pod fiugką ale po dłuższym czasie niestety taki ślad zostae... nie wiem jak to naprawić...

Carmen, dobrze, że o tym mówisz. Ja raczej mam zamiar stawiać na niej modele tylko na czas sesji zdjęciowej na dioramie, choć przyznam, że myślałam, czy by nie zrobić sobie z tego takiej stałej dioramy dla ozdoby. Oczywiście w takim przypadku ciągle stałby na niej któryś z koni. Teraz już wiem, że to nie za dobry pomysł.

Hahaha teraz dopiero widzę, jak ja na tej popsutej klawiaturze piszę:

fiugką

Powinno być ''figurką''... Trzeba pomyśleć o nowej klawiaturze

Apache., Ja mam maty dwie. I na każdej niestety coś stoi. Ale jak ma się taki mały pokój to nie ma miesca na położenie jej gdzieś osobno...

http://braymere.blogspot.com/2014/05/kinetic-sand.html

Ja taki chcę!!!